Nagroda aby motywowała, powinna być zróżnicowana. Tymczasem burmistrz Mieczysław Sawaryn dzieli raczej po równo , uzależniając kwoty przede wszystkim od rangi urzędnika. Większość pracowników dostała dodatkowo po ok. 1000 zł. Więcej otrzymali pracownicy funkcyjni np. naczelnicy.
Po 2,5 tys. zł nagrody przyznano m.in. dwóm zastępcom burmistrza - Tomaszowi Milerowi i Pawłowi Nikitińskiemu. Podobną kwotę otrzymały skarbnik Beata Blejsz i sekretarz Ewa Sznajder.
Za co urzędnicy dostali nagrody ? – czytaj wypowiedź burmistrza







Napisz komentarz
Komentarze