My nie tylko dzwonimy do TBS. Jakoś inne bloki są zadbane, a my mieszkamy w śmietniku. Tyczy się to 4 bloków po prawej stronie ulicy Niepodległości. Liście są nieposprzątane i już zgnilizną śmierdzą. Potem fruwa to całe śmieciowisko po ulicach i balkonach. Wiatr wdmuchuje liście do klatek. Mało tego - śmieci gabarytowe nie są usuwane. Wstyd, bo podwyżki to umieją robić, a o mieszkańcach tych bloków już zapomnieli.
Czytelnik (proszę nie podawać moich danych, by uniknąć problemów ze strony gminy).












Napisz komentarz
Komentarze