W poprzedniej kadencji Tomasz Miler chciał przekazać korty przedsiębiorcy.
-Moim zdaniem taki krok w kierunku pozbycia się tego, jest jak najbardziej słuszny. Koszt wyremontowania tego tzw. Gema, który niszczeje jest bardzo duży. Inny problem to kort główny, gdzie po bokach są takie konstrukcje, które teraz czas dopadł. Ja będę rekomendował najbardziej odważną opcję – absolutną sprzedaż - powiedział Tomasz Miler przed ostatnią transakcją dotyczącą kortów.
Potem zawarto umowę na dzierżawę, która zakończyła się kompletną kompromitacją. O wypowiedzeniu umowy pisaliśmy tu:
https://www.igryfino.pl/wiadomosci/24088,mialo-byc-tak-pieknie-gryfino-wypowiedzialo-umowe-
W międzyczasie, przez kolejne lata korty ulegały dalszej dewastacji. I zaczynają się pojawiać podobne pomysły władzy, do tych sprzed lat. Pomysły, które wówczas doprowadziły do katastrofy.







Napisz komentarz
Komentarze