Ciało znajdowało się przy wejściu do lasu obok ogródków działkowych, od strony wjazdu z ulicy Pomorskiej.
Po godzinie 14 byłam z psem, a ciała już tam nie było. Nie wiem czy to zabrał kłusownik, czy ktoś ze służb?
Bardzo proszę o nagłośnienie sprawy.
(imię i nazwisko do wiadomości redakcji)
Wraz z naszą czytelniczką jesteśmy oburzeni bestialskim potraktowaniem zwierzęcia.
Pozyskiwanie trofeów, nawet z padniętych zwierząt jest karalne. Mówi o tym artykuł 52 Prawa łowieckiego. Mowa jest tam o karze grzywny, ograniczeniu wolności lub pozbawieniu wolności do roku.








Napisz komentarz
Komentarze