Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
środa, 15 maja 2024 13:10
Reklama

Koniec z obchodzeniem zakazu handlu w niedzielę. Rząd ma na to projekt

Polacy przyzwyczaili się już, że pomimo obowiązującego zakazu handlu w niedzielę, niektóre sklepy nadal są otwarte. Wszystko za sprawą luki w prawie, która zezwala tego dnia na działalność placówek pocztowych. Sklepy, podpisując umowę z przewoźnikami, mogą otwierać swoje drzwi również dla osób, które chcą zrobić zakupy. Ten sposób nie spodobał się PiS, dlatego wkrótce przedsiębiorcy będą musieli podporządkować się nowym zasadom.
Koniec z obchodzeniem zakazu handlu w niedzielę. Rząd ma na to projekt

Autor: iStock

PiS reaguje

Dziennik Gazeta Prawna opublikował rozmowę, w której Janusz Śniadek zdradza szczegóły nadchodzących zmian. Poseł przyznaje, że działanie uniemożliwiające korzystanie z furtki, jaka umożliwia niedzielny handel pod pretekstem usług pocztowych, jest niezbędne.

„Dostaliśmy zielone światło na zmianę przepisów dotyczących zakazu handlu w niedzielę. Nowelizacja ustawy jest już gotowa, na początku lipca trafi do Sejmu.” – wyjaśniał DGP Janusz Śniadek.

Poseł PiS podkreślił też, że działalność handlowa w niedzielę niekorzystnie wpływa na pozostałe sektory, które ucierpiały w wyniku pandemii. Zamknięcie sklepów ma według polityka spowodować, że zyskają m.in. hotele, restauracje, kina i teatry.

Co się zmieni?

Nowelizacja ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę zawiera nową definicję. „Działalność przeważająca” to jedyna droga, która pozwoli teraz na otwieranie placówek. Jeżeli kontrola wykaże, że usługi pocztowe stanowią mniejszość, działanie handlowe punktu uznane zostanie za bezprawne.

Teraz zostanie wprowadzony wymóg, aby w miesiącu poprzedzającym kontrolę Państwowej Inspekcji Pracy, łączne wpływy z działalności określanej jako ‘przeważająca’ wynosiły ponad 50 proc.” – tłumaczy Janusz Śniadek.

Wymóg prowadzenia ewidencji przychodów z podziałem na działalność ma być narzędziem, które pomoże Państwowej Inspekcji Pracy ustalić, czy przedsiębiorstwo posiada prawo do ulgowego traktowania. W przepisach zostanie też doprecyzowane, kto może wykonywać pracę w obiekcie handlowym ostatniego dnia tygodnia. Nieoficjalnie wiadomo, że mają to być właściciele lub członkowie ich rodzin, pod warunkiem, że ci ostatni udzielą pomocy nieodpłatnie.

Projekt trafi do sejmu na początku lipca, jednak poseł Śniadek zdradza, że nowe przepisy mają wejść w życie jeszcze przed końcem wakacji.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Mnieszko 30.06.2021 10:25
Ja kupuje w Mieszkowic kim Akwarium i możecie mnie pocałować w pompę. Chlalem chleje i będę chlal kiedy chcial

wierzącyNIE 30.06.2021 08:23
a czy katolicy nie mogą po prostu nie łazić sobie do sklepów w niedziele a innym ludziom pozwolić na to? Co mnie interesuje że Wasz Jezus zabronił w niedzielę Wam do Castoramy chodzić. Mi nikt nie zabronił a przez Was nie mogę.

Antykler 29.06.2021 22:12
Program kalifat+. Wystarczy przepis, ze pracownik musi miec dwa dni wolne w tygodniu

a. 30.06.2021 08:41
Przecież mają dwa wolne dni w tygodniu, tylko niekoniecznie sobota i niedziela.

Takie IQ 29.06.2021 21:57
Rząd sam wprowadził zakaz handlu w niedzielę, a teraz ma projekt jak go omijać... Myślenie nie jest mocną stroną rządu.

Prawo polskie to see 29.06.2021 19:24
I co z tego, że ma projekt. Prawo jest tak dziurawe, że jeśli wejdzie on w życie, to i tak jako bubel prawny, z którego kazdy przedsiębiorca wyjdzie obronną ręką.

ajwaj aleluja bismilah i na saturna ha ah ah 29.06.2021 17:04
A JA CHCE TRZY DNI WOLNEGO ramadan w piatek szabas w sobote i dzieńswiety w niedziele ha ha ah

Knagulec 29.06.2021 14:41
Komu to k....przeszkadza

Knaga 30.06.2021 10:22
Nam kulturalnym ludziom abyś alkoholiku w niedzielę nie chlal mozgotrzepow i innej gnojowicy. Kumasz

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama