Dobrze, że pracownicy Biedronki czuwają i sprzątnęli te opony - dodaje gryfinianin.
I jeszcze jedna sprawa. Praktycznie po weekendzie spacerując tuż przy końcu /lub początku od ogródków ulicą Jana Pawła II można spotkać potłuczone butelki tzw. szczeniaczki. Najdziwniejsze jest to, iż wokoło są kosze na śmieci, ale komuś nie chciało się wrzucić tam butelek. A szkło na chodniku może pokaleczyć łapy psa - martwi się nasz czytelnik.















Napisz komentarz
Komentarze