Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 16:41
Reklama
Reklama

Ośrodki adopcyjne do likwidacji?

Rząd drastycznie obniża dotacje dla samorządu województwa. W roku 2017 rząd zamierza przeznaczyć blisko 70 proc. mniej pieniędzy niż w roku obecnym, na działalność ośrodków adopcyjnych w województwie zachodniopomorskim. Równie dramatycznie wygląda sytuacja w świadczeniach rodzinnych – województwo otrzyma zaledwie… 14 proc. niezbędnej kwoty.
Ośrodki adopcyjne do likwidacji?
Środki na ten cel pochodzą z budżetu państwa, który przekazuje na rzecz Samorządu Województwa dotację celową na finansowanie ustawowo zleconych zadań z zakresu administracji rządowej. O tych drastycznych cięciach budżetowych poinformował w dniu 25.10.2016 r. wojewoda zachodniopomorski. Tak ograniczone kwoty skutkować będą likwidacją większości jednostek adopcyjnych w regionie oraz znacznymi opóźnieniami w wydawaniu decyzji o przyznaniu świadczeń rodzinnych, m.in. z programu „500+”. Marszałek Olgierd Geblewicz apeluje o zwiększenie środków, tak by umożliwiły one realizację powierzonych zadań.
 
O ile dotychczasową wysokość dotacji uznać trzeba za bardzo skromną i z trudem umożliwiającą realizację zleconych zadań, o tyle zaproponowana wysokość dotacji w roku 2017 de facto uniemożliwia ich wykonanie. W województwie zachodniopomorskim kwota ta stanowić będzie tylko 31,76% dotacji z roku 2016.
 
Skutkować to będzie koniecznością znacznego ograniczenia działalności ośrodków adopcyjnych, w tym likwidacją jednego z dwóch ośrodków publicznych. Uniemożliwi także podpisanie aneksów do umów zawartych z niepublicznymi ośrodkami adopcyjnymi i w konsekwencji doprowadzi do likwidacji również tych ośrodków. Obecnie w województwie zachodniopomorskim funkcjonują dwa publiczne ośrodki adopcyjne w Szczecinie i Koszalinie oraz dwa niepubliczne - Stowarzyszenia Rodzin Katolickich oraz Fundacji „Mam Dom”.
 
Z kolei przyznanie zbyt małych środków na realizację zadań z zakresu świadczenia wychowawczego i świadczeń rodzinnych były niejednokrotnie podnoszone m.in. przez Konwent Marszałków. Kwoty przekazywane przez stronę rządową już teraz uniemożliwiają terminowe rozpatrywanie wniosków rodzin osób mieszkających za granicą, które ubiegają się m.in. o wypłatę pieniędzy z programu „500+”.
 
W roku 2017 będzie jeszcze gorzej, ponieważ wstępnie przyznana dotacja dla województwa zachodniopomorskiego, to jedynie 14,55% wnioskowanej sumy. Obecnie liczba wszystkich zarejestrowanych spraw prowadzonych przez Biuro Świadczeń Rodzinnych w Urzędzie Marszałkowskim wynosi 10681 ( w tym 4047 dotyczy programu „500+”).
 
-Ta decyzja godzi w dobro najsłabszych – dzieci pozbawionych opieki rodzicielskiej, które mogą mieć szanse na życie w szczęśliwej rodzinie oraz wielodzietnych rodzin, w których jedno z rodziców pracuje za granicą. Nasz region ma szczególne potrzeby w tym zakresie. Nie jestem w stanie zrozumieć motywów tej decyzji, dlatego proszę wojewodę o ponowne przeanalizowanie sprawy i mądrą korektę stanowiska. Przy tak skromnych nakładach realizacja tak ważnych i wrażliwych społecznie zadań w przyszłym roku będzie niemożliwa. Nie wyobrażam sobie tego  – mówi marszałek Olgierd Geblewicz
 
Kwoty dotacji na 2017 r. określone przez wojewodę są sprzeczne z wymogami art. 49. ust. 5. Ustawy z dnia 13 listopada 2003 r. o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, zgodnie z którym: „Dotacje celowe, o których mowa w ust. 1, powinny być przekazywane w sposób umożliwiający pełne i terminowe wykonanie zlecanych zadań.” Dotychczas przekazane dotacje na 2016 r. również nie są zgodne z powyższym zapisem.
Gabriela Wiatr,
Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego
Biuro Prasowe

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: kasa misiu kasaTreść komentarza: 120 tysięcy dla Zenka? Polsat chyba kompletnie odleciał! Na tle Stinga to jest żart, ale wciąż to jest olbrzymia kwota za kilkanaście minut śpiewania do playbacku. Widać, że Polsat stawia na masowego, najmniej wymagającego widza i tanie rozrywki. Szkoda, bo mieli tam Beata Kozidrak i Edytę Górniak, a na billboardach i tak będzie Zenek.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:25Źródło komentarza: Telewizyjna rywalizacja sylwestrowa. Kto stawia na Stinga, a kto na wykonawców disco poloAutor komentarza: gośćTreść komentarza: Trzeba było dostawić jeszcze kilka rzędów krzeseł bliżej sceny. Niepotrzebna dziura.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:17Źródło komentarza: Nauczyciele na scenie! Jubileusz z pompą i kabaretowym humoremAutor komentarza: bankowiecTreść komentarza: Absolutnie tak! Czesi, Węgrzy, Ukraińcy – wszyscy mają swoje znaki. Polska, jako lider regionu, po prostu musi mieć symbol. Znak graficzny to podstawa identyfikacji wizualnej waluty. Ktoś, kto uważa, że to jest niepotrzebne, nie rozumie znaczenia brandingu w dzisiejszym świecie. Jestem za szybką implementacją.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:09Źródło komentarza: Ciekawostka: Złotówka ma mieć nowe oznaczenie. Niczym dolarAutor komentarza: A. ŻmijewskiTreść komentarza: Zasadniczo to stacje benzynowe czy apteki pyr pyr nie powinny mieć ustawowej możliwości sprzedawania alkoholu czy papierosów, peawda pyr pyr? No tak na logikę pyr pyrData dodania komentarza: 14.12.2025, 15:08Źródło komentarza: Alkohol na stacjach paliw ma być ukryty. Zakaz sprzedaży nie rozwiąże problemu pijanych kierowców
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama