Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 09:38
Reklama
Reklama
Reklama

Gdy przypomniał o Wojtku, to Sawaryn wyszedł zawstydzony [WIDEO]

Jerzy Romaniuk jest jak wyrzut sumienia gryfińskiego tercetu. Na ostatniej sesji przypominał władzy, co obiecała i jakie podjęła decyzje. Słowo i uchwała radnych wydaje się nic nie znaczyć...
Gdy przypomniał o Wojtku, to Sawaryn wyszedł zawstydzony  [WIDEO]

Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Gryfinie głosu Jerzemu Romaniukowi udzielił przewodniczący Rafał Guga. Sprawa dotyczy pomnika niedźwiedzia Wojtka,. Niedźwiedź ten wędrował wraz z żołnierzami Armii Andersa.

Co powiedział Jerzy Romaniuk, że burmistrz Mieczysław Sawaryn najpierw robił dziwne miny, a potem wyszedł z sali obrad?

Zapraszamy do obejrzenia nagrania:

Kliknij aby odtworzyć

 

O uchwale na temat pomnika pisaliśmy w lutym 2020 roku:

https://www.igryfino.pl/wiadomosci/35350,tandetny-projekt-pomnika-niedzwiedzia-wojtka-w-fatalnej-lokalizacji

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

pastor 06.10.2021 23:40
Radni zrobili wszystko co mogli, zawali tercet jak przy wielu innych uchwałach.

buhaha 06.10.2021 13:11
Panie Sawaryn, życzę powodzenia w ustaleniu autora wpisu na portalu amerykańskiej korporacji :)

Mika 05.10.2021 09:20
Kreują się na lokalnych patriotów a lenistwo wychodzi na każdym kroku. Prostej sprawy za 30 tys nie potrafią załatwić nieudacznicy.

Cheryl 03.10.2021 10:23
Komentarz zablokowany

dont 03.10.2021 10:16
Przykro...

mały brat 03.10.2021 00:56
Wielki brat zawsze wie lepiej co jest dobre dla ludu, nawet jeżeli wiedza bierze się z łapówek

nieJa 03.10.2021 05:47
co ma wspólnego "wojtek"z Gryfinem.?

pamiętam 03.10.2021 09:09
Jak to co? Za jego kadencji doszło do największej afery w PUK!

mobbingowan 03.10.2021 00:42
Najbardziej ubolewam nad tymi ofiarami mobbingu, które doprowadzone zostały do samobójstwa. Standardową ceną, od której mobber lub przedstawiciele pracodawcy zaczynają rozmawiać z rodziną, to 100 tysięcy złotych. Taka jest cena milczenia, na tyle wyceniane jest ludzkie życie w miejscu pracy. Rodzinie podsuwa się do podpisania umowę, w której zrzeka się wszelkich roszczeń. To jest skandaliczne naruszenie przepisów. Zgromadzenie dowodów w takim przypadku jest bardzo trudne, bo ofiara nie żyje - mówi Joanna Koczaj-Dyrda, radca prawny i specjalista w zakresie przeciwdziałania mobbingowi.

Wanda 02.10.2021 09:35
Ten człowiek nigdy prawdy nie powiedział, chyba że się pomylił.

Piszemy prawdę i tylko prawdę 02.10.2021 09:27
Komentarz zablokowany

RUDY 35 Z WARSZEWA HA HA AH 02.10.2021 08:29
JA PROPONUJE KASZTANKE PIŁSUDSKIEGO A NA NIEJ NIEDZWIEDZ Z CZERWONYM PAJAKIEM NA RAMIENIU I SZRIK NA CZWARTEGO HA HA AH TO BYŁ BY POMNIK WSZYSTKICH BY ZADOWOLIŁ

fakt 02.10.2021 00:36
Faktem jest, że zupełnie nie rozumiem, po co ten pomnik. I w tym miejscu. Ale Sawaryn tak widać ma - obiecuje na prawo i lewo, nie dotrzymuje. I tylko ludzi żal.

pawulon 01.10.2021 22:32
Taki pomnik to jest nam potrzebny jak rybie ręcznik. Czemu ciągle mamy się oglądać na przeszłość? Budujmy silną przyszłość, aby ta tragiczna przeszłość się nie powtórzyła. Czy służą temu pomniki - wątpię...

dziwne pomysły 01.10.2021 21:52
Moment. Ale niby po co ten pomnik? Jakieś eko animals klimaty? Jaki związek z Gryfinem? Faktycznie jest ładna historia o niedźwiedziu maskotce wojennej, ale to nie powód żeby zaśmiecać miasto kolejnym pomnikokoszmarkiem.

88 01.10.2021 20:30
Kilka tygodni temu widziałem jakiś dokument o tym misiu i specjalnie nasłuchiwałem czy padnie nazwisko Romaniuk, ale nie padło. Jakoś nie wyobrażam sobie niedźwiedzia jeżdżącego w szoferce samochodu, a tym bardziej noszącego pociski. Niedżwiedź był maskotką, ale nie żołnierzem. Dziwne, że wśród żołnierzy I Armii WP walczącego z Niemcami nie znaleziono żadnego bohatera, nie ma żadnych ciekawych historyjek. Proponuję zamiast niedżwiedzia pomnik 'Szarika' . Pan Romaniuk urodził się w 1938 roku, do Gryfina przyjechał jako ośmioletnie dziecko. Mam duże wątpliwości, czy on cokolwiek pamięta z wojny. Ten jego brat musiał być dużo starszy od niego, bo na zdjęciu w mundurze wygląda jak przynajmniej 30 latek i bardziej pasuje na ojca niż brata. Panie Romaniuk , szacun dla pioniera i starego mieszkańca Gryfina, ale daj sobie siana z tym kombatanctwem, bo to zakrawa już na śmieszność. veber 01.04.2019, 02:06 Z kompanijnej maskotki żołnierze Andersa zrobili alkoholika. Wojtek służył w armii 6 lat. Pozostałe 16 lat życia wegetował w angielskim zoo w klatce o powierzchni 10 m2. Trzeba mu było palnąć w łeb, byłoby to bardziej humanitarne. Jak wiele polskich legend, jak się im bliżej przyjrzeć, cuchną.

fakt 02.10.2021 00:40
O niedźwiedziu Wojtku pisał właśnie nie kto inny, tylko Janusz Przymanowski (autor Czterech pancernych). I o innych zwierzakach wojennych też. Owszem - niedźwiedź jeździł w szoferce. A co do twojego stwierdzenie o "alkoholizmie" - cóż, jeśli uważasz, że żołnierze byli "apostołami wstrzemięźliwości" od alkoholu (i innych przyjemności) - to znaczy, że o wojnie uczyłeś się z czytanek dla grzecznych dzieci...

MONTE CASINO HA HA AH 01.10.2021 19:45
WOJTKA CHCĄ UCHONOROWAĆ ALE TO CZERWONY PAJAK NIE NIEDZWIEDZ HA HA AH BELLA CIAO PARTYZANT CZERWONY HA HA AH

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama