Reklama

Policjanci eskortowali dziewięciomiesięczne dziecko do szpitala

Sierż. szt. Mirosław Pawelec oraz post. Grzegorz Idziaszek pełnili służbę na drodze wojewódzkiej numer 119, nieopodal miejscowości Stare Czarnowo, w ramach Wojewódzkiej Koordynacji Służby. Około godziny 16:00 do policjantów podjechał pojazd marki Skoda, z którego wysiadł roztrzęsiony mężczyzna. Kierujący oświadczył, że w jego pojeździe znajduje się małżonka wraz z dziewięciomiesięcznym synkiem, który ma poważne problemy z oddychaniem i jest w stanie zagrażającym życiu.

igryfino.pl | Dołącz do nas na Facebooku
07.02.2022 22:00

Policjanci eskortowali dziewięciomiesięczne dziecko do szpitala

Autor: Fot. KPP Gryfino

Policjanci bez chwili zawahania podjęli decyzję o eskortowaniu mężczyzny wraz z rodziną do Samodzielnego Publicznego Wojewódzkiego Zespolonego Szpitala w Szczecinie przy ul. Arkońskiej.

Po około 30-kilometrowym pilotażu przy użyciu świateł błyskowych oraz sygnałów dziękowych chłopczyk przekazany został pod opiekę specjalistów.

Za wzorową postawę policjantów Zespołu Ruchu Drogowego Komisariatu Policji w Chojnie, którzy 3 lutego 2022 r. pomogli w szybkim dotarciu do szpitala w Szczecinie, na ręce komendanta powiatowego policji w Gryfinie przyszły specjalne podziękowania.

Data dodania: 07.02.2022 22:00

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Mieszkaniec Chojny 10.02.2022 18:23

Ch... tam myślcie co chcecie Mirek jest spoko policjantem jak i kilku innych policjantów z chojny nie wymienię nawet z imienia bo społeczeństwo jest jakie jest mirek potrafi zamienić dwa słowa przy kontroli pośmiać się pogadać chwile oby tak dalej

Dyl 09.02.2022 09:23

Dlaczego ci wdzięczni nie podpisują się nazwiskiem aby można było zweryfikować czy to prawda co piszecie ? Kuriozum jest podziękowanie na firmowym papierze Straży Pożarnej w Pyrzycach przez zastępcę komendanta tej jednostki /oczywiście bez nazwiska chociaż to osoba publiczna/ w prywatnej sprawie. Nie mogę pojąć co to jest za wyczyn, kiedy radiowozem na sygnałach konwojujesz drugi samochód ? Pomoc ludziom należy do obowiązków policjantów, za którą mają płacone całkiem niezłe pieniądze Policjanci nawet nie wyszli z radiowozu aby sprawdzić czy kierowca mówi prawdę tylko od razu ruszyli z kopyta do szpitala.

kultura 09.02.2022 09:35

czepiasz się! A ja mówię dziękuję ekspedientce i kasjerce - mimo że to "ich praca i mają za to płacone".. Nazwisk ci potrzeba? "weryfikacji"? Czy ty pisowcu jeszcze stan konta chcesz sprawdzać? A może podziękowanie wpłynęło mailem? Zajmij się lepiej swoim życiem, bo widać jesteś mocno zgorzkniały...

Dyl 09.02.2022 11:26

PiS-owcu ? he,he,he Mnie irytuje ta PiS-owska propaganda sukcesu ?

XYZ 08.02.2022 23:23

Brawo, brawo !!!!

ano 08.02.2022 21:42

I tak powinni się zachować i szacun dla nich.

*** *** *** *** 08.02.2022 09:46

Komentarz zablokowany

Dyl 08.02.2022 09:25

Tak na chłopski rozum,to skoro było zagrożenie życia dziecka, to dlaczego nie jechali do szpitala w Zdrojach albo Zdunowie ? Szokiem jest , że policjanci ruchu drogowego z Chojny pełnią służbę na starej s-3 obecnie DW 119 nieopodal miejscowości Stare Czarnowo. Rozumiem policjanci z Gryfina, Pyrzyc, Szczecina , ale Chojny ? Policjanci RD z Gryfina pewnie kontrolują kierowców w Krajniku Dolnym, Myśliborzu albo w okolicach Kostrzyna. Nie ma to jak znajomość terenu przez policjantów. Zadziwiające, że po drodze do szpitala, konwoju nie przejął jakiś radiowóz drogówki ze Szczecina. Gdzie ta koordynacja służby? Tylko, że potem nie byłoby się czym chwalić. Ostatnio często te konwoje przydarzają się policjantom. Kilka dni temu z policmajstrom Widuchowej, teraz z Chojny. Ci z Widuchowej przynajmniej wiedzieli, że w Zdrojach jest szpital i nie jechali z rodzącą matką na Arkońską.

uważam inaczej 08.02.2022 09:35

Powinni się wymieniać radiowozy zeby nie było "po znajomości".

pomyśl 08.02.2022 11:27

Oj, widać, że z regionalnych realiów wyobcowany jesteś. Po pierwsze - szpital - być może dziecko było pod stałą opieką specjalistów z Arkońskiej, było wiadomo, co się dzieje, więc zamiast jechać do obcego szpitala jechali tam, gdzie jest historia choroby, lekarze znający dziecko itp. Po drugie - Stare Czarnowo to nasz powiat. Więc logiczne, że POWIATOWA komenda policji w Gryfinie obsługuje teren powiatu - stąd nie powiat Pyrzyce ani tym bardziej Myślibórz. Po trzecie - policjant nie jest "przypisany" do gminy, w której jest posterunek - jeśli brakuje gdzieś, bo są chorzy czy na jakiejś akcji - to komenda powiatowa nimi dysponuje. Po czwarte - gdyby twoja żona była w ciąży pod opieką kliniki patologii ciąży, to też wolałbyś żeby wieźli ją do kliniki, gdzie znają jej "przypadek" niż do najbliższego szpitala - skąd pewnie, po zaznajomieniu się i tak by przewieźli do specjalistów. Natomiast gdyby była pod opieką Zdrojów - wolałbyś, żeby trafiła do Zdrojów, prawda? Po piąte - co do "przejmowania przez radiowóz" - to chyba lepiej, że dowieźli bez robienia rabanu? Ze Starego Czarnowa do rogatek Szczecina "rzut beretem" - a potem to kilka - kilkanaście minut (pamiętajmy, że jechali na sygnałach) i już szpital - naprawdę mieli robić "przejmowanie" - uruchamiać kolejne radiowozy, której miałyby w trakcie jazdy na sygnale przejmować? I jeszcze jak powiedzieć kierowcy - ojcu chorego dziecka (które z matką było w tym samochodzie - dodatkowy stres), że teraz ma jechać nie za tym radiowozem, tylko za innym? Zatrzymać, wyjaśnić, pojechać dalej? Po co? Po szóste - zdecydowanie wolę, jak policjanci pomagają ludziom niż jak mieliby urządzać "ścieżki zdrowia" jak na stacji Warszawa Stadion...

Dyl 09.02.2022 11:04

nie tak do końca jestem wyobcowany 1- każdy trzeźwo myślący policjant, gdy w grę wchodzi zagrożenie życia pojechałby do najbliższego szpitala, a nie prowadził konwoju oddalonej o prawie 40 km placówki / a nie 30/. w godzinach szczytu komunikacyjnego o godz. 16. A gdyby tak Gdańska była zablokowana ? wzywaliby śmigłowiec LPR ?. Każde małe dziecko ma książeczkę zdrowia, gdzie wpisywana jest wizyta u lekarza. Nie było żadnej gwarancji, że na Arkońskiej będzie lekarz prowadzący tego małego pacjenta. Poza tym, w dobie komputerów, internetu, nie ma problemu z przesłaniem dokumentacji a nawet video-konsultacji z lekarzem. 2- Fakt, że nie wziąłem pod uwagę , że to policjanci Komendy Powiatowej i nie wiem jakie tam są zwyczaje. 3- zmyliła mnie ta Wojewódzka Koordynacja Służby, bo do obsługi zdarzeń Koordynator Stanowiska Kierowania wysyła najbliższy, podległy mu radiowóz RD, niezależnie z jakiej jest jednostki. 4- Temat dotyczy zagrożenia życia dziecka, a nie kobiety w ciąży. 5- Jazda oznakowanym radiowozem na sygnałach świetlnych i dźwiękowych nie jest jakimś heroicznym wyczynem. No chyba , że ktoś nie zna miasta i zdaje się tylko na nawigację. Przejmowanie konwoju czy też jego dodatkowe zabezpieczenie w czasie jazdy to rzecz normalna, tym bardziej kiedy radiowóz nie jest jest przystosowany do takiej czynności, bo ma na dachu tylko niebieskie światła. Brak czerwonych błysków może wprowadzać w błąd kierowców, bo jadący za radiowozem pojazd może być zignorowany przez innych kierowców i uznany za jakiego cwaniaczka a la Jacek Kurski. Mam wątpliwości czy taki konwój jest do końca zgodny z prawem. Ale na razie nie było wypadku wiec nie zwraca sie na to uwagi.