Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 16:34
Reklama
Reklama

Większość Polaków stać tylko na tanie auta. Często w złym stanie

Samochodowe pragnienia Polaków nijak się mają do ich finansowej codzienności. W internecie szukają najnowszych modeli, a kupują tanie, używane auta. Niekiedy w kiepskim stanie technicznym.

55 proc. osób szukających używanego samochodu – jak ustaliło Otomoto.pl – wybiera auta do 40 tys. zł. Dla porównania – rok wcześniej było to 60 proc.

Na rynku wtórnym – jak wynika z raportu platformy Bidcar.pl – 42 proc. transakcji mieści się w przedziale 10-29 tys. zł, 24 proc. – mniej niż 10 tys. zł – podał serwis InnPoland.

Mniej niż 10 tys. zł za auto

Wśród sprzedających 44 proc. otrzymało za swoje auto mniej niż 10 tys. zł. To oznacza, że były to głównie stare samochody lub w złym stanie technicznym. Dlatego eksperci zalecają ostrożność, szczególnie przy zakupie z prywatnych ogłoszeń.

– Z naszych badań wynika, że aż 47 proc. ankietowanych kupiło samochód od osoby prywatnej, której wcześniej nie znali. Co 5 osoba skorzystała z usług pośrednika, komisu samochodowego, natomiast co 10 kupiła od znajomego, członka rodziny, kogoś, kogo zna i miała z nim wcześniej styczność. Mniejszym zainteresowaniem cieszą się dealerstwa samochodowe czy oferty firm leasingowych – powiedział Newserii Mateusz Laska, wiceprezes Bidcar.pl.

Aż 7 proc. ankietowanych kupiło samochód przez internet.

O zakupie decyduje głównie cena

Głównym powodem, dla którego wybieramy rynek wtórny, jest cena. Co 4 badany wskazał, że zdecydowała o tym dostępność samochodu od ręki, o co na rynku pierwotnym ostatnio coraz trudniej.

– Największym zainteresowaniem cieszą się samochody w przedziale do 29 tys. zł. Aż 66 proc. ankietowanych wskazało, że na zakup samochodu przeznaczyło kwotę do tej wysokości. Co 4 osoba przeznaczyła na samochód mniej niż 10 tys. Podobna grupa kupiła samochód w przedziale między 30 a 49 tys. Co 10 transakcja to zakup powyżej 50 tys., a tylko jedna na 100 to zakup samochodu powyżej 100 tys. zł – podsumowuje Mateusz Laska.

Większość kupujących boi się ukrytych wad

Wybór tańszych aut, chociaż wiąże się z zasobnością kieszeni kupującego, ostatecznie może okazać się dla niego skarbonką bez dna. Potwierdza to fakt, że 44 proc. sprzedających wskazuje, że otrzymało za swoje auto mniej niż 10 tys. zł. Może to świadczyć o złym stanie technicznym pojazdów.

A to oznacza sporo kłopotów dla  kupujących. Z raportu „Rynek samochodów używanych w Polsce” wynika, że aż 77 proc. badanych jako największe zagrożenie postrzega ukryte (celowo lub nie) wady samochodu. Dla 68 proc. jest nim niepełna wiedza na temat wypadków i awarii danego auta. Co 3 badany obawia się aut z kradzieży.

Jakie auta najchętniej kupujemy?

W Polsce najpopularniejszymi modelami na rynku wtórnym w 2022 r. były:

  1. opel astra,
  2. audi a4,
  3. bmw 3.

Na rynku nowych samochodów najlepiej w 2022 r. sprzedawały:

  1. toyota,
  2. skoda
  3. kia.

 

 

 


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Godlewski 08.05.2023 17:13
To prawda, sam prowadzę komis samochodowy od lat i sytuacja od roku się mocno zmieniła na rynku. Dużo więcej osób zgłasza się albo bo tak zwane "gruzy" albo bo 2-3 letnie auta. Mało kogo w tym momencie stać na nowy samochód, a leasingi są bardzo trudno dostępne i wszystko to ma wpływ na bieżącą sytuacje. Zapraszam chętnych do mojego komisu w Warszawie na Modlińskiej - https://autocentrumgodlewski.pl/ - jestem zawsze chętny do kontaktu i pomocy. Zarówno skupujemy jak i sprzedajemy używane samochody.

marek 11.02.2023 13:28
no jasne, że tak. a w tanich najłatwiej oszukać :/ dla mnie najlepszą opcją zakupu auta jest zrobienie tego z kimś kto się zna, plus sprawdzenie przed zakupem. to drugie akurat jest proste bo wystarczy znaleźć warsztat na motointegratorze. ostatnio taki zestaw mi się sprawdził.

czesiek 16.02.2023 17:01
mnie już dwa razy tak zrobili sprzedawcy. teraz tylko z mechanikiem kupuję! ale o tym motointegratorze to nie słyszałem. też niezły plan do warsztatu najbliższego podjechać zamiast swojego fachowca po Polsce wozić.

i
bellin 31.01.2023 23:40
Niedługo zostanie tylko miska ryżu.

kogo 31.01.2023 12:03
kogo stac na nowe auta za 120 tys?

ryba 31.01.2023 18:03
Oj 120 to może być w tym roku mało chyba że na dacię.

Dziewczyna 11.03.2023 17:29
Mnie

Jerzy 31.01.2023 10:25
Chociaż na tanie i z paliwem. W elektrykach baterie nie gotowe, wciąż są wybuchowe.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: kasa misiu kasaTreść komentarza: 120 tysięcy dla Zenka? Polsat chyba kompletnie odleciał! Na tle Stinga to jest żart, ale wciąż to jest olbrzymia kwota za kilkanaście minut śpiewania do playbacku. Widać, że Polsat stawia na masowego, najmniej wymagającego widza i tanie rozrywki. Szkoda, bo mieli tam Beata Kozidrak i Edytę Górniak, a na billboardach i tak będzie Zenek.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:25Źródło komentarza: Telewizyjna rywalizacja sylwestrowa. Kto stawia na Stinga, a kto na wykonawców disco poloAutor komentarza: gośćTreść komentarza: Trzeba było dostawić jeszcze kilka rzędów krzeseł bliżej sceny. Niepotrzebna dziura.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:17Źródło komentarza: Nauczyciele na scenie! Jubileusz z pompą i kabaretowym humoremAutor komentarza: bankowiecTreść komentarza: Absolutnie tak! Czesi, Węgrzy, Ukraińcy – wszyscy mają swoje znaki. Polska, jako lider regionu, po prostu musi mieć symbol. Znak graficzny to podstawa identyfikacji wizualnej waluty. Ktoś, kto uważa, że to jest niepotrzebne, nie rozumie znaczenia brandingu w dzisiejszym świecie. Jestem za szybką implementacją.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:09Źródło komentarza: Ciekawostka: Złotówka ma mieć nowe oznaczenie. Niczym dolarAutor komentarza: A. ŻmijewskiTreść komentarza: Zasadniczo to stacje benzynowe czy apteki pyr pyr nie powinny mieć ustawowej możliwości sprzedawania alkoholu czy papierosów, peawda pyr pyr? No tak na logikę pyr pyrData dodania komentarza: 14.12.2025, 15:08Źródło komentarza: Alkohol na stacjach paliw ma być ukryty. Zakaz sprzedaży nie rozwiąże problemu pijanych kierowców
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama