Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 10:52
Reklama
Reklama
Reklama

Biorą laptopy swoich dzieci. Spieniężają własność czwartoklasisty

Obchodzą zabezpieczenia -naklejają naklejkę, zasłaniają grawerunek metalową płytką, wymieniają obudowę i handlują laptopami uczniów klas IV szkoły podstawowej. Co na to Ministerstwo Cyfryzacji?
Biorą laptopy swoich dzieci. Spieniężają własność czwartoklasisty
Radość z nowego laptopa może nie trwać długo.

Autor: iStock

Dzieci w szkołach otrzymują darmowe komputery. Ich rodzice już starają się je sprzedać. Jedynym zabezpieczeniem sprzętu jest naklejka i godło Polski.

Właścicielem laptopa jest rodzic

394 346 laptopów kosztuje ponad 1 miliard złotych. To pieniądze, jakie wydaje Ministerstwo Cyfryzacji na zakup komputerów dla wszystkich uczniów klas IV szkoły podstawowej. Sprzęt jest właśnie rozdawany, a zgodnie z przepisami komputery staja się własnością dzieci.

Formalnie właścicielem laptopa jest rodzic. Może przyjąć komputer na użyczenie (a potem oddać na koniec szkoły) lub wziąć na własność. W takiej sytuacji nie trzeba sprzętu zdawać po zakończeniu nauki. Można także komputera nie przyjąć.

Zabezpieczenie

Kiedy pojawiła się idea wyposażenia dzieci w komputery, zaczęto stawiać kolejne pytania. Na przykład o kwestię zabezpieczeń przed sprzedażą. Jakichś szczególnych nie ma. Zgodnie z umową szkoła może wezwać rodzica, żeby pokazał laptop. Żeby udowodnił, że nadal jest on w posiadaniu rodziny. Czy rodzice będą wzywani? Nie wiadomo.

Kolejnym „zabezpieczeniem” jest naklejka wskazująca, że pieniądze na komputery pochodzą z Krajowego Planu Odbudowy. To pieniądze unijne, których Komisja Europejska Polsce nie wypłaciła i na razie nie wypłaci.

Wreszcie takim „zabezpieczeniem” jest wygrawerowane godło Polski obok klawiatury.

– To wszystko można obejść. Można odkleić naklejkę. Można zasłonić grawerunek metalową płytką, lub wymienić obudowę – mówi właściciel jednego z serwisów komputerowych w Lublinie.

I przyznaje, że już miał oferty odkupienia szkolnych laptopów. 

– Jest dużo telefonów od klientów pytających o obudowy do konkretnych modeli – mówi. 

To osoby, które „wnętrzności” komputera chcą przełożyć do „opakowania” bez godła.

– Sprzedanie tego komputera na części to także nie jest problem – dodaje nasz rozmówca. I zastrzega, że nie kupił żadnego oferowanego komputera. 

– Ale w końcu ktoś kupi. Jakiś lombard czy komis – uważa.

Lombard

- Komputerów na rynku jest teraz dużo. Nie będzie można za taki laptop dostać wielkich pieniędzy. Jego zaletą jest to, że jest nowy, ale chyba z gwarancją będzie problem – słyszymy w lombardzie w Rzeszowie, gdzie jeszcze nikt z takim komputerem nie przyszedł. 

– Ale przyjdą – dodaje nasz rozmówca.

Z kolei w komisie w Warszawie słyszymy, że są już zapytania o sprzedaż laptopów z godłem. 

– Odmawiamy. Nie możemy kupić takiego sprzętu. Podczas wizyty policji musimy mieć umowy na każdą kupioną rzecz. Kupienie takiej będzie ryzykowne – opowiada sprzedawca w komisie.

I dodaje, że zakup części to już trochę inna sprawa. – Też spisujemy umowę, ale już nie dochodzimy dokładnie, z jakiego komputera została wymontowana np. matryca – wyjaśnia.

Kiedy ostatnio o sprawę zabezpieczeń był pytany Janusz Cieszyński, minister cyfryzacji, powiedział, że informatyczne zabezpieczenia mają zostać zainstalowane w laptopach, które będą rozdawane za rok.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

JURAS 06.10.2023 12:07
Już zaczynają. Jeszcze nikt nie sprzedał zondowego laptopa . Już nie macie oczym pisać? To piscie coś pozytywnego a nie takie kłamstwa. Pisowskie wiadomosci

TO wycięło ci mózg? 06.10.2023 14:07
Juras, ty ciemna pisowska maso ogłupiona przez TVP, masz internet i nie potrafisz znaleźć?

Myszkin 05.10.2023 14:35
Nauczyciele oczywiście śpią a później będą płakali, że mało zarabiają.

bibi 05.10.2023 08:49
Powinna być jeszcze 1 opcja - ekwiwalent. Kupiłem córce lapka za 3,5k i po co nam jeszcze 1 do kolekcji ? My akurat nie potrzebujemy, każdy ma swojego, 3x szybszego.

:))) 05.10.2023 09:14
Ale wtedy nikt na przetargu by nie zarobił

A. Żmijewski 05.10.2023 08:01
Po co komu te laptopy w czasie gdy ludzi nie stać na kupno ogrodowych pomidorów pyr pyr pyr?

MAXIMUS REX Z JEDNYM OKIEM HA HA AH 13*52 676 04.10.2023 21:20
A DLACZEGO NIE DALI PO LAPTOPIE TYM CO TO CHŁOP NA CHŁOPIE HA HA AH TO NIE ICH WINA ŻE LORETTA TO DZIEWCZYNA HA HA AH Z LFJ LUDOWEGO FRONTU JUDEI HA HA AH

Jack 04.10.2023 20:27
Laptopów było i jest w sprzedaży cały czas dużo. Na wyprzedaży w każdym sklepie, ponad 400 a nawet 600 zł mniej. Idźcie do mediaexpert, zobaczycie. Kto by chciał takie dla początkujacych. Hejt

Elka 04.10.2023 18:19
Pieniądze wyrzucone w błoto

pissssssss 04.10.2023 18:00
Kradniemy ale niegrzecznie jest to nam wypominać kilkanaście dni przed wyborami.

Ania 04.10.2023 16:42
Ja wiedziałam że tak będzie. Alkoholik albo ćpun nie uszanuje tego.

Knagulec 04.10.2023 17:59
Ania 04.10.2023 16:42
Ja wiedziałam że tak będzie. Alkoholik albo ćpun nie uszanuje tego.
Dokładnie tak patologia będzie sprzedawać sprzęty aby nachlać ryło

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama