Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
środa, 8 maja 2024 09:56
Reklama

Śmieszna promocja Biedronki, która promowała Lidla

Biedronka przeprowadziła nietypową akcję marketingową. Wysłała sms-y do posiadaczy karty Moja Biedronka. Nie wszystkim się to jednak spodobało. Zareagowali złością.
Śmieszna promocja Biedronki, która promowała Lidla
To reklama Biedronki czy Lidla?

Autor: Wikipedia / Szymcio123456789

Treść tych wiadomości, które miały promować ofertę sklepu jako tańszą w porównaniu do Lidla, wywołała ogromne poruszenie. Reklama, która miała pomóc Biedronce w podkręceniu sprzedaży kosztem konkurencji, odbiła się jej czkawką. 

Różne wiadomości, jednolity przekaz

W niedzielę wieczorem Biedronka rozpoczęła wysyłkę wiadomości zachęcających klientów do skorzystania z oferty sklepu na nowy tydzień. 

Treść sms-ów różniła się w zależności od odbiorcy – niektórzy byli zachęcani do zakupu oleju, inni papieru toaletowego, a jeszcze inni otrzymali informację o promocyjnych cenach masła. 

Wszystkie wiadomości miały jednak wspólny mianownik – porównywały ceny produktów Biedronki z cenami w Lidlu. Niektórzy myśleli, że sms-y z cenami produktów to po prostu internetowy wirus. Jak się okazało, nie mieli racji. 

Reklama odbiła się czkawką 

Sms-owa akcja Biedronki z miejsca wywołała falę negatywnych komentarzy. Profil sieci na Facebooku zalały komentarze pełne oburzenia i rozczarowania. Słowa krytyki nie oszczędzały podejścia Biedronki do marketingu. Sieci wytykano m.in. brak wyczucia. 

– Wkurza mnie, kiedy ktoś tak nachalnie przekonuje mnie o swojej piękności – powiedziała nam jedna z czytelniczek z północnej Polski. – Jaka jest rzeczywistość, widzę na własne oczy, kiedy robię zakupy. A lubię je robić i w Biedronce, i w Lidlu. Lepiej promować dobre ceny na sklepowych, a nie pisać o o nich w sms-ach.

Ironią sytuacji jest to, że ta agresywna kampania sms-owa Biedronki niejako przyczyniła się do wypromowania konkurencji. Wielu internautów otwarcie wyśmiało działania Biedronki i zadeklarowało, że w reakcji na kontrowersyjne wiadomości – zamiast do Biedronki – w tym tygodniu pójdzie na zakupy do Lidla. 

Ten zresztą stwierdził, że informacje rozpowszechniane przez Biedronkę o cenach wybranych produktów w sieci Lidl Polska są nieprawdziwe.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Pyzdra 07.02.2024 11:49
Biedronka w Morzu myli się na własną korzyść w pisuję na przykład ser kaszubski Bio kg za 59 90 którego nie kupiłem a zapłaciłem uwaga?

A. Żmijewski 07.02.2024 08:18
Zasadniczo trzeba tępić markety pyr pyr bo piniondze klientów nam się należą z dziada pradziada od 1945!

Sklepikarz gryfiński 06.02.2024 23:38
To czy tamto to i tak haziel wymysł korporacji

kotek 06.02.2024 20:19
Albo prowokacja.

Klientka 06.02.2024 20:11
Biedronka to królowa wpadek, większość promocji pisana drobnym drukiem promocjami nie jest, wiele razy się nacięłam, dlatego wybieram Lidla.

raczej 06.02.2024 18:34
Dla Lidla nie śmieszna.

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama