Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 grudnia 2025 07:08
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Urzędniczy bełkot poprawi sztuczna inteligencja

Czytasz i czytasz i dalej nie wiesz, o co chodzi? To typowy problem wielu Polaków, którzy próbują rozszyfrować pisma z urzędów.
Urzędniczy bełkot poprawi sztuczna inteligencja

Autor: Canva

Wielu Polaków czuje się przytłoczonych skomplikowanymi frazami i  tonem pism urzędowych. Być może wkrótce ten problem rozwiąże sztuczna inteligencja (AI).

AI uprości pisma

Od wielu lat podejmowane są działania mające uprościć język urzędowy. W Polsce wdrażanie międzynarodowego standardu prostego języka urzędowego rozpoczęło się w 2010 roku. Były specjalne słowniczki dla urzędników, były szkolenia. Wciąż nie jest lepiej. Teraz do pomocy wkracza sztuczna inteligencja. 

W Poznaniu wprowadzono narzędzie „Proste pismo”, które wykorzystuje sztuczną inteligencję do przekształcania skomplikowanych dokumentów w proste i zrozumiałe teksty. System być może na dobre przyjmie się również w innych miastach: Kraków, Gdańsk, Rybnik czy Jastrzębie-Zdrój. 

Sztuczna inteligencja analizuje treść pisma i proponuje uproszczenia, np. zamianę „z uwagi na fakt, iż” na „ponieważ” czy „niniejszy” na „ten”.

Tychy dają przykład

Jednym z pierwszych miast w Polsce, które zaczęło upraszczać język urzędowy, były Tychy. Od 2018 roku przeprowadzono tam 7 bloków szkoleniowych, w których udział wzięła większość pracowników urzędu. Po 2 latach od wprowadzenia projektu aż 90 proc. mieszkańców potwierdziło zauważalną poprawę w zrozumiałości urzędowych pism. 

Podobne działania podjął prezydent Warszawy, który zarządził używanie prostego języka we wszystkich dokumentach. Pracownicy urzędu otrzymali specjalne poradniki i słowniczki oraz uczestniczyli w szkoleniach z przejrzystej komunikacji z interesantami.

Praktyka rozmija się z teorią

Uproszczenie języka urzędowego ma ogromne znaczenie społeczne i kulturowe. W Polsce zgodnie z normą komunikaty powinny być zrozumiałe na poziomie B2. To oznacza, że użytkownik o średnich kompetencjach językowych nie powinien mieć problemu z ich zrozumieniem. Niestety praktyka często nie przystaje do teorii.

A czy korzystanie z wewnętrznych rozwiązań AI zamiast usług zewnętrznych dostawców jest bezpieczne? Jak najbardziej. Należy jednak dla pewności usunąć wszelkie dane osobowe z dokumentów przed przesłaniem ich do systemu. 

Czy wreszcie Polak bez problemu dogada się z urzędnikiem? 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

A. Żmijewski 26.07.2024 11:13
W Gryfinie pyr pyr Polaków nie dogada się zasadniczo z urzędnikiem pyr pyr bo ten nie rozumie że prywatne kanały melioracyjne ma czyścić gmina albo wody polskie spółka pyr pyr

powódź 26.07.2024 12:26
Może zalała ich fala bezmyślności?

nie ma się co dziwić 26.07.2024 14:31
Burmistrz takie ma mniemanie w tym temacie.

ub wieczorek i na pgr z aktami worek ha ha ah 26.07.2024 08:17
na bruk ich ha ha ah to w większosci tępota po kondzieli nepotyzm to ich kwalifikacje ha ha ah tato z mamą był tajnym wafglem to i dzieci poszły w ich ślady ba wnuki i prawnuki też ha ha ah major geisler miał całą kartotekę z dojnej odry i pgr gryfino ha ah ah kosadko potwierdzi ha ah ah

aha 26.07.2024 09:49
Wypisz wymaluj gryfińskie klimaty.

umig 25.07.2024 15:51
Jak coś nie ma sensu lub podszyte złodziejstwem to i AI nie pomoże.

cyganka Romka 25.07.2024 15:37
Poprawi albo i nie poprawi.

ebi 25.07.2024 13:25
Ja bym obniżał pensje takim urzędnikom co tworzą takie pisma-potworki.

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaŻyczenia świąteczno-noworoczne gm. Widuchowa (18.12.2025-07.01.2026)
Reklama
ReklamaŻyczenia świąteczno-noworoczne PGE (17.12.2025-07.01.2026)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama