Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 05:14
Reklama
Reklama

Wysoka woda w Oławie. Miasto się broni. Obawy w Opolu. Fala na Odrze coraz bliżej nas

Przez noc poziom Odry w Oławie podniósł się aż o 1,5 metra. Miasto broni się przed zalaniem. Mieszkańcy nie chcą, żeby spotkało ich to, co ludzi w Kłodzku. Kostrzyn prosi o pomoc. To już coraz bliżej nas, mieszkających na Odrą.
Wysoka woda w Oławie. Miasto się broni. Obawy w Opolu. Fala na Odrze coraz bliżej nas
Akcja ratunkowa dotycząca powodzian.

Autor: PSP

Przez całą noc wojsko, strażacy i mieszkańcy umacniali wały na Odrze, bo fala była spodziewana w środę rano.

Więcej niż podczas powodzi w 1997 roku

„W tym czasie poziom wody w rzece zwiększył się o 1,5 metra. Według pomiarów IMGW obecnie wysokość nurtu Odry sięga 734 cm” – podał Sztab Generalny Wojska Polskiego, relacjonując noc. Przy czym spodziewana wysokość fali to 700 cm. Więcej niż podczas pamiętnej powodzi w 1997 roku. Wtedy było to 766 cm.

Nawet jeżeli wody będzie mniej i nie przeleje się przez zabezpieczenia, to jest też inne zagrożenie. 

– Przepływanie takiej ilości wody przy obwałowaniu rodzi niebezpieczeństwo rozmiękczania wałów, przesiąków, przecieków – wyjaśnia Tomasz Frischmann, burmistrz Oławy.

Wielka woda ma się utrzymywać przez 3 dni. 

Oława to miasto, które leży nad rzekami Oławą i Odrą, 27 km na południowy wschód od Wrocławia.

Przygotowują się Opole i Wrocław

W Głuchołazach i innych zalanych wcześniej miejscowościach woda już zeszła, odsłaniając zniszczenia. Zaczęło się sprzątanie. Takiego widoku nie chcą w Opolu i Wrocławiu. Teraz oba te miasta szykują się na wielką wodę. Liczą, że uda się uniknąć zalania.

– Od Raciborza do Opola wydaje się być bezpiecznie. W Opolu i Oławie następuje apogeum. Chodzi o to, żeby wytrzymać ten okres. Wzrost wody powinien być o ok. 10-20 cm i on się będzie utrzymywał ok. 2 dni. Jeżeli wytrzymamy ten najbliższy okres, to raczej nie powinno się nic stać. Opole powinno być bezpieczne – powiedział na posiedzeniu sztabu kryzysowego Robert Czerniawski, dyrektor IMGW. 

I dodał: – W Trestnie – najważniejszym wskaźniku dla Wrocławia – stan jest bardzo stabilny. Wydaje się, że Wrocław na ten moment jest bezpieczny.

Opróżniony zbiornik Mietków. Spółka się tłumaczy

Sytuacji nie poprawiło opróżnienie zbiornika Mietków. Spółka energetyczna Tauron dokonała zrzutu wody, nie informując o tym Wód Polskich. 

– Ja od Tauronu nie będę przyjmował wyjaśnień, że działali zgodnie z prawem. Od wszystkich wymagam czujności. Nie ma czasu na proceduralne wygodnictwo – podsumował to premier Donald Tusk. 

Spółka tłumaczy, że zrzut był konieczny ze względu na przelania się wody przez koronę tamy przy elektrowni wodnej Lubachów. 

„Stało się to po jednym z największych w historii dopływów wody do zbiornika, niemożliwym do kontroli. Ze względu na odległość od zapory efekty przelania były odczuwalne na zbiorniku Mietków po kilkunastu godzinach, w poniedziałek 16 września” – wyjaśnia spółka.

I podkreśla, że „działa zgodnie z wytycznymi regionalnych Centrów Zarządzania Kryzysowego”.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

A. Żmijewski 18.09.2024 20:44
Zasadniczo ktoś coś myśli pyr pyr aby zabezpieczyć zalewowe tereny w Gryfinie czy Żabnicy pyr pyr?

TRZEBA DZWONIĆ DO BALCEROWICZA HA HA AH 18.09.2024 15:32
Zastępca Prezesa PGW Wody Polskie ds. Ochrony Przed Powodzią i Suszą - Mateusz Balcerowicz tel.: +48 (22) 37 20 203 e-mail: [email protected]

cytat 18.09.2024 13:10
Stop ideologii: Dobra wiadomość jest taka, że refleksja płynie zza granicy. Na poziomie teoretycznym sprawę opisał niedawno duński naukowiec Bjørn Lomborg w głośnej książce "Fałszywy alarm". Na poziomie praktycznym opisała to niemiecka prasa, przede wszystkim frankfurcki "FAZ", przy okazji powodzi, które dotknęły Niemiec w czerwcu tego roku.Teza, jeśli ją skrócić i skrajnie zredukować, jest bardzo prosta. W sytuacji kiedy asygnuje się większość środków i nastawia całą gospodarkę na ambitną choć dyskusyjną walkę ze zmianami klimatycznymi, brakuje działań i środków, które by obecnym skutkom tych zmian zapobiegały.

plotki 18.09.2024 13:09
Styrany ratowaniem powodzian premier je zupę przywiezioną od żony w słoiku, zadając przy tym kłam oszczercom twierdzącym, że między nimi od lat już nie bardzo się układa. Opozycyjne media wypominają propagandowe ustawki i rzeczywiste lub domniemane braki w akcji ratowniczej, a także brak przygotowania do niej.

obserwator nadodrzański 18.09.2024 11:24
Teraz fala powodziowa zaczyna pojawiać się w Oławie.

oko 18.09.2024 11:31
Ale punkt krytyczny to teraz jednak Oława.

obserwator nadodrzański 18.09.2024 11:10
Fala kulminacyjna jest teraz w Brzegu.

vigry 18.09.2024 11:35
Ale wcześniej do Żagania woda się wdarła.

Piko 18.09.2024 09:51
Na zdjęciu ewakuacja. Ale dokąd i gdzie? Czy są jakieś plany

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: TeresaTreść komentarza: Dziękujemy Lence Szkolnickiej i Mikołajowi Lisowskiemu za super prowadzenie! A ten kabaret z udziałem nauczycieli był hitem! Pamięć o przeszłości, ale z humorem – tak trzymać!Data dodania komentarza: 16.12.2025, 01:33Źródło komentarza: Mieszkowice świętowały 80 lat! Szkoła im. Mieszka I łączy pokolenia i patrzy w przyszłośćAutor komentarza: mieszkam w NiemczechTreść komentarza: Idealne Wprowadzenie w Święta! Takie wydarzenie to najlepszy sposób, żeby oderwać się od przedświątecznej gonitwy. Zapach korzennych przypraw, radosna wrzawa i wspólne celebrowanie – tego właśnie potrzebujemy, aby poczuć najpiękniejszy okres w roku!Data dodania komentarza: 16.12.2025, 01:31Źródło komentarza: Powrót do korzeni na pochyłym rynku. Jarmark połączył średniowieczną tradycję ze świąteczną magiąAutor komentarza: ale...Treść komentarza: Ale dobrze było spotkać się z dawnymi współpracownikami – dyrektor Sobolewska, Ochęcki, Świerczyńska... To my, nauczyciele, tworzyliśmy te 80 lat. Wzruszyłam się...Data dodania komentarza: 16.12.2025, 01:15Źródło komentarza: Mieszkowice świętowały 80 lat! Szkoła im. Mieszka I łączy pokolenia i patrzy w przyszłośćAutor komentarza: za dużoTreść komentarza: Aż dwa pożary śmietników w Gryfinie w ciągu jednego dnia to chyba za dużo. Może czas na lepsze, zamykane wiaty i edukację sąsiadów? No i te dwa drzewa na drodze... to też znak, że zarządcy dróg powinni zadbać o przycinkę w pasie drogowym, zanim dojdzie do tragedii!Data dodania komentarza: 16.12.2025, 01:12Źródło komentarza: Tydzień pod znakiem akcji. Straż pożarna podsumowuje zdarzenia
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama