Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 10:52
Reklama
Reklama
Reklama

Wiedzieli, że chcą zamknąć elektrownię i inwestowali miliony w jej unowocześnienie? Niegospodarność?

-Wydali 290 mln zł na montaż reaktorów, aby dostosować EDO do najnowszych wymogów środowiskowych. Obecnie trwa remont bloku za 52 miliony 438 tysięcy 927 zł 75 gr i za rok mają zamknąć?! - pyta internauta na naszym portalu. Jednak odbiorcy ciepła dostali wypowiedzenia umowy z elektrownią do 2026 r., czyli to jest raczej data zaprzestania produkcji energii.
Wiedzieli, że chcą zamknąć elektrownię i inwestowali miliony w jej unowocześnienie? Niegospodarność?
Kocioł Stacji Rozruchowej ELDO1

Autor: dost

Elektrownia Dolna Odra, bo o niej mowa, produkuje nie tylko prąd, ale też ciepło dla kilku miejscowości gminy Gryfino, szczególnie dla samego Gryfina. 

Ogólnie w Nowym Czarnowie węgiel ma być zastąpiony przez gaz. Jedni elektrownię nazywają skansenem, a inni zauważają duże inwestycje w unowocześnienie.

Ostatnia duża inwestycja

Rok temu pisaliśmy, jak to stacja rozruchowa wraz z całą inwestycją mają kluczowe znaczenie dla zapewnienia stabilnego dostępu do energii elektrycznej i ciepła dla mieszkańców regionu. Szacowano, że koszt całej inwestycji wyniesie ponad 37 milionów złotych, a planowany termin ukończenia przewidywano na pierwszy kwartał 2024 roku. Poprzedni zarząd milczał i obecny też.

A głównym elementem tej realizacji miała być stacja rozruchowa, która miała być źródłem pary niezbędnej do uruchomienia bloków energetycznych nr 5-8 w Elektrowni Dolna Odra. Stacja została zlokalizowana na niezabudowanej działce za blokiem nr 8. Kluczowymi elementami stacji rozruchowej są: kocioł, instalacja rozładunku, instalacja magazynowania paliwa, instalacje technologiczne oraz rurociągi. Sporo mówią zdjęcia zamieszczone w fotogalerii. 

Czyli dwusetki na węgiel kamienny były i są modernizowane. Wiadomo, że są drogie. Po co zatem wydawano tyle pieniędzy?

Cztery lata temu były "tajne" plany zamknięcia?

Jeszcze w końcu ubiegłego roku sprowadzono kocioł, który dotarł do elektrowni drogą rzeczną. Instalacja miała wytwarzać 31 ton przegrzanej pary na godzinę przy sprawności na poziomie 90%. 

Tymczasem we wrześniu 2024 r. PGE poinformowało: Decyzja o wyłączeniu bloków węglowych działającej Elektrowni Dolna Odra została podjęta w okresie działalności poprzedniego Rządu, a dzisiejsza sytuacja jest konsekwencją tego, że kwestie informowania interesariuszy i adresowania ryzyk społecznych wynikających z realizacji tego procesu zostały zaniedbane przez poprzedni Zarząd PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A. (PGE GiEK SA). Prowadzone obecnie działania to przede wszystkim kontynuacja formalnego procesu zapoczątkowanego przez poprzedni Zarząd PGE GiEK S.A, który pismem z dnia 30.12.2020 poinformował Prezesa Polskich Sieci Elektroenergetycznych S.A. o zamiarze „likwidacji lub odłączenia urządzeń od sieci przesyłowej”, co oznacza wyłączenie z eksploatacji bloków energetycznych Elektrowni Dolna Odra. Powyższy dokument był pierwszym i fundamentalnym krokiem w procesie wygaszania elektrowni węglowej. 

Z jednej strony planowano wygaszanie, a z drugiej strony realizowano inwestycję na długie lata. 



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama