Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 20:18
Reklama
Reklama
Reklama

Szpital odmówił przyjęcia. Z biedy...

Takie sygnały spływają z całej Polski. Kolejnych szpitali nie stać na to, żeby leczyć ludzi na kredyt. NFZ rozkłada ręce. Sytuacja staje się poważna.
Szpital odmówił przyjęcia. Z biedy...
Nie każdy może teraz trafić do szpitala.

Autor: Canva

„Szpital w Lubaczowie ograniczył o ok. 50-60 proc. wszczepienia endoprotez, nie wykluczył wprowadzenia także ograniczeń w rehabilitacji. 

Szpital Miejski im. Jana Pawła II w Rzeszowie ograniczył przyjęcia pacjentów na planowe świadczenia o ok. 10 proc. 

Szpital w Szamotułach istotnie przekroczył już limitowaną liczbę świadczeń udzielanych w Poradni Zdrowia Psychicznego i ograniczył liczbę przyjmowanych pacjentów. 

Szpital w Rawie Mazowieckiej – ograniczenia dotyczą chorób płuc, leczenia ran przewlekłych, świadczeń w ośrodku środowiskowej opieki psychologicznej i psychoterapeutycznej dla dzieci i młodzieży, leczenia uzależnień oraz chirurgii jednego dnia: urologii i ortopedii” – wylicza rynekzdrowia.pl.

Rośnie lista placówek, które nie przyjmują pacjentów

I nie jest to pełna lista placówek, które już ograniczyły przyjęcia pacjentów. Należałoby dodać do niej co najmniej kilkanaście kolejnych szpitali. 

Ale są też takie – w równie trudnej sytuacji finansowej – które mimo to ograniczeń nie wprowadzają. Liczą że uda im się jednak jakoś porozumieć w sprawie należnych pieniędzy.

Szpitale nie mają gwarancji, że NFZ zapłaci za wszystkie świadczenia ponad limit

Bo chodzi właśnie o pieniądze. Szpitale nie chcą leczyć, bo nie mają na to pieniędzy. Już wyrobiły roczne limity, uzgodnione z NFZ. A każdy kolejny pacjent to dodatkowe pieniądz, których w kasie nie ma, a Fundusz szybko ich nie przeleje.

Dodatkowy pacjent – wyjaśnijmy – to tzw. nadwykonanie. NFZ powinien za niego zapłacić, ale zgodnie z prawem ma na to czas – jeszcze kilka miesięcy. A szpitale nie chcą czekać i dalej generować długów. 

Sytuację pogarsza fakt, że w sierpniu szpitale otrzymały z oddziałów wojewódzkich NFZ przypomnienie, że nie mają gwarancji zapłaty za wszystkie świadczenia ponad limit.

Ponadlimitowe świadczenia idą w miliony złotych

O jakich pieniądzach mowa? O ogromnych. Tylko Samodzielny Szpital Wojewódzki im. Mikołaja Kopernika w Piotrkowie ma już w tym roku nadwykonania na 57 mln zł. To przykład pierwszy z brzegu.

NFZ rok 2023 zakończył ze stratą 16,4 mld zł.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

jak rzyć panie przemierze jak rzyć 11.10.2024 14:36
utrzymanie gości kosztuje ha haa h

A. Żmijewski 10.10.2024 10:44
Zasadniczo ludzie z dziada pradziada głosują pyr pyr aby było lepiej, a zawsze po wyborach okazuje się że jest tak samo jak było. Służba zdrowia od upadku komuny piniendzy nima ale klinika rządowa zawsze daje radę pyr pyr

Karol 09.10.2024 21:01
Dobrze...już nawet soli fizjologicznej brakuje w szpitalach!!! Głosowaliście to teraz będziecie mieć dobrobyt;) (...)

pomyśl 09.10.2024 21:26
A ty jesteś pisowski czy ruski propagandysta? Soli fizjologicznej to chyba brakuje ci w mózgu ze takie bzdury wypisujesz. Gdyś miał podstawową wiedzę to byś wiedział, że takie rzeczy nie biora się z miesiąca na miesiąc. To są zaniedbania wieloletnie. A kto rządził przez ostatnie 8 lat?

Karol 10.10.2024 08:12
Ułomek jesteś. Ale czego się można spodziewać po ludziach, którzy mają syndrom bitej żony.

Robal 10.10.2024 09:17
I jeszcze żona go leje

Robal 10.10.2024 09:16
Wyłącz republikę bo sam trafisz do szpitala

Robal 11.10.2024 18:43
Robal 10.10.2024 09:16
Wyłącz republikę bo sam trafisz do szpitala
Weź się nie podszywaj pode mnie manejo owłosiona

zapytanie pacjenta 09.10.2024 16:21
Kiedy do lekarza specjalisty dostaniemy się nie za dwa czy cztery lata, ale za dwa,trzy,czy cztery tygodnie. Patrz specjaliści neurolog, kardiolog, urolog, neurochirurg itd.

Robal 09.10.2024 18:17
Obawiam się że po śmierci do grabarza mogą być niedługo kolejki

Ewelina 09.10.2024 14:32
Ale kłamią ***

jasna sprawa 09.10.2024 13:54
A do tej biedy doprowadził PiS.

Robal 09.10.2024 11:10
Szczerze powiedziawszy trzeba mieć nielada łeb aby w styczniu policzyć ile osób zachoruje w danym powiecie na raka, grypę czy zapalenie płuc. Ja nie wiem kto w tych NFZ pracuje ale może się okazać że tu trzeba pilnie badania psychiatryczne przeprowadzić. A tak na poważnie to kolejna instytucja do natychmiastowej likwidacji . Kasa z tych nierobów i pozorantów wystarczy aby opłacić kilkaset tysięcy pacjentów miesięcznie

liczman 09.10.2024 10:56
To problem nie rozwiązany od kilkunastu lat.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama