INFRASTRUKTURA (M.IN. DROGI, CHODNIKI)
Rafał Wojtas: - Czy kiedykolwiek będzie zrobiona droga w Steklinku?
Tomasz Miler: - W tym roku harmonogram budowy dróg na terenie gminy Gryfino ma przygotować zespół radnych zajmujący się tą tematyką. Droga do Steklinka, której kosztorys opiewa na prawie dziesięć milionów złotych to duże zadanie. Będziemy dbać, aby doraźnie przeprowadzane tam prace umożliwiały spokojne poruszanie się tą trasą.
Aneta Durczak: - Jakie są szanse na nowy chodnik na Łużyckiej?
Tomasz Miler: - Aby ulica Łużycka została przebudowana, co wiąże się nie tylko z nowym chodnikiem, ale i nowym ciepłociągiem, modernizacją sieci wodnej i kanalizacyjnej, a także nową nawierzchnią ulicy, potrzebne jest porozumienie zawarte przez gminę Gryfino, PGE i GDDKiA. Od kilku miesięcy pracujemy nad tym tematem. Spodziewamy się zakończenia procesu przed końcem wakacji.
Aneta Durczak: - Dziękuję, to dobra wiadomość. Jest mała iskierka nadziei.
Tomasz Miler: - To nie jest mała iskierka, to są kolejne spotkania i omawiane punkty. Temat jest bardzo trudny, ale poradzimy sobie z tym wyzwaniem.
Rafał Wojtas: - Czy kiedykolwiek będzie zrobiona droga w Steklinku?
Tomasz Miler: - W tym roku harmonogram budowy dróg na terenie gminy Gryfino ma przygotować zespół radnych zajmujący się tą tematyką. Droga do Steklinka, której kosztorys opiewa na prawie dziesięć milionów złotych to duże zadanie. Będziemy dbać, aby doraźnie przeprowadzane tam prace umożliwiały spokojne poruszanie się tą trasą.
Agnieszka Ziemba: - Witam, drodzy Panowie, kiedy mieszkańcy ul. Opolskiej doczekają się porządnej drogi dojazdowej i placu zabaw dla dzieci, które teraz organizują sobie czas przy śmietniku pod blokiem?
Tomasz Miler: - Ulica Opolska została w poprzednich latach pominięta, nadrabiamy te zaległości. Wykonywany jest projekt budowlany, chcemy znaleźć najlepsze rozwiązanie dotyczące odprowadzenia deszczówki z tego terenu. Decyzja o kolejności budowy dróg zapadnie jesienią, po pracach zespołu radnych zajmującego się drogami.
Sylwia Fijałkowska: - Czy znany jest termin rozpoczęcia budowy drogi Opolskiej?
Agnieszka Ziemba: - Czy do tego czasu nie można wyłożyć takich płyt jak na drodze przy ul. Mazowieckiej? Nie wyszłoby taniej niż łatanie dziur co kilka miesięcy? A co z dzieciakami? Tyle terenu, a one muszą spędzać dzieciństwo przy śmietniku?
Tomasz Miler: - Prace drogowe trwają teraz bez przerwy, solidnie kontrolujemy ich jakość, co widać już w wielu miejscach.
Paulina Wilk: - Witam Panie Burmistrzu co ze świetlicą wiejską w Gardnie, czy kiedyś w ogóle będzie???
KOMUNIKACJA
Sylwia Żygadło: - Witam, czy z godnie obietnicą w czasie wakacji zostanie wyremontowana szkolna zatoczka autobusowa w Wirowie?
Tomasz Miler: - Tak, właśnie zbieramy oferty w tej sprawie, prace powinny rozpocząć się w pierwszej połowie lipca.
Marek Rxyz: - Jeszcze jedno pytanie, w chwili obecnej po remontach podróż pociągiem do Szczecina trwa ok 30 minut, natomiast jedynką PKS godzinę. Czy nie można by zwiększyć częstotliwości kursowania pociągów na odcinku Gryfino Szczecin kosztem eliminacji niektórych kursów jedynki?
WIATRAKI
Danuta Rolewska Pająk: - Witam Panie Burmistrzu. Na początku tego roku zlecił Pan wykonanie analizy środowiskowej raportu oddziaływania na środowisko inwestycji budowy elektrowni wiatrowych pod Sobieradzem, dokładnie tej, której realizacja właśnie trwa. Ta analiza okazała się miażdżąca nie tylko dla samego raportu, ale także bezpośrednio i pośrednio podważa kompetencje wydziałów w urzędzie kierowanych przez p. Major i p. Czosnowskiego. Zakres tych zaniedbań jest porażający. Moje pytanie: jakie dokładnie podjął Pan kroki po zapoznaniu się z treścią analizy, którą Pan zlecił?
Mieczysław Sawaryn: - Obejmując funkcję burmistrza zastałem konkretny stan prawny, związany z prawomocnie wydanymi decyzjami i z realizacją inwestycji. Znając sytuację i oczekiwania części mieszkańców Sobieradza, zleciłem wykonanie raportu oraz przeprowadzenie audytu co do postępowania urzędu w trakcie wydawania decyzji dla inwestorów. Z uwagi na fakt braku możliwości prawomocnych decyzji przez burmistrza gminy Gryfino, w celu zminimalizowania uciążliwości związanych z budową, zorganizowałem szereg spotkań z inwestorem, w wyniku których ruch kołowy omija Sobieradz. Ponieważ jestem odpowiedzialny za sprawy wszystkich gryfinian i budżetu miasta, nie mogę wdać się w ryzyko procesu odszkodowawczego z inwestorem na podstawie sporządzonej opinii, która z uwagi na fakt stworzenia jej po kilku latach, może być oceniona zupełnie odmiennie. Raport został przekazany do inwestora oraz instytucji odpowiedzialnych za ochronę środowiska. Z uwagi na wyżej opisane okoliczności nie mam możliwości na podstawie wykonanego raportu zmienić decyzji środowiskowych. Jednocześnie zapewniam, że wszystkie działania urzędu w przyszłości, dotyczące planów inwestycji, mogących budzić zastrzeżenia, będą podlegały rygorystycznym procedurom konsultacji społecznych. Wyrazy szacunku.
Danuta Rolewska Pająk: - Dziękuję, w takim razie mam pytania: w jakim celu zlecił Pan analizę, jeśli nie widział Pan możliwości wykorzystania wniosków z niej płynących? Do jakich konkretnie instytucji środowiskowych wysłał Pan wykonaną analizę? Wyrazy szacunku.
Andrzej Hajdaś: - Pytasz o los urzędników zamieszanych w aferę bagienną, w której nasza gmina kupiła grunty rolne Vi VI klasy w cenie 105 zł za mkw? Hmmm, cytując klasyka z Gardna - Nieważne kto jest figurantem na scenie, ważne kto pociąga za sznurki .
Danuta Rolewska Pająk: - Obecnie, w okresie ochronnym odbyła się i odbywa wycinka drzew i krzewów na terenie inwestycji, stanowiących część korytarza ekologicznego, będącego obszarem gniazdowania wielu gatunków chronionych. Czy i jakie dokładnie podjął Pan działania, by temu zapobiec?
Mieczysław Sawaryn: - Pani Danuto, sprawa wycinki drzew zgodnie z obowiązującymi przepisami została poddana nadzorowi ornitologa. Wszelkie urzędowe decyzje wydawane są na podstawie obowiązującego prawa. Nawet jeżeli nie akceptuję wycinania drzew, to muszę oddzielić swoje prywatne poglądy od funkcjonowania gminy jako zbiorowości.
Danuta Rolewska Pająk: - Informuję Pana, Panie Burmistrzu, że nadzór, o którym Pan mówi nie był przeprowadzony przez ornitologa, ale leśnika. Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym jest Pan pierwszym organem ochrony środowiska a to barbarzyństwo, które się dokonało na terenie "gminy jako zbiorowości" nie powinno się zdarzyć.
Mieczysław Sawaryn: - Pani Danuto, dziękuję za przesłaną uwagę. Sprawdzę to w wydziale mojego zastępcy. Pozdrawiam.
Danuta Rolewska Pająk: - Mieszkańcy Sobieradza złożyli w ubiegłym roku projekt uchwały obywatelskiej o przystąpieniu do zmian w studium uwarunkowań i kierunków zagosp. przestrz. przyjęty przez Radę Miejską. Wnosiliśmy o wykreślenie ze studium funkcji elektrowni wiatrowych w obszarze przeznaczonym na tzw. rozszerzenie Parsówka I. Projekt obywatelski podpisany był niemal przez wszystkich dorosłych mieszkańców Sobieradza. Czy ta uchwała może być i będzie potraktowana jako pewna forma wniosku do trwających obecnie prac nad studium?
Tomasz Miler: - Tak.
Danuta Rolewska Pająk: - Do wiceburmistrza Tomasza Milera: witam Panie Tomku, proponuję i proszę o rozważenie możliwości przeprowadzenia dodatkowych spotkań z mieszkańcami w trakcie projektowania studium a po podliczeniu i wstępnej analizie wniosków mieszkańców. Chcielibyśmy mieć realny, sprawdzalny wpływ na zagospodarowanie przestrzenne. Oczywiście w miarę potrzeb lokalnych społeczności i kosztem możliwie najmniej obciążającym budżet gminy. Czy zorganizowanie takich spotkań, np. w Urzędzie Miasta byłoby możliwe?
Tomasz Miler: - Jak Pani mogła zauważyć, kwestia szerokiego informowania mieszkańców przy zmianie studium była dla nas bardzo ważna. Szeroko informowaliśmy o możliwości składania wniosków, w każdej miejscowości było dedykowane temu spotkanie. W trakcie prac nad zmianą zrobimy wszystko, aby proces był maksymalnie jawny i powszechny. Chcę, aby do każdego mieszkańca dotarła pełna informacja o proponowanym kształcie zapisów nowego studium. Spotkań i możliwości dialogu będzie wiele. Teraz czeka nas jednak olbrzymia ilość pracy nad analizą tak wielu złożonych wniosków.
Danuta Rolewska Pająk: - Tak, widziałam to zaangażowanie ze strony Urzędu. Proszę jednak wziąć pod uwagę, że perspektywa mieszkańców wsi jest nieco inna, różne było również zaangażowanie poszczególnych sołtysów w ten proces. Myślę, że potrzebujemy wiedzy, potwierdzenia sensu składania wniosków i realnego wpływu na kształt studium. Dlatego takie spotkanie w trakcie prac nad studium, na podstawie naszych wniosków byłoby bardzo cenne. Dziękuję
Tomasz Miler: - Oczywiście, ale to dopiero po tym jak przeanalizujemy wnioski. Wkrótce przedstawimy informację w tej sprawie, łącznie ze szczegółowym harmonogramem prac, który będzie jawny. Jeżeli mieszkańcy któregoś z sołectw będą życzyć sobie spotkania, możemy je zorganizować. Jeżeli będzie ich więcej, będzie możliwe także spotkanie na terenach wiejskich.
Danuta Rolewska Pająk:- To bardzo pozytywna wiadomość, dziękuję.
PUK
Wiki Kaźmierska: - Dlaczego chcecie wyrzucić R.Muchę? Dlaczego Pan Burmistrz nie obniży sobie wypłaty?
Mieczysław Sawaryn: - Uprzejmie informuję, że nigdy nie miałem takiego zamiaru, a w dniu wczorajszym Pan Rafał Mucha otrzymał powołanie na kolejną kadencję w zarządzie PUK. Burmistrz nie ma kompetencji do obniżania sobie pensji. To uprawnienia rady miejskiej. Nadmieniam, że co miesiąc ze swojego wynagrodzenia przeznaczam kwotę około 1000 złotych na nagradzanie wybitnie zasłużonych gryfinian. Chciałbym również zauważyć, że moje wynagrodzenie jest niższe od wynagrodzenia prezesa PUK-u.
Raf Żany: - Panie burmistrzu... ewentualna obniżka pensji (mówi się o konieczności oszczędzania) nie leży w kompetencji burmistrza, ale rady. Ale czy prawo zabrania, by burmistrz przygotował stosowną uchwałę i poddał ją pod głosowanie wspominanej rady miejskiej?
Mieczysław Sawaryn: -Rolą zarządu jest osiągnięcie jak najlepszego wyniku zarządzanej firmy, burmistrz musi zachowywać się odpowiedzialnie, a określić wynagrodzenie w taki sposób, by gwarantowało sprawne zarządzanie firmą. W sytuacji spółki odpowiedzialnej za wielomilionowy majątek musimy widzieć przede wszystkim jej sprawne funkcjonowanie. Pełniąc funkcję walnego zgromadzenia, osiągnąłem w tym zakresie pełen kompromis.
Mariusz Seredziuk: - Zastanawiam się czego tego płaczu o wynagrodzenie nie było podczas pełnienia funkcji przez Pana Piłata, który doprowadził nasze miasto do stanu jakie mamy jakie pan zastał(...) . Dobry MANAGER JEST WART SWOJEJ CENY. A za 4 lat jak ktoś będzie miał zastrzeżenia, ma szanse zweryfikować własną decyzję .
Chmielewska Katarzyna: - A ja z innej beczki..... mam pytanie odnośnie śmieci... sądziłam, że po wyborach coś drgnie w tej sprawie, a tu cisza...chodzi mi o tą niesprawiedliwość, że rodziny wielodzietne przeważnie mają niski budżet domowy, a co za tym idzie. ... nie produkują dużo śmieci bo nie mają za co! !!!! A płacić muszą..... więc moje pytanie jest takie... czy zmieni się coś w tej kwestii?
Tomasz Miler: - To radni opozycyjni z poprzedniej kadencji przegłosowali stawki w wysokości 13 i 11 złotych (propozycja była 17 i 13 złotych). Jesienią tego roku przeprowadzimy kolejny przetarg, wyłaniający firmę która prawdopodobnie przez dwa kolejne lata będzie odbierać śmieci z terenu gminy Gryfino. Jeżeli zaproponowana cena będzie niższa lub podobna do obecnej, stawki będą obniżone, a w pierwszej kolejności dotyczyć to będzie rodzin wielodzietnych. Jeżeli stawka wzrośnie, zrobimy wszystko, aby nie wzrosły koszty ponoszone przez mieszkańców.
Chmielewska Katarzyna: - Cieszę cie.... jednak uważam, że w przyszłości potrzebna jest zmiana formy w jaki sposób jest przeliczana stawka, bo to jest zbyt duże obciążenie dla wielu rodzin..... trzeba znaleźć jakieś wyjście z tej sytuacji....za prąd płacimy tyle ile zużyjemy, z wodą jest tak samo. ...jednak ze śmieciami to niesprawiedliwe...... może ktoś mądry wpadnie na jakiś genialny pomysł... na to liczę i nie tylko ja....
Tomasz Miler: - Myślę, że przygotowane przez nas propozycje będą dla Pani satysfakcjonujące. Przygotowanych zostało kilka symulacji stawek opłat, ale teraz decydujące będzie rozstrzygnięcie przetargu.
OSIR
Paweł Kocjan: - Jaka idea przyświecała zatrudnieniu p. Kaduka jako szefa OSiR? Czy nikt młodszy nie był na tyle kompetentny aby zająć to stanowisko?
Paweł Nikitiński: - Panie Pawle, umowa z Panem Eugeniuszem Kudukiem została zawarta na czas określony do 15 lipca 2015 roku po uzyskaniu informacji od dyrektora Ośrodka Sportu i Rekreacji o długotrwałym zwolnieniu. Kryterium wieku, które jak sądzę jest dla Pana ważne, w moim przekonaniu nie może być pomijane, ale z drugiej strony z pewnością nie może być jedyne. Jeszcze w uzupełnieniu dla całkowitej precyzji -umowa z Panem Eugeniuszem Kudukiem jest umową na zastępstwo. Pozdrawiam.
SPORT, REKREACJA, ZDROWIE
Marek Rxyz: - Panie burmistrzu co z plażą w Wełtyniu, dalej plażą dla gryfinian ma być Steklno?
Paweł Nikitiński: - Przyjęliśmy zasadę, że odpowiadamy na pytania, które zadają osoby występujące pod imieniem i nazwiskiem.
Marek Rxyz: - Uważa Pan , że moje pytanie jest niezasadne, chociaż zadane anonimowo? Proszę odpowiedzieć w takim razie w drodze wyjątku.
Paweł Nikitiński: - Przyjęliśmy zasady, które są łatwe do spełnienia, w drodze wyjątku odpowiem, sprawa jest bardzo ważna, pozdrawiam... i liczę że Pan zdecyduje się na otwartą rozmowę w zgodzie z zasadami, które respektują pozostali internauci.
Marek Rxyz: - Na otwartym spotkaniu przedwyborczym zabiegając o mój głos , który notabene oddałem na Pana nie było potrzebne moje nazwisko, teraz jak sprawa jest ważna nie tylko dla jednostki nie potrafi Pan odpowiedzieć tylko dlatego, że jestem anonimowym forumowiczem?
Paweł Nikitiński: - Panie Marku, nie kandydowałem w ostatnich wyborach, ale kandydowałem wcześniej, plażą miejską jest plaża w Steklnie, plaża w Wełtyniu to nie jest temat zamknięty, tym niemniej w bieżącym i jak sądzę kolejnym sezonie miejską plażą będzie plaża steklińska.
Marek Rxyz: - Czat jest z burmistrzem, jak rozumiem w jego imieniu Pan zabiera głos i udziela odpowiedzi, dziękuję za odpowiedź, z której dowiedziałem się, że sprawa jest ważna i niezamknięta;))pozdrawiam Panów.
Piotr Sztangret: - Czy istnieją plany zagospodarowania w jakikolwiek sposób pod tereny rekreacyjne tzw. górki miłości? Czy jest możliwość podjęcia działań doraźnych mających na celu wyeliminowanie nagminnego zaśmiecania tego terenu przez osoby spożywające tam alkohol? Np. poprzez karanie ich przez straż miejską za zaśmiecanie terenu?
Tomasz Miler: - W pierwszej kolejności zajmujemy się parkiem miejskim. Staramy się o pozyskanie środków na siłownię zewnętrzną. Będzie wytyczenie tras dla biegaczy, wybiegu dla psów, terenu dla osób starszych, czy też ogrodzonego miejsca gdzie będzie można na trawniku rozłożyć koc. Trwają konsultacje w tej sprawie. Terenem Górki Miłości zajmiemy się później, ale uwaga o czystości miejsca jest zasadna, jutro poproszę o kontrolę, sprzątanie i interwencję straży miejskiej na tym obszarze.
Piotr Sztangret: - Dziękuję za odpowiedź. Chodzi przede wszystkim o teren najbliższy przejazdowi kolejowemu.
Tomasz Miler: - Jutro będzie tam kontrola.
Bogdan Wołowczyk: - Co z KS.ENERGETYK GRYFINO dalej taki WSTYD będzie?
Paweł Nikitiński: - Witaj Bogdan, KS Energetyk jako stowarzyszenie kultury fizycznej posiada swoje organy, miniony sezon piłkarski był wyjątkowo nieudany, wiem jak olbrzymie niezadowolenie ten fakt wywołał wśród kibiców, pytanie o przyszłość Energetyka jest otwarte, sądzę, że wiele w tym zakresie powiedzą nam wyniki przyszłorocznych wyborów w Klubie.
Bogdan Wołowczyk: - To za długo, zaraz rozpocznie się nowy sezon2015/16-wierzę w CIEBIE Paweł, bo to 2 spadek (3ligi do 4 ) i ten TERAZ. POŁĄCZYĆ LAGUNĘ -OSiR i MOS
Wioletta Piasecka Szymańska: - P.Burmistrzu co z boiskiem przy szkole w Żabnicy?
Paweł Nikitiński: - Mam nadzieję, że dyrektor szkoły jako gospodarz obiektu dołoży staranności aby boisko było należycie przygotowane do korzystania, jednocześnie dostrzegam potrzebę modernizacji miejsca. Pozdrawiam.
Raf Żany: - Panie Pawle... ale czy "poza dostrzeganiem" problemu coś jeszcze gmina planuje coś zrobić z problemem ww. boiska?
Paweł Nikitiński: - Panie Rafale, gmina ma bardzo wiele potrzeb, ta jest ważna, w pierwszej kolejności należy zadbać o bieżącą estetykę boiska, w dalszej kolejności o jego modernizację.
Raf Żany: - Zapewne ma potrzeby, ale za rok, dwa i pięć potrzeby też będą... gdzie w hierarchii ważności znajduje się Żabnica i jej boisko i kiedy mieszkańcy mogą liczyć na poważniejszą inwestycję w tym zakresie?
Paweł Nikitiński: - Mieszkańcy Żabnicy z całą pewnością mają prawo do tej inwestycji, pierwszeństwo przed nią ma jednak inwestycja drogowa w tej miejscowości.
Raf Żany: - Przyjmuję tę argumentację... ale o braku porządnego boiska pamiętamy nadal.
Gosia Przyluska: - Burmistrzu, czy zostały podjęte działania w spawie likwidacji barszczu Sosnowskiego?
Mieczysław Sawaryn: - Likwidacja Barszczu Sosnowskiego nie jest prostym działaniem, ponieważ roślina ta jest odporna na herbicydy, wykaszanie i rozmnaża się zarówno przez system korzeniowy, jak i nasiona. Mam świadomość konieczności pozbycia się tego intruza z naszego środowiska. Może to nastąpić tylko i wyłącznie przy współdziałaniu wszystkich samorządów. Myślę, że po zakończeniu najbardziej pilnych spraw dla naszej gminy podejmiemy też działania w tym zakresie.
Kamil Rawdanowicz: - Panie Burmistrzu, ja i moi koledzy ze skateparku czekamy na renowacje skateparku. Czy ona będzie ?
PUNKT KRWIODAWSTWA
Paweł Kocjan: - Co Burmistrz ma zamiar zrobić aby nie dopuścić do zamknięcia punktu krwiodawstwa w Gryfinie?
Mieczysław Sawaryn: - W poprzedniej kadencji jeszcze jako przewodniczący Rady Miejskiej w Gryfinie wspólnie z radnymi podjęliśmy uchwałę o zwolnieniu honorowych krwiodawców z opłat za bilety autobusu nr 1. Współpracowałem również z Panią Chludzińską-Lewczuk i Leszkiem Stąśkiem z Klubu Honorowych Dawców Krwi PCK "Kropelka" w Nowym Czarnowie i udało nam się doprowadzić do zaniechania likwidacji stacji krwiodawstwa w Gryfinie. Jako burmistrz Gryfina wystosowałem pismo do Wojewódzkiego Dyrektora Krwiodawstwa o wstrzymanie niekorzystnych działań. Jesteśmy umówieni na spotkanie. W ostatnich dniach, doceniając rolę naszych krwiodawców, przyznałem nagrodę 1000 złotych z prywatnych środków na działalność statutową Klubu Honorowych Dawców Krwi przy delegaturze PCK w Gryfinie.
OŚWIATA, ŻŁOBKI, WSPARCIE NIEPEŁNOSPRAWNYCH
Monika Rupental: - Jakie są plany związane z terenem po byłym Przedszkolu nr 4 przy ul. Łużyckiej?
Paweł Nikitiński: - W minionej kadencji jeszcze jako radni nie zgodziliśmy się na sprzedaż terenu, pozostawiając go jako rezerwę na cele oświatowe, trwają rozmowy z podmiotem niepublicznym na temat uruchomienia w tym miejscu żłobka miejskiego i kolejnych oddziałów przedszkolnych.
Wojtek Wojtek: - Ile jeszcze będą te rozmowy, działamy a nie rozmawiamy p.Pawle.
Paweł Nikitiński: - Wojtek, działamy-bez omówienia warunków, na które zgodzą się obie strony nie można zawrzeć Umowy.
Małgorzata Dziedzic-Zajączkowska: -Ucichł temat żłobków w Gryfinie. Czy jakieś decyzje będą podejmowane w związku z brakiem miejsc?
Paweł Nikitiński: - Jak Pani wie wniosków, które zostały odrzucone nie jest dużo, jest mniej niż w latach minionych. Wiemy, że dla Rodziców dzieci, które nie zostały przyjęte bardzo ważne jest szybkie uruchomienie kolejnych miejsc, takie miejsca do końca wakacji powstaną. Będzie ich kilka może kilkanaście.
Edyta Molasy-Malinowska: - Panie Burmistrzu, czy podjęte zostały kroki w sprawie powołania Zespołu działającego na rzecz wsparcia osób niepełnosprawnych ich rodziców, opiekunów ?
Napisz komentarz
Komentarze