Sokół wędrowny jest zagrożony wyginięciem, a w Polsce jest zaledwie kilkanaście par przedstawicieli tego gatunku.
– W 2004 r. zaobrączkowaliśmy pierwsze trzy pisklęta sokoła wędrownego, żeby monitorować tę rozwijającą się populację – mówi Sławomir Sielicki, prezes Stowarzyszenia na rzecz Dzikich Zwierząt „Sokół” z Włocławka. – Jest to element ogólnopolskiego Programu Restytucji Populacji Sokoła Wędrownego. Po kilkuletniej przerwie w 2012 r. ponownie zaobrączkowaliśmy kolejne trzy młode pisklęta i tak teraz jest już co roku.
W tym czasie na terenie Elektrowni Dolna Odra wykluło się już piętnaście młodych sokołów wędrownych.
Ostatnio Elektrownia Dolna Odra doczekała się kolejnej rodziny sokołów – tym razem pustułek. W bieżącym okresie lęgowym wykluło się aż sześć piskląt tego niedużego sokoła. Na swoje gniazdo wybrały miejsce w bliskim sąsiedztwie urządzeń blokowych.
Z kolei na terenie składowiska odpadów paleniskowych od kilku lat osiedlają się jaskółki brzegówki. To najmniej znany z trzech gatunków jaskółek występujących na terenie naszego kraju.
– Z założenia obszar składowiska to teren przemysłowy – informuje Agnieszka Chorzępa-Pasik, kierownik wydziału ochrony środowiska w ZEDO. – Teren ten jednak okazał się również domem i miejscem, w którym ptaki mogą i co ważniejsze – chcą się rozmnażać. Przystosowana specjalnie dla ptaków w tym celu skarpa stanowi wtórne siedlisko z możliwością powstania blisko 2,5 tysiąca miejsc lęgowych.
Oddział ZEDO dokłada wszelkich starań, aby prace w miejscach osiedlenia się ptaków prowadzone były zgodnie z wymaganiami prawnymi oraz bez szkody dla żyjących tam zwierząt i ptaków. Jest to kolejny przykład symbiozy przemysłu z naturą oraz dowód na to, że PGE GiEK SA troszczy się o środowisko naturalne.
źródło: zedolnaodra.pgegiek.pl
foto: Sławomir Sielicki, Mariusz Stępień i Marek Przedmojski













Napisz komentarz
Komentarze