Czas na kolejne UFC Fight Night!

Karolina Kowalkiewicz

Początki kariery naszej rodaczki w UFC były wyjątkowo udane. Karolina Kowalkiewicz rozpoczęła swoją przygodę z najlepszą federacją świata od trzech kolejnych wygranych, a zatrzymała ją dopiero Joanna Jędrzejczyk w pamiętnym starciu o pas mistrzowski. Następną walkę Polka również przegrała, jednak po dwóch zwycięstwach z rzędu wydawało się, że wróciła na właściwe tory. Warto podkreślić, że jedna z tych wygranych miała miejsce przeciwko najbliższej rywalce.

Od tego czasu Polka notuje jednak najtrudniejszy czas w karierze, ponieważ przegrała w pięciu kolejnych pojedynkach. Przełamanie tej niekorzystnej passy może być dla niej kluczowe, jeśli chodzi o kontynuowanie kariery w ramach federacji UFC. Kolejna porażka może znacząco wpłynąć na jej pozycję i dalszą karierę.

Jaką zawodniczką jest Karolina Kowalkiewicz? Trzeba przyznać, że jeśli wygrywa, to głównie po decyzjach sędziów. Wszystkie z jej pięciu wygranych od momentu przejścia do ufc to decyzje, ani razu nie udało jej się wygrać przez nokaut ani poddanie, dlatego też nic dziwnego, że UFC zakłady bukmacherskie spodziewają się w tym starciu decyzji, tak jak miało to miejsce w pierwszym pojedynku. Warto również podkreślić, że wtedy sędziowie nie byli jednomyślni, co tylko dodaje smaczku rewanżowej rywalizacji.

Felice Herrig

Amerykanka już raz w karierze zmierzyła się z Karoliną Kowalkiewicz i z pewnością nie ma pozytywnych wspomnień z tego starcia, ponieważ zaliczyła w nim porażkę. Pojedynek z reprezentantką Polski będzie dla niej opcją, aby się zrewanżować, ale również wrócić na właściwe tory, ponieważ podobnie, jak Karolina, również ma na koncie serię porażek, z tym że „zaledwie” 3 z rzędu.

Herrig miała prawo narzekać na werdykt podczas pierwszego starcia, ponieważ nie była to jednogłośna decyzja sędziów.

Zakłady bukmacherskie na walkę Karoliny Kowalkiewicz z Felice Herrig

Analitycy zakładów bukmacherskich, którzy opracowali ofertę na ufc, uważają, że Karolina Kowalkiewicz ma większe szanse na wygraną od swojej rywalki. Zapewne takie przewidywania bazują głównie na tym, że pierwsza walka tych zawodniczek zakończyła się wygraną naszej reprezentantki. Trzeba jednak podkreślić, że ważnym czynnikiem, który może mieć wpływ na losy tego starcia, powinna być pewność siebie. W ostatnich walkach Karoliny Kowalkiewicz wyraźnie jej brakowało, dlatego też trudno zakładać, aby miało się to zmienić w następnym pojedynku.

Statystyki wskazują, że łącznie aż 13 z 19 walk z udziałem Karoliny Kowalkiewicz kończyło się decyzją sędziów, a proporcje pomiędzy nimi są praktycznie wyrównane. Amerykanka wpisuje się w takie przewidywania, ponieważ do tej pory 9 z 14 walk zakończyła zwycięstwem po decyzjach sędziów, a większość, ponieważ aż 8 z 9 przegranych, miało miejsce również po zostawieniu decyzji w rękach arbitrów.

„Spodziewam się tutaj wyrównanego starcia, w którym mam nadzieję, że obudzi się stara i dobra Karolina Kowalkiewicz. O tym, że nie będzie jednak łatwo, Polka przekonała się już podczas pierwszego pojedynku. Nie zakładam tutaj innego scenariusza niż finisz tej walki po decyzji sędziów i taka właśnie opcja wydaje mi się najbardziej logiczna w ufc zakładach bukmacherskich”.x

Alexander Volkov

Rosjanin jest faworytem tego starcia, głównie ze względu na olbrzymie doświadczenie. Obu zawodników łączy jednak to, że w swoich poprzednich walkach zaliczyli porażki i ktoś z nich wróci na zwycięską ścieżkę już w najbliższy weekend. Volkov w swojej karierze zaliczył łącznie 44 pojedynki, z których 34 z nich zakończyły się jego wygraną, 10 porażką.

Rosjanin bazuje głównie na znakomitej stójce i do tej pory aż 65% walk wygrał przez KO/TKO. Volkov może być dobrze znany kibicom z naszego kraju, ponieważ nie tak dawno – w październiku 2021 pokonał Marcina Tyburę przez decyzję. Łącznie 26% jego wygranych było właśnie po werdykcie sędziów.

Volkov najgorzej radzi sobie w parterze, co jednak jest częstą cechą łączącą dobrych stójkowiczów. Rosjanin tylko 3 razy wygrywał w ten sposób, ale raczej nie jest prawdopodobne, aby szukał zakończenia najbliższej walki właśnie w ten sposób, ponieważ zobaczymy w niej dwóch zawodników, którzy doskonale czują się w stójce, więc nie analitycy ufc zakładów bukmacherskich nie spodziewają się tutaj sprowadzania walki do parteru.

Volkov - statystyki:

• Volkov wygrał 34 zawodowe walki.

• Do tej pory zanotował 10 porażek.

• 65% jego wygranych to zwycięstwa przez KO/TKO.

• Drago przegrał 2 z 3 ostatnich walk.

• Rosjanin przegrał najwięcej walk po decyzjach.

Tajemnicza choroba wśród dzieci – czytaj więcej na ten temat!

Jairzinho Rozenstruik

Bigi Boy, podobnie jak Alexander Volkov, jak już wygrywa, to głównie po KO/TKO. Aż 11 z 12 jego pojedynków zakończyło się właśnie w ten sposób. Surinamczyk ma na koncie również 3 porażki. Co ciekawe, ani razu nie wygrał, ale również nie przegrał przez poddanie, co tylko pokazuje, że jego walki nie były sprowadzane do parteru.

Analizując jego ostatnią dyspozycję, warto zauważyć, że przeplata on lepsze i gorsze występy. Z poprzednich pięciu pojedynków dwukrotnie wychodził obronną ręką, a oprócz tego zaliczył jeszcze trzy porażki. Dwie ostatnie miały miejsce po decyzjach sędziów, ale wcześniej Francis Ngannou stał się pierwszym zawodnikiem na świecie, który pokonał go przez KO.

Rozenstruik – statystyki:

• Big Boy przegrał swoją ostatnią walkę.

• Do tej pory wygrał 12 z 15 walk.

• 92% jego wygranych to zwycięstwa przez KO/TKO.

• Tylko raz wygrał przez decyzję.

• 2 z 3 porażek to decyzje sędziów.

Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.

Zakłady wzajemne urządzane przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.superbet.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia 24.10.2019 r., o nr PS4.6831.5.2019.

Autor tekstu: Mateusz Nowak – Senior Project Manager, redaktor naczelny Zagranie.com, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej! Na Twitterze - @Mati_N95