W kontekście niedawno opublikowanego artykułu o dodatkowej pracy nauczycieli, za którą nie otrzymują wynagrodzenia, zapytaliśmy o wykonywanie zadań pedagogów podczas kilkudniowej wycieczki z uczniami.
-Chociaż faktycznie tego typu wycieczki odbywają się kosztem naszego prywatnego czasu, robimy to z pasją i pełnym zaangażowaniem, z myślą o dzieciach. Niedawno wróciliśmy z kilkudniowej wycieczki, którą same zorganizowałyśmy – było fantastycznie. Uczniowie wrócili szczęśliwi, pełni wrażeń i nowych doświadczeń. Klasy ósme też wyjechały na 3-dniową wycieczkę, ale do Warszawy. To pokazuje, że mimo trudności wciąż są nauczyciele, którzy wkładają serce w swoją pracę - mówią nam nauczyciele z SP3 w Gryfinie.
Przedstawiamy relację z 3-dniowej wycieczki klas 5 i 7 SP3 w Gryfinie:
Dzień 1 – DREZNO: barokowa perełka Saksonii, nazywane nie bez powodu „Florencją nad Łabą”. To miasto urzekło nas swoją historią, przepychem i architekturą. Największe wrażenie zrobił na nas Zwinger – kompleks pałacowy z epoki baroku, gdzie dziś mieszczą się galerie i muzea. Zachwyciły nas kolumnady, dziedzińce, fontanny i niezwykłe bogactwo zdobień. Spacerując po Tarasach Brühla, mogliśmy podziwiać widoki na Łabę i panoramę miasta. Widzieliśmy również Operę Sempera i Katedrę Świętej Trójcy, a także słynny pomnik Złotego Jeźdźca, przedstawiający Augusta II Mocnego. Szczególnym przeżyciem była wizyta w Zielonym Sklepieniu, czyli w skarbcu książąt saskich. Dzieci z ogromnym zaciekawieniem oglądały dzieła sztuki wykonane z bursztynu, złota, szlachetnych kamieni i porcelany – to była prawdziwa lekcja historii i sztuki.
Dzień 2 – PRAGA: stolica Czech, miasto tętniące życiem, z zachwycającą architekturą i bogatą przeszłością. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Zamku Królewskiego na Hradczanach, który jest największym zamkiem na świecie. Największe wrażenie zrobiła na nas monumentalna Katedra św. Wita, w której koronowano królów Czech i pochowano świętych. Kolejnym ważnym punktem był spacer przez Most Karola, ozdobiony barokowymi rzeźbami, który poprowadził nas w stronę Rynku Staromiejskiego. Tam zobaczyliśmy słynny Zegar Astronomiczny Orloj – prawdziwe cudo średniowiecznej techniki, które co godzinę ożywa figurami apostołów.
Mimo wielu kroków na liczniku i intensywnego tempa, nie opuszczały nas dobre humory. W autokarze śpiewom nie było końca – repertuar był szeroki i radosny, a śpiew połączył całą grupę we wspólnym rytmie. Atmosfera była niezwykle pogodna, wszyscy świetnie się ze sobą czuli – uczniowie, nauczyciele, opiekunowie. Widać było, jak bardzo każdy z nas potrzebował tego wspólnego czasu.
Dzień 3 – ZAMEK KSIĄŻ i PALMIARNIA: historia i natura. Majestatycznym Zamek Książ – jeden z największych i najpiękniejszych zamków w Polsce. Położony na skalnym wzgórzu i otoczony lasem, Książ zachwyca nie tylko swoją architekturą, ale i historią. Zwiedziliśmy reprezentacyjne sale – Salę Maksymiliana, Salon Chiński, Salę Balową – oraz podziemia, które powstały w czasie II wojny światowej jako część tajemniczego projektu „Riese”. Spacer po tarasach ogrodowych i widok na dolinę Pełcznicy były prawdziwą ucztą dla oczu. Po południu pojechaliśmy do Palmiarni w Wałbrzychu, która powstała z inicjatywy księżnej Daisy – dawnej właścicielki zamku. To wyjątkowe miejsce, gdzie dzieci mogły zobaczyć egzotyczne rośliny z różnych zakątków świata, od palm i bananowców, po kaktusy i storczyki. Spotkaliśmy również pawie, żółwie, lemury, papugi, a także ryby w stylizowanych basenach. Uczniowie byli zachwyceni – palmiarnia okazała się miejscem nie tylko edukacyjnym, ale i bardzo relaksującym.
KARPACZ: baza wypadowa i chwile oddechu. Przez wszystkie trzy dni mieszkaliśmy w Karpaczu, pięknie położonej miejscowości u stóp Śnieżki. To właśnie tam wracaliśmy wieczorami, by odpocząć po całym dniu pełnym emocji i wrażeń. Wieczory były wesołe i pełne śmiechu, a nasza grupa szybko zintegrowała się jeszcze bardziej.
To było coś więcej niż tylko wycieczka, więcej niż tylko zwiedzanie – to był czas prawdziwej integracji, radości, wspólnego śpiewania, śmiechu i życzliwości. Mimo długich spacerów i napiętego harmonogramu, każdy z nas wrócił zrelaksowany i pełen pozytywnej energii. Dzieci były niezwykle grzeczne, zdyscyplinowane i z zaangażowaniem uczestniczyły w każdym punkcie programu. Zasługują na ogromne uznanie – nie tylko za postawę, ale też za współtworzenie tej wyjątkowej atmosfery. Wspólna podróż stała się dla nas pięknym doświadczeniem, które zbliżyło wszystkich uczestników – zarówno uczniów, jak i dorosłych.




































Napisz komentarz
Komentarze