Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 19:51
Reklama
Reklama
Reklama

Rozwodzić się bez sądu? Rozwodnik Kosiniak-Kmysz się nie zgadza i atakuje Biejat

Magdalena Biejat wypomniała rozwodnikowi Władysławowi Kosiniak-Kamyszowi, że ten blokuje przyspieszenie procedury rozwodów. Pojawiły się osobiste przytyki i odniesienia do wyników wyborów oraz zarządzania armią. Minister obrony uważa, że dialog i tolerancja są ważne dla każdej strony debaty politycznej. Ale to nie rozwiązuje problemów ludzi. Czy pomaga państwu?
Rozwodzić się bez sądu? Rozwodnik Kosiniak-Kmysz się nie zgadza i atakuje Biejat
Ludzie będą się rozwodzić, żeby oszukiwać państwo

Autor: Canva

Rząd pracuje nad zmianą prawa. Efektem ma być prostsza procedura rozwodową. Nie trzeba będzie iść do sądu. Ale kolejni ministrowie zgłaszają swoje zastrzeżenia.

Bo to długo trwa

Sprawy rozwodowe potrafią trwać długo. Zwłaszcza jeżeli w grę wchodzi podział majątku czy ustalenie zasad opieki nad dziećmi.

Według GUS w 2024 rozstało się około 83 tys. par, a rok wcześniej 81 tys. Każda taka sprawa musiała trafić do sądu. Nawet jeżeli małżonkowie zgodnie mówili, że chcą się rozstać w zgodzie i nie mają wobec siebie roszczeń.

Właśnie z myślą o takich osobach rząd szykuje zmianę prawną. Pracuje nad tym, aby można było rozwieźć się nie w sądzie, ale w Urzędzie Stanu Cywilnego. Przed urzędnikiem. Szacuje się, że rocznie z takiej opcji może skorzystać 20 tys. par.

W samej koalicji rządzącej „rozwody bez sądu” budzą wątpliwości

Rządowy projekt budzi jednak wątpliwości i sprzeciwy. Np. prawnicy uważają, że i tak w „procesie w urzędzie” powinien brać udział adwokat lub radca prawny. Inni proponują, żeby nie rozwodzić się przed urzędnikiem, ale notariuszem. Kolejna propozycja – rozwód w sądzie, ale nie przed sędzią, tylko referendarzem.

Problem jednak w tym, że w samej koalicji rządzącej wzbudzają one wątpliwości – dodaje serwis prawo.pl, wskazując, że kolejni ministrowie zgłaszają swoje zastrzeżenia. 

„Stanowiska Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Ministerstwa Obrony Narodowej oraz Ministerstwa Rozwoju i Technologii są bardzo podobne. Wynika z nich m.in., że łagodzenie przepisów dotyczących rozwiązywania małżeństw stwarza ryzyko nadużyć zmierzających do obejścia przepisów” – czytamy.

Ludzie będą się rozwodzić, żeby oszukiwać państwo 

I tak np. minister rolnictwa uważa, że trzeba w przepisach przyjąć bardziej konkretne wyznaczniki, bo proponowana przesłanka „co najmniej rocznego stażu związku małżeńskiego” nie jest jasno zdefiniowana. 

„Aby ustalić, czy faktycznie rozpad pożycia ma znamiona trwałego oraz zupełnego, pozostaje do rozważenia, jakie przyjąć kryterium, które pozwoli o tym zdecydować – zapewne dłuższe niż jeden rok” – proponuje MRiRW.

Z kolei MON punktuje, że obecne przepisy „ukierunkowane są na utrzymanie małżeństwa”, a zatem szybki rozwód temu zaprzecza.

Jest jeszcze Ministerstwo Rozwoju i Technologii, które obawia się, że ludzie będą się rozwodzić, żeby oszukiwać państwo w kwestiach podatkowych, majątkowych czy związanych w prowadzeniem działalności gospodarczej.

„Z instytucją małżeństwa wiąże się cały szereg ulg i przywilejów, ale także obowiązków i ograniczeń. Jeżeli zatem dopuścimy do swobodnego rozwiązywania małżeństw, to z dużym prawdopodobieństwem możemy się spodziewać przekształcenia tej instytucji w instrumentalnie traktowaną umowę cywilnoprawną – zawieraną, rozwiązywaną i modyfikowaną zależnie od chwilowych potrzeb i okoliczności, wyłącznie w celu uzyskania jak największych korzyści przez osoby, które zawrą, a następnie rozwiążą, związek małżeński z pobudek diametralnie innych niż chęć założenia rodziny i prowadzenia wspólnego gospodarstwa domowego” – ocenia resort.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

znawca 22.06.2025 09:54
Nie będę się rozwodzić nad tematem, ale ułatwienia by się przydały.

A. Żmijewski 22.06.2025 07:03
Ludzie pyr pyr swój rozum mają I zasadniczo jeśli nie będą mogli się rozwieść to po prostu nie będą zawierać małżeństw pyr pyr. A bez małżeństw będzie jeszcze mniej dzieci czyli przyszłych nabywców ogrodowych pomidorów spod folii pyr pyr

skucha 22.06.2025 10:23
Wątpię aby ktoś kto bierze ślub już myślał o rozwodzie. To nie ten mechanizm

julian 22.06.2025 03:00
kiedy ranne wstaja zorze julian znowu spac nie moze

girl 22.06.2025 00:45
Sawaryn niech się wypowie bo on doświadczony.

Rozwodnik gryfinsky 21.06.2025 18:47
jeszcze z niejedna kwoka sie rozejde i nie ma to tamto

rozwodnik gryfiński 21.06.2025 16:38
Nie będę się rozwodził nad tym tematem, ale ja już jestem po.

lewicowiec 21.06.2025 16:25
Tygrysek zachowuje się jak pies ogrodnika.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama