Kiedy przybyliśmy na miejsce, w Osinowie Dolnym spotkaliśmy także działacza Konfederacji Korony Polskiej Grzegorza Brauna.
Ci młodzi ludzie byli do niedawna w jednej partii, ale przed wyborami prezydenckimi odłączył się Grzegorz Braun, zakładając właśnie Konfederację Korony Polskiej.
Młodzi ludzie zaczęli nam opowiadać o swoim wczorajszym patrolu na moście pieszo-rowerowym w Siekierkach. Z przejęciem mówili o tym, że spotkali dwie osoby o ciemniejszej karnacji.
Z godziny na godzinę na przejściu granicznym w Osinowie Dolnym w gm. Cedynia pojawiało się coraz więcej osób powiadamianych za pośrednictwem platform społecznościowych w internecie.
Część mężczyzn przeszła przez most, aby zobaczyć, jak wygląda kontrola prowadzona w tym czasie przez dwóch niemieckich policjantów.
Funkcjonariusze zza Odry mieli oko tylko na samochody wjeżdżające z Polski. Zatrzymywali głównie busy i niektóre samochody osobowe, którymi podróżowało więcej osób.

Na granicę przybyli nowi aktywiści. W pewnym momencie umieszczono na moście biało-czerwoną flagę. Próbowano zatrzymywać niektóre samochody z niemiecką rejestracją.
Kiedy jakiś kierowca nie chciał pokazać im co przewozi, uniemożliwiano mu wjazd do Polski. Zaczynało się wówczas przechodzenie przez pasy z jednej strony jezdni na drugą. Kierowca tego busa musiał się wycofać i przez granicę nie przejechał.
Po około 3 godzina przyjechała polska policja. Radiowóz podjechał przed odblokowane czasowo przejście dla pieszych i… odjechał. Zatrzymał się ok. 100 m dalej.













Napisz komentarz
Komentarze