Dwóch funkcjonariuszy policji, przebywających poza służbą, zauważyło na trasie S3 pojazd marki Opel w zatrważającym stanie. Samochód poruszał się z wystrzelonymi poduszkami powietrznymi, a co gorsza – brakowało mu lewej przedniej opony.
Natychmiastowa reakcja i wzorowa postawa obywatela
Dzięki czujności i natychmiastowej wymianie informacji, policjanci po służbie skierowali na miejsce patrol. Jednak zanim funkcjonariusze dotarli na S3, kluczową rolę odegrał inny kierowca. Poruszający się tą samą trasą obywatel, widząc rażące niebezpieczeństwo, podjął odważną decyzję – uniemożliwił dalszą jazdę pijanemu kierowcy, zatrzymał go i powiadomił dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Goleniowie.
Policja podkreśla, że taka postawa jest wzorowa i godna naśladowania, pokazując, jak ważną rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa na drodze może odegrać każdy uczestnik ruchu.
Ponad półtora promila i jazda po wypadku
Po przybyciu patrolu policjanci ustalili, że 39-letni kierowca opla wcześniej uderzył w barierki energochłonne. Pomimo znacznych uszkodzeń pojazdu, w tym zniszczenia opony, kontynuował on jazdę, stwarzając ogromne zagrożenie.
Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna był kompletnie nieodpowiedzialny. W wydychanym powietrzu miał aż 0,75 mg/l alkoholu, co odpowiada blisko 1,6 promila alkoholu we krwi.
Konsekwencje prawne
Nieodpowiedzialnemu kierowcy natychmiast zatrzymano prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny, a pojazd został odholowany. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości 39-latkowi grozi teraz poważna kara: do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz długotrwały zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów.
Policja dziękuje za czujność policjantom po służbie, a w szczególności przejeżdżającemu obywatelowi. "Pamiętajmy: czujność, szybka reakcja i odpowiedzialna postawa mogą uratować życie na drodze. Nie bójmy się reagować, gdy widzimy niebezpieczne zachowania – to naprawdę może powstrzymać tragedię" – apelują funkcjonariusze.







Napisz komentarz
Komentarze