Do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań na terenie szczecińskiej dzielnicy. Dwóch mężczyzn, podając się za funkcjonariuszy, wtargnęło do lokalu. Używając siły, dokonali przeszukania pomieszczeń, po czym zabrali gotówkę w kwocie ponad 1500 złotych oraz telefony komórkowe.
Pomógł monitoring
Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni z komisariatu Szczecin-Niebuszewo. Funkcjonariusze rozpoczęli intensywne działania operacyjne – zabezpieczyli nagrania z monitoringu, co pozwoliło na szybkie ustalenie pojazdu, którym mogli poruszać się sprawcy.
W efekcie błyskawicznej pracy policjantów, już dwa dni po rozboju, zatrzymano pierwszego z napastników. 32-latek przyznał się do udziału w przestępstwie. W wyniku dalszych czynności mundurowi ustalili i zatrzymali drugiego sprawcę – 40-letniego mężczyznę, którego ujęto w centrum miasta.
Zgromadzony przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie obu zatrzymanym zarzutu rozboju. Wobec powagi czynu, sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował najsurowszy środek zapobiegawczy – tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy. Za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Kolejny zatrzymany i apel policji
Co więcej, ze zdarzeniem powiązany jest również 33-latek. Choć nie brał on bezpośredniego udziału w rozboju, przy jego zatrzymaniu policjanci ujawnili posiadane przez niego narkotyki. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania środków odurzających i został objęty policyjnym dozorem.
Policja apeluje o ostrożność: Funkcjonariusze przypominają, że policjanci, w trakcie wykonywania czynności służbowych, zawsze posiadają i mają obowiązek okazać imienną legitymację służbową oraz identyfikator. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości co do tożsamości osoby podającej się za policjanta, należy niezwłocznie powiadomić dyżurnego najbliższej jednostki policji. Nie należy wpuszczać do mieszkania osób, co do których tożsamości mamy jakiekolwiek obawy, bez wcześniejszego upewnienia się co do ich autentyczności.








Napisz komentarz
Komentarze