Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 04:43
Reklama
Reklama
Reklama

Za prąd zapłacimy raczej mniej. Od czego zależy niższy rachunek?

Zapowiadane zmiany mają wejść w życiu w 2026 roku. – Taką podjąłem decyzję – podkreślił minister energii Miłosz Motyka.
Za prąd zapłacimy raczej mniej. Od czego zależy niższy rachunek?
Na rachunki prądu spojrzymy przychylnie? Kogo minister zaraża optymizmem?

Autor: Canva / screen X

W rozmowie z Polsat News zapowiedział likwidację opłaty przejściowej jako części rachunku za energię.  

– Opłata przejściowa powinna zostać wygaszona. Zaprzestać jej pobierania powinniśmy od przyszłego roku – podkreślił. 

I dodał: – Dzięki temu kwota na rachunku spadnie o kilka złotych.

Zapewnił jednocześnie, że jego resort prowadzi działania inwestycyjne i legislacyjne, żeby cena za prąd była jeszcze niższa.

Stawka opłaty jest uzależniona od poziomu zużycia energii

Opłata przejściowa to – wyjaśnijmy – składnik rachunku za energię elektryczną. Została wprowadzona w 2008 roku.

Stanowi rekompensatę dla elektrowni za przedterminowe rozwiązanie kontraktów długoterminowych (KDT), zawartych przed wejściem Polski do UE pomiędzy wytwórcami energii a spółkami obrotu. 

Stawka tej opłaty w przypadku gospodarstw domowych jest uzależniona od poziomu zużycia energii elektrycznej w skali roku. Obowiązują zatem 3 stawki: dla zużycia poniżej 500 kWh, dla zużycia 500-1200 kWh oraz dla zużycia powyżej 1200 kWh. 

W Polsce średnie zużycie prądu w skali roku przez gospodarstwo domowe wynosi 2500 kWh. 

Każdy będzie widział, gdzie może zaoszczędzić

Minister energii po raz kolejny wyraził nadzieję, że ceny energii zatwierdzane przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki będą na poziomie niższym niż te, które obecnie są mrożone. 

– Liczymy na to, że od Nowego Roku będą poniżej kwoty, która wynosi 500 zł za MWh — powiedział.

Zapytany o to, czy Polacy mają powody do obaw, jeśli chodzi o wysokość rachunków za energię elektryczną, stwierdził, że kwoty te będą systematycznie spadać. Na czym buduje ten optymizm?

 – Ceny na rynkach, inwestycje w sieci, inwestycje w magazyny, integracja z siecią i to, jak dzisiaj zakontraktowane są spółki energetyczne – wyliczył.

Ponadto: – Będziemy zachęcać do taryfy dynamicznej. Wskażemy, jak zrobić, żeby było taniej i żeby płacić mniejsze rachunki za prąd – mówił Motyka. 

Dodał, że chodzi o działania, dzięki którym „każdy będzie widział, gdzie może zaoszczędzić”.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

lu cyfer 13*52 676 30.11.2025 08:57
JA WIEM ZALEŻY OD DZIÓRY BUDŻETOWEJ NA SATURNIE HA HA AH

Inżynier 28.11.2025 12:16
Wybierajcie KO, to będziecie mieli tani prąd, ha ha ha

fakty 28.11.2025 12:41
Przecież już jest taniej produkowany.

A. Żmijewski 27.11.2025 20:23
Zasadniczo prąd i paliwo powinny być jak najtańsze pyr pyr czyli jak najmniej obłożone podatkami, akcyzami, opłatami itp pyr pyrami. Tania energia i paliwo to koło zamachowe całej gospodarki która jest wtedy zasadniczo konkurencyjna pyr pyr

spokojny 27.11.2025 09:31
Pożyjemy, zobaczymy.

realista 27.11.2025 09:04
Oby!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama