W dniu 29 listopada br. Grodzisk Mazowiecki stał się światową stolicą Kyokushin. W zawodach, zorganizowanych pod egidą World Kyokushin Budokai (WKB), wzięło udział ponad 1400 zawodników z 36 krajów, rywalizując w konkurencjach kata (układy formalne) i kumite (walka).
Klub UKS Karate Kyokushin z Morynia reprezentowała dwójka utalentowanych sportowców: junior Wojtek Kucharczyk i seniorka Vanessa Florczak. Opiekunem i kierownikiem moryńskiej drużyny był sensei Marcin Florczak.
Wojtek Kucharczyk – złoty mistrz świata w kata
Prawdziwą sensacją okazał się występ juniora Wojtka Kucharczyka. W jego kategorii startowało 26 zawodników, ale to Wojtek od pierwszych eliminacji udowadniał swoją dominację.
"Zachwycał swoim wykonaniem kata, pewnością ruchu i imponującą dynamiką" – relacjonują organizatorzy.
Junior z Morynia pewnie przeszedł przez rundę eliminacyjną i półfinałową. W emocjonującym finale zaprezentował kata na mistrzowskim poziomie, co zapewniło mu jednogłośne zwycięstwo i tytuł Mistrza Świata WKB!
Warto zaznaczyć, że choć Wojtek od września kontynuuje treningi w HUSARII Szczecin, to solidne podstawy, doświadczenie i pasję do Kyokushin budował przez 8 lat właśnie w UKS Karate Kyokushin w Moryniu.
Vanessa Florczak w światowej czołówce
Również seniorka Vanessa Florczak zanotowała znakomity występ. W bardzo mocno obsadzonej kategorii (19 zawodniczek) dotarła aż do ćwierćfinału, ostatecznie plasując się w ósemce najlepszych zawodniczek Mistrzostw Świata. To ogromny sukces, świadczący o jej determinacji i wysokim poziomie sportowym.
Podziękowania dla trenerów
Zarząd Klubu i zawodnicy kierują słowa uznania do swoich mentorów: Trenerom – Piotrowi Kosowi, Jackowi Hadale i Marcinowi Florczakowi – za codzienną, pełną pasji pracę, profesjonalizm i poświęcanie prywatnego czasu na dodatkowe jednostki treningowe, aby przygotować młodych karateków do startów na najwyższym poziomie.
Apel o własną salę
Choć sukcesy na Mistrzostwach Świata cieszą, klub z Morynia mierzy się z ważnym wyzwaniem. Działacze apelują o wsparcie w znalezieniu własnej sali i miejsca do treningów.
"Potrzebujemy własnej sali, aby stworzyć lepsze warunki do zachęcenia dzieci, młodzieży i dorosłych do regularnych treningów w naszym klubie" – podkreślają przedstawiciele UKS.
Serdeczne gratulacje dla utytułowanych zawodników! Oby ten sukces zmotywował klub do dalszego rozwoju i osiągania kolejnych, równie imponujących wyników.











Napisz komentarz
Komentarze