Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 04:43
Reklama
Reklama
Reklama

Pijacka zabawa za kółkiem zakończyła się dzwonem na parkingu

To miała być krótka nocna podróż, ale zamieniła się w serię kryminalnych decyzji, które postawiły na nogi lokalną policję. W jednym samochodzie, w ciągu zaledwie kilkunastu minut, doszło do zamiany ról i podwojenia przestępstw.
Pijacka zabawa za kółkiem zakończyła się dzwonem na parkingu
Tak zakończyła się jazda po pijanemu.

Źródło: Policja

Poważny incydent drogowy w nocy z soboty na niedzielę w Drzonowie ukazuje rażące lekceważenie prawa i zasad bezpieczeństwa. Dwaj nietrzeźwi mężczyźni, podróżujący jednym samochodem, popełnili szereg wykroczeń i przestępstw drogowych, których finałem było uderzenie w dwa zaparkowane pojazdy.

Szereg nieodpowiedzialnych decyzji
Początek nocnej eskapady należał do 34-latka, który zasiadł za kierownicą, mając w organizmie około 0,8 promila alkoholu. W trakcie jazdy mężczyźni postanowili zamienić się miejscami. Do prowadzenia pojazdu przystąpił 28-latek, który, jak się okazało, nie tylko był nietrzeźwy, ale miał również aktywny zakaz prowadzenia pojazdów.

Ta skrajnie nieodpowiedzialna "zabawa" na drodze zakończyła się, gdy 28-latek stracił panowanie nad pojazdem. Samochód uderzył z impetem w dwa prawidłowo zaparkowane pojazdy, powodując ich poważne uszkodzenia.

Zarzuty i konsekwencje prawne
Policjanci, którzy szybko przybyli na miejsce, ustalili przebieg zdarzenia i niezwłocznie zatrzymali obu uczestników. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty i przyznali się do popełnionych czynów. O ich dalszym losie zdecyduje teraz sąd:

34-latek odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.

28-latek poniesie odpowiedzialność za znacznie poważniejsze czyny: kierowanie pojazdem pomimo aktywnego zakazu, kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie bezpośredniego zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Recydywa i ostrzeżenie
Jak podkreślają policjanci, sytuację 28-latka dodatkowo obciąża fakt, iż był on już wcześniej karany za podobne przestępstwo. Tego typu recydywa świadczy o całkowitym braku poszanowania dla prawa i stwarza ogromne zagrożenie dla życia i zdrowia innych uczestników ruchu.

Policja apeluje: Zdarzenie z Drzonowa jest tragiczną przestrogą. Decyzja o prowadzeniu pojazdu pod wpływem alkoholu, a tym bardziej ignorowanie sądowych zakazów, niesie za sobą nie tylko dotkliwe konsekwencje prawne, ale przede wszystkim realne ryzyko dla bezpieczeństwa na drodze. Funkcjonariusze przypominają, że nietrzeźwy kierowca jest potencjalnym sprawcą tragedii.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

A. Żmijewski 03.12.2025 21:00
Zasadniczo nigdy pyr pyr nie wiadomo komu bije dzwon w zaparkowane auta pyr pyr

koleś 02.12.2025 23:19
W Kołobrzegu pili.

no 03.12.2025 09:09
A z powiatu byli.

ciekawy 02.12.2025 22:44
Ktoś wie, czy właściciele tych zaparkowanych aut dostaną odszkodowanie szybko z polisy? Bo to jest drugie dno tej historii. Niewinni ludzie idą spać, a rano budzą się z rozbitym autem i muszą walczyć z ubezpieczalniami przez miesiące. Mam nadzieję, że prokurator to też uwzględni i obciąży pijaków maksymalnymi możliwymi kosztami.

kółko 02.12.2025 22:16
To nie oni kierowali, to alkohol.

A gdzie 02.12.2025 22:02
Skandal, żenada właściwie trudno dobrać słowa, by opisać propozycję D. Tuska dotyczącą wypłaty zadośćuczynienia ofiarom zbrodni niemieckich z okresu Drugiej Wojny Światowej przez … Polaków. Chyba, że źle zrozumiałem i w swojej wypowiedzi D. Tusk miał na myśli własne prywatne konta, może towarzyszy partyjnych jako źródła tych wypłat. Wstyd mi za takie wypowiedzi, nie reprezentują stanowiska większości.

szekla 02.12.2025 22:49
Skandaliczne to jest to, że ty nic nie kumasz. Przecież to była prowokacja intelektualna.

tak wyglądało 02.12.2025 23:06
Premier wjechał na ambicję kanclerza

PDO 02.12.2025 21:45
Z elektrowni z odprawą odeszli to postanowili poszaleć

Hehe 03.12.2025 09:22
PDO 02.12.2025 21:45
Z elektrowni z odprawą odeszli to postanowili poszaleć
Przecież to patologia *** to co się dziwisz.

bez litości 02.12.2025 21:34
Zakaz prowadzenia pojazdów nic nie znaczy dla niektórych ludzi. Może zamiast tylko zakazu, powinna być elektroniczna opaska na kostkę z alarmem, gdy tylko znajdą się w kabinie auta? Wiem, że to drastyczne, ale oni jawnie kpią z bezpieczeństwa innych. Zero litości.

szekla 02.12.2025 22:48
A takie reagujące na auta są w ogóle?

Mirka 02.12.2025 20:56
Takie pijaki są tykającymi bombami na drodze. Ile jeszcze tragedii musi się wydarzyć, żeby alkohol za kółkiem był traktowany jako próba zabójstwa? W dodatku ten młodszy już raz był karany, a to nic go nie nauczyło. Poza karą więzienia i finansową, powinni ich obciążyć kosztami napraw wszystkich uszkodzonych samochodów. Z nawiazką!

Tymon 02.12.2025 20:09
To, że 34-latek był pijany, jest złe, ale zamiana miejsc i oddanie kierownicy komuś z zakazem i na dodatek też pijanemu, to już kryminał z premedytacją. Za takie coś powinny być dożywotnie zakazy

Franek 02.12.2025 19:59
Ale słaby mercedes... aż niemożliwe.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama