Zakończyły się wieloletnie starania o przejęcie kluczowych gruntów, które przez dekady znajdowały się w innych rękach. Mowa o strategicznym centrum miejscowości Krzywin w gminie Widuchowa. Samorząd oficjalnie stał się właścicielem sześciu działek o łącznej powierzchni blisko 4 hektarów.
Co dokładnie przejęła gmina?
W skład nabytego mienia wchodzą tereny, które mieszkańcy znają doskonale, ale którymi gmina dotychczas nie mogła w pełni zarządzać. Są to:
- plac po dawnym Ośrodku Transportu Leśnego (OTL),
- teren, na którym znajduje się obecne boisko piłkarskie,
- działki przyległe, stanowiące naturalne zaplecze dla centrum wsi.
Kontynuacja misji: Od Gołębia do Wróbla
Historia tego sukcesu ma swoich głównych aktorów. Proces, który miał na celu uregulowanie stanu prawnego i przejęcie tych nieruchomości, rozpoczął przed laty ówczesny wójt Wacław Gołąb. To za jego kadencji narodziła się wizja scalenia tych gruntów pod egidą samorządu. Sztafetę tę przejął i doprowadził do szczęśliwego finału obecny wójt, Paweł Wróbel.
Głos z urzędu: Co dalej z "sercem" Krzywina?
Informacja o sfinalizowaniu transakcji to bez wątpienia jeden z najlepszych komunikatów dla gminy na koniec 2025 roku. Daje ona bowiem stabilność i pewność, że teren ten nie zostanie wykorzystany w sposób sprzeczny z interesem mieszkańców.
W udostępnionym materiale wideo wójt Widuchowej nie kryje zadowolenia, ale tonuje też zbyt wygórowane oczekiwania co do natychmiastowych inwestycji. Na nagraniu słyszymy:
„To bardzo dobra informacja, ponieważ pozwoli to w najbliższych latach zagospodarować te tereny zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców. To bardzo dobre informacje na koniec roku.”
Zapytany o konkretne plany dotyczące zagospodarowania tych blisko 4 hektarów, Paweł Wróbel odpowiada z rezerwą, ale i konkretnie:
- Boisko zostaje – to najważniejsza informacja dla lokalnych sportowców i kibiców. Fundament rekreacyjny miejscowości jest bezpieczny.
Co z resztą terenu?
- Jeszcze za wcześnie o tym mówić – ucina wójt, sugerując, że teraz przyjdzie czas na analizy i konsultacje, które pozwolą najlepiej wykorzystać odzyskany plac po OTL-u.
Dlaczego to takie ważne?
Przejęcie gruntów w centrum miejscowości takiej jak Krzywin to dla gminy "być albo nie być" w kontekście przyszłych projektów unijnych czy rewitalizacyjnych. Własność gruntu jest pierwszym i niezbędnym warunkiem do ubiegania się o jakiekolwiek dofinansowania na budowę świetlic, centrów kultury czy nowoczesnych stref rekreacji.
Choć na konkretne wizualizacje przyjdzie mieszkańcom jeszcze poczekać, jedno jest pewne – grunt jest już "nasz", a symboliczne przekazanie pałeczki między wójtami o "ptasich" nazwiskach zakończyło się wielkim sukcesem dla Krzywina i całej gminy Widuchowa.
Zapraszamy do udziału w ankiecie.











Napisz komentarz
Komentarze