Dzięki pani Iwonie młody czytelnik dostaje do ręki książki, w których obraz doskonale przystaje do tekstu. Są to ilustracje pełne ulotnego czaru, bo - jak wiadomo - tworząc ilustrację, autor kieruje się swoimi przeżyciami podczas samej pracy nad rysunkiem, swoją radością.
Zilustrować książkę? Proszę bardzo!
Zilustrować książkę to tak jakby odnaleźć klucz, ponieważ
„do wszystkiego jest klucz
do drzwi
do ludzi
do wierszy…”
do opowiadań.
Mamy nadzieję, że Iwonę Całą czeka jeszcze wiele radosnych przygód z dziecięcą książką i spotkań z dziećmi, czego i Jej, i dzieciom życzymy.
Ewa Chołdrych
Maria Delczyk (foto)




















Napisz komentarz
Komentarze