Mówi się, że szlachectwo zobowiązuje, ale widocznie nie wszystkich radnych. No ale ten pan jest prezesem pewnej spółdzielni, do której należy ów parking. Ale chyba nie jest właścicielem?? I z tego co mi wiadomo, to właśnie on zlecił pomalowanie pasów...
Może nie spodobały mu się te linie? Bo nie chce mi się wierzyć, że nie umie parkować, ani że mógłby postępować w myśl porzekadła „co wolno wojewodzie…”.
(imię i nazwisko do wiadomości redakcji)







Napisz komentarz
Komentarze