– Bardzo się cieszę, że przyszło tak wiele osób. Miałem okazję porozmawiać np. z osobami z oświaty, sportu. Spotkałem się także z ludźmi niepełnosprawnymi. Wcześniej byłem na targowisku i rozmawiałem z kupcami o ich problemach. Potrzeb do załatwienia jest dużo. Zapraszam mieszkańców na spotkanie, które odbędzie się w poniedziałek w Gryfińskim Domu Kultury o godz. 12 - powiedział Rafał Mucha.
Wśród obecnych na placu wiele osób było z kręgu sztuki, oświaty, kultury i medycyny. Nie zabrakło osób ze stowarzyszeń oraz „zwykłych” mieszkańców Gryfina. Atmosfera była przyjazna i poważna. Dużo dyskusji, opinii i przewidywań. Okazuje się, że takie spotkania, takie rozmowy są potrzebne.
Świetne ciasta przygotowane przez żonę i koleżanki pana Rafała, gorąca kawa i herbata z sokiem także przyczyniły się do pozytywnego odbioru wiecu. Niespodzianką był przelot paralotni z dużą wstęgą z nazwiskiem kandydata.
Szkoda, że nikt nas nie poinformował o równoczesnym spotkaniu z Mieczysławem Sawarynem, które odbywało się w gryfińskim parku.
TWS











Napisz komentarz
Komentarze