Chytry plan na powiększenie cmentarza

Problem jednak w tym, że mieszkańcy nie zgłaszali potrzeby prowadzenia usług.

 

-W tym budynku jest trzech właścicieli. Jedna z tych osób wyniosła się, a dwóch innych nie wyraziło sprzeciwu. Trzeba jednak zdać sobie sprawę z tego, że nikt z tej trójki właścicieli nie wnosił o tę zmianę. To była zmiana na wniosek wydziału planowania – mówi radny Marek Suchomski.

Okazuje się, że to PUK i Urząd Miasta i Gminy w Gryfinie próbowali uszczęśliwić mieszkańców budynku..

 

Jak to wygląda od strony prawnej, sprawdził Mieczysław Sawaryn, przewodniczący Rady Miejskiej w Gryfinie.

-Od 1945 roku w tamtym miejscu znajduje się budynek mieszkalny, rodziny są tam zasiedziałe. Dokonywanie pewnych zmian w planie bez zgody wszystkich właścicieli w mojej ocenie jest naruszeniem prawa konstytucyjnego do ochrony własności i nie powinniśmy tak postępować - uważa przewodniczący i zarazem znany gryfiński adwokat.

 

Radny Rafał Guga zainteresował się, że na tym budynku wisi duży baner z napisem „sprzedam…”.

 -Wynika z tego, że ci mieszkańcy chyba nie chcieliby już tam mieszkać, skoro chcą go sprzedać. Rozmawiałem z naczelnikiem inwestycji podczas posiedzenia komisji. Zastanawiałem się, ponieważ ten budynek - tym bardziej mieszkalny - po prostu tam nie pasuje. Lokatorzy mają problem ze sprzedażą, bo któż chciałby mieszkać przy cmentarzu. Dałem pomysł, ale słyszałem, że nie jest on zbyt realny. Czy nie byłaby jakimś rozwiązaniem próba odkupienia tej nieruchomości przez gminę, zmiana funkcji terenu na usługową i zastanowienie się nad tym budynkiem, czy zostawić go jako usługowy i przekazać lub sprzedać PUK-owi. Jest to problem, bo nikt nie chce tego budynku kupić, mieszkańcy chcą go sprzedać, a więc też nie są zbytnio zadowoleni z tego, że tam mieszkają – twierdzi radny Rafał Guga.

 

Okazało się, że jednak jedna z mieszkanek budynku, nad którym debatowali na sesji radni, zaprotestowała.

–Gwoli prawdy, jedyną osobą, która wypowiedziała się spośród współwłaścicieli w częściach ułamkowych tejże nieruchomości była pani Karolina Szkudlar i ona zakwestionowała słuszność zmiany przeznaczenia nieruchomości z dotychczasowej zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej pod zabudowę usługową ze względu na obniżenie standardów funkcjonowania nieruchomości, obniżenie wartości nieruchomości i wzrost podatku od nieruchomości – powiedziała radna Ewa De La Torre. Jeśli takie jest zdanie właściciela, to nie powinniśmy udawać, że wiemy lepiej od właściciela – dodała radna.

 

W sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w obrębie 1, 2 i 3 miasta Gryfino, dla terenu cmentarza komunalnego w obrębie nr 2 miasta Gryfino – tak brzmiała uchwała przygotowana przez burmistrza Henryka Piłata.

–Wyznaję taką zasadę w swoim życiu, że prawo własności jest święte, jest nienaruszalne!. To jest podstawa naszej cywilizacji i próba odstępstwa od tej zasady jest przeze mnie oceniana negatywnie -  stwierdził Paweł Nikitiński, wiceprzewodniczący rady i zawnioskował o wycofanie uchwały. Tak też się stało i o tym pomyśle na razie cicho.