Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 10:08
Reklama
Reklama
Reklama

Walczymy o każdego dawcę

Każda kropla krwi jest na wagę złota, dlatego wzajemne zrozumienie i współpraca ze strony krwiodawców i pracodawców to podstawa. – Zachęcamy pracodawców, aby podchodzili do idei honorowego krwiodawstwa ze zrozumieniem, a krwiodawców poprosimy o to, aby informowali wcześniej pracodawców o zamiarze oddania krwi. Relacje te są bardzo ważne – mówił podczas dzisiejszej (12 grudnia 2016 r.) konferencji prasowej wicemarszałek województwa Jarosław Rzepa. Zapowiedział także konkurs dla pracodawców.
Walczymy o każdego dawcę

 – Planujemy w przyszłym roku jako Urząd Marszałkowski ogłosić konkurs dla pracodawców najlepiej promujących ideę honorowego krwiodawstwa. Będziemy wyróżniać najbardziej aktywnych i te miejsca, w których powstają koła honorowanych dawców krwi – zapowiedział wicemarszałek Rzepa.

Jednogłośnie potrzebę wzajemnej współpracy podkreślali goście poniedziałkowej konferencji prasowej: Ewa Chludzińska–Lewczuk ze Stowarzyszenia „Jestem i Pomagam” w Gryfinie, Marek Rak, przewodniczący Komisji Problemowej ds. Honorowego Krwiodawstwa ZOO Polskiego Czerwonego Krzyża, Anna Lipińska z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Szczecinie oraz Sylwia Kopczyńska z Polskiej Żeglugi Morskiej.

– Walczymy o każdego dawcę oraz o to, żeby dawcy chcieli do nas przychodzić. Nie każdy może oddać krew, dlatego apelujemy o to aby tym, co mogą być dawcami, to umożliwić – mówiła Anna Lipińska ze szczecińskiego RCKiK.

Natomiast o planowaniu mówiła Sylwia Kopczyńska, reprezentująca związek pracodawców Polskiej Żeglugi Morskiej. – Wspieramy pracowników, którzy chcą oddawać krew. Pracownik po uzgodnieniu z przełożonym terminu, tak by zachować ciągłość pracy w poszczególnych komórkach, otrzymuje taką zgodę.  Jest to nieobecność usprawiedliwiona płatna – wyjaśniała pani Sylwia.

Jak ważni są dawcy krwi, podkreślała Ewa Chludzińska-Lewczuk z Gryfina.

-Musimy wszystko zrobić, żeby dawcy czuli się ważni, potrzebni i doceniani. Dają przecież innym część siebie, 450 mililitrów krwi to "mała życia garść". Jednak takich „garści” możemy mieć znacznie więcej. Wszystko zależy od dobrych relacji dawców i pracodawców. Dlatego tak ważne jest aby honorowi dawcy nie tracili urlopu lub części wynagrodzenia, kiedy udają się do punktu, by oddać krew. Ważne jest także przywrócenie Dnia Honorowego Dawcy Krwi – mówiła Ewa Chludzińska-Lewczuk.

Warto dodać, że w listopadzie 2016 r. z inicjatywy marszałka Olgierda Geblewicza i wicemarszałka Jarosława Rzepy – honorowych dawców krwi – powołano Klub  Honorowych Dawców Krwi pracowników Urzędu Marszałkowskiego, który działa jako jednostka Zachodniopomorskiego Oddziału Okręgowego Polskiego Czerwonego Krzyża. Członkowie Klubu w grudniu wspólnie zorganizowali akcję „Mikołajkowej Kropli Krwi”. 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama