Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 19 marca 2024 09:11
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Gryfińska Republika Alkoholowa – GRA toczy się nadal

Afera alkoholowa w gminie Gryfino trwa w najlepsze. Produkt fałszywie zwany „lokalnym” z zawartością 40 procent alkoholu nielegalnie reklamowany jest nadal! Już czwarty tydzień w sieci z gminnego lokalu „płynie” promocja wyrobu spirytusowego. Mimo negatywnego społecznie oddziaływania, akcję - mimo woli – „wspierają” przybytki kultury. Burmistrz zdaje się nie zauważać problemu i nie chce zawiadomić prokuratury. I chociaż ukazują się konkretne informacje na temat zakazanej reklamy alkoholu, żadne służby nie przerwały nielegalnego procederu.
Gryfińska Republika Alkoholowa – GRA toczy się nadal
fot. z sesji i filmu reklamowego

Jeśli chcemy żyć w normalnym demokratycznym kraju, gdzie prawo jest przestrzegane, nie możemy tolerować jego łamania. Rzecz dotyczy nachalnej reklamy alkoholu, wbrew negatywnym skutkom społecznym, jakie przynosi i może jeszcze przynieść.

Patrzeć władzy na ręce w alkoholowej aferze

Nie możemy udawać, że wszystko jest w porządku, tym bardziej przy domniemanym układzie. Historyczne powiazania lokalowo-biznesowe zdają się mieć wpływ. Sprawa reklamy alkoholu była nagłośniona, a promocja jest kontynuowana wskutek - jak się wydaje - sieci powiazań...

Nie będziemy milczeć, bo nie może być przyzwolenia na reklamę czegoś, przez co np. na naszych drogach ginie wielu mieszkańców. Będziemy patrzeć władzy na ręce w „kwestii alkoholizacyjnej”, jak to ujął jeden z pracowników kultury, instytucji podległej gminie. Będziemy alarmować dopóty, dopóki owa kwestia będzie wykazywać negatywne skutki.

Zaprzestać wciągać dzieci, młodzież i uzależnionych

Żądamy zaprzestania łamania prawa w kwestii nielegalnej reklamy alkoholu! Po raz kolejny. Negatywny skutek społeczny jest niestety nieunikniony. Im szybciej go przerwiemy, tym może być mniejszy.

A krąg odbiorców się poszerza! Gazetę udostępniają gminne biblioteki, podlegające burmistrzowi. W internecie poszerza się krąg oglądających i tych, którzy pobierają filmik z reklamą. Miejsce akcji bez trudu można skojarzyć z gminnym lokalem podległym burmistrzowi. Gmina pod tym względem wydaje się być niestety jakąś alkoholową republiką wyjętą spod prawa. Gryfińska Republika Alkoholowa – GRA…

Apel do osób funkcyjnych

Poszczególne podmioty odpowiedzialne za szkodliwe społecznie działanie zdają się udawać, że nic się nie stało. Otóż stało się i niestety źle dzieje się nadal. Czego żądamy od tych, którzy m.in. prawo o wychowaniu w trzeźwości zdają się mieć za nic?

Od burmistrza Gryfina Mieczysława Sawaryna:

Spowodowanie zaprzestania nadawania z budynku gminnego nielegalnego reklamowania alkoholu. Jeśli z naszych artykułów dowiadywał się pan o sprawie, to powinien wiedzieć o jaki materiał nakręcony w gminnym lokalu chodzi i gdzie jest rozpowszechniany. Biblioteki to tym bardziej nie jest miejsce na reklamowanie nielegalnych treści. Naprawdę nie czuje pan tego, panie burmistrzu?

Wcześniej nie zrobił pan tego co należało, więc po obejrzeniu filmu mamy nadzieję, że zmieni pan zdanie co do powiadomienia organów ścigania, a przede wszystkim dla dobra społecznego spowoduje, że emisja filmu z zakazaną reklamą alkoholu zostanie zakończona. Sądzimy, że takie możliwości pan ma czy to bezpośrednio, czy przez swego zastępcę.

Gdyby miał pan jakieś wątpliwości, to chodzi o czyn z art. 452 ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.

Od autora artykułu rozpowszechnianego w gazecie i internecie - Kamila Milera

Powinien pan przestać kłamać, że „napisał pan artykuł informacyjny o nowym lokalnym produkcie. Jego celem absolutnie nie była reklama”. To nie jest produkt lokalny, a zakazana reklama alkoholu w gazecie na dwóch stronach promowana jest do dziś.

Jako redaktor powinien mieć pan świadomość, że wskutek działania alkoholu ilu ludzi ginie na naszych drogach, ilu zostaje kalekami. Alkohol prowadzi do wielu tragedii, o czym dziennikarze wiedzą, ponieważ często relacjonują sprawy, gdzie „winnym” są w głównej mierze procentowe trunki. Trudno zatem zrozumieć, że promuje pan alkohol np. informując o cenie zakupu wódki o konkretnej nazwie, miejscu gdzie można ją kupić oraz jej właściwościach.

Głoszenie nieprawdy o rzekomym produkcie lokalnym powinno być zaprzestane, a następnie sprostowane, tak jak inne kłamstwa „reklamowe”.

Do Jakuba Kasprzyka, pracownika Gryfińskiego Domu Kultury

Panie Kubo, wskazana przez pana „kwestia alkoholizacyjna”: nie dotyczy tylko nadużywania alkoholu, ale też jego spożywania i wynikających z tego innych negatywnych zjawisk. Promując w internecie gazetę, gdzie jest wyraźnie pokazane zdjęcie butelek z wódką oraz etykiety informującej m.in. o procentowej zawartości alkoholu, do tej „kwestii” pan się jednak przyczynia.

Razem z kolegą namawiacie do zapoznania się w gazecie (wciąż dostępnej) ze szczegółami dotyczącymi wódki i sami prezentujecie zdjęcia i treść będące reklamą owego alkoholu. Publicznie rozpowszechniacie znak towarowy i symbol graficzny wódki, wystawiając na widok publiczny pierwszą stronę gazety i artykuł ze środka gazety. Od końca ubiegłego roku promujecie w internecie alkohol i ten nielegalny proceder trwa. Jest to o trzy tygodnie za długo. A nie powinno mieć wcale miejsca!

Do Jakuba Stankiewicza od reklamy

Panie Stankiewicz, śpiewanie głupawych piosenek „wódka, wódka jedyny legalny narkotyk” w kontekście pokazywania konkretnego alkoholu nie jest śmieszne, a wskazuje raczej na patologię.

Razem z kolegą namawiacie do zapoznania się w gazecie ze szczegółami dotyczącymi wódki, a sami prezentujecie zdjęcia butelek opatrzonych czytelnymi etykietami. Publicznie rozpowszechniacie znak towarowy i symbol graficzny napoju alkoholowego, wystawiając na widok publiczny pierwszą stronę gazety i artykuł ze środka gazety. Na dodatek przyznaje pan, że redakcja w sprawie owej wódki miała „swój procencik”. Model biznesowy nie do przyjęcia…

Kończ waść, wstydu oszczędź!

Do wydawcy „Pro Media Kamil Miler”

Niedozwolone treści z gazety funkcją w internecie z logo gazety, nie mówiąc już o jej wspólnej nazwie z wysokoprocentowym trunkiem. Zakazane treści powinny zniknąć!

Publicznie rozpowszechnialiście znak towarowy i symbol graficzny napoju alkoholowego, wystawiając na widok publiczny pierwszą stronę gazety.

Gazeta Gryfińska uczestniczyła w opracowaniu etykiety wódki – jak mówi jeden z redaktorów. Efekty niestety widać…

Do redaktora naczelnego Gazety Gryfińskiej

Nielegalna reklama alkoholu ukazała się na dwóch stronach gazety. Te same treści były wystawione na pokaz w witrynie redakcji przez niemal tydzień. Przez ponad tydzień były promowane w sklepach, a do dziś w bibliotekach gminy Gryfino. Strony z gazet w internecie promowane są do dziś.

Oczekujemy, że znikną!

Przypomnę, że reklamy alkoholu nie usunął pan z witryny redakcji nawet wtedy, gdy inne media opisały tę bulwersującą społeczeństwo sprawę.

Do redaktora naczelnego portalu egryfino

Nielegalne treści zawarte w gazecie nadal straszą w internecie. Część, włącznie z artykułem promującym konkretny alkohol, została usunięta po tygodniu, ale nie wszystko. Zakazane treści nadal znajdują się w sieci wraz z logo gazety.

Jak w ogóle dopuścił pan, że Gazeta Gryfińska uczestniczyła w opracowaniu etykiety wódki?!

Zrobienie w witrynie redakcji oraz w sklepach na redakcyjnych stojakach „wystawki” z nielegalną reklamą alkoholu spowodowało, że nie tylko dorośli, ale nawet dzieci mogły zobaczyć zdjęcie butelek wódki i przeczytać etykietę na butelkach zawierającą m.in. nazwę wódki oraz informację o 40-procentowej zawartości alkoholu, a także promocyjny napis „Mamy swoją wódkę”.

Na pana portalu ukazało się kilka treści promujących alkohol.

Do dnia dzisiejszego logo portalu jest na zakazanej reklamie wódki.

Do administratora portalu egryfino

Proszę pamiętać, że poprzez „reklamę napojów alkoholowych” rozumie się: „publiczne rozpowszechnianie znaków towarowych napojów alkoholowych lub symboli graficznych z nimi związanych, a także nazw i symboli graficznych przedsiębiorców produkujących napoje alkoholowe, nieróżniących się od nazw, i symboli graficznych napojów alkoholowych, służące popularyzowaniu znaków towarowych napojów alkoholowych”.

Na portalu egryfino długo funkcjonowała reklama alkoholu włącznie z artykułem różniącym się od tego w Gazecie Gryfińskiej. Zniknęły cztery materiały reklamowe, ale nadal prezentowany jest jeden. Dlatego, że jest szkodliwy społecznie, to powinien zniknąć. Na razie jest na wierchu.

administrator profilu egryfino na Facebooku

Domagamy się zaprzestania wiadomej, a zakazanej prawem reklamy. Jest łatwy i szybki dostęp do treści szkodliwych społecznie. Nie podajemy szczegółów, aby nie pokierować tam, gdzie nikt nie powinien tego czynić.

 

Wszystkich ludzi dobrej woli prosimy o pomoc w likwidacji bulwersującej społeczeństwo sprawie!

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
czyt 28.01.2020 08:55
Żadnej gry na krzywdzie ludzkiej nie powinno się prowadzić! Wydawałoby się być to oczywiste...

mameta 27.01.2020 23:53
Pytanie tylko kiedy się ta gra skończy!

ja 27.01.2020 07:59
w polskę idziemy drodzy panowie ,w polskę idziemy

rezun 26.01.2020 18:31
Fakty są takie, że Kamil Miler dał instrukcję gdzie i za ile... Nawet zanęcał bo "znalazł" gościa, który mówił, że łeb na drugi dzień nie boli. Jego pomocnicy zachęcali, jeden nawet zaśpiewał o narkotyku czyli wódce. Potem skamerowali treści z gazety chyba po, że gdyby ktoś nie kupił to może sobie przeczytać w internecie

czytelnik 25.01.2020 23:35
A ja się pytam dlaczego kręcąc reklamę alkoholu nagrywają przypadkowych przechodniów na ulicy? Czy to jest legalne?

milk 26.01.2020 00:17
Jak czujesz się pokrzywdzona / pokrzywdzony to zgłoś się na policję!

omerta 26.01.2020 09:57
Ale jak ma otwarcie iść na policję skoro może to być sprawa "wyciszana"?

fakty mówią same za siebie 26.01.2020 20:47
Z tego co widzę, to pan burmistrz zamiata nieco pod dywan, bo przecież do prokuratury nie dał zawiadomienia, a w jego bibliotekach nadal gazeta dostępna o czym dzisiaj piszą.

business is business 25.01.2020 16:06
Skoro tak to bezwstydnie długo trwa, to ja się zastanawiam czy to nie było wliczone w koszta? Przykładowo - jakiś koncert zleca mi reklamę swojego alkoholu. Staje na głowie aby przez kilka tygodni było o produkcie głośno. Nie zważam praktycznie na nic bo umowa to umowa. Następnie płacę karę karę 10 tysi a kilka razy mam wiecej na koncie.

Seweryn uber alles 25.01.2020 15:04
W ten sposób pokazują, że prawo mają za nic. dlaczego mnie to nie dziwi?!

jj 25.01.2020 13:44
ja pierdziele. o głupie butelki taka awantura ? serio ??? widziałem tę "reklamę" i jakoś nie zachęciło mnie to do jej kupna...no coż bo pić to trzeba umić i lubić

KJ 25.01.2020 15:27
Jeżeli wyczytałeś stąd, że temat dotyczy butelek, to współczuję ci z powodu twojego IQ

Lonia 25.01.2020 16:52
Po co taki wchodzi na portal jeśli nie potrafi czytać ze zrozumieniem. P.S. Może kiedyś wymyślą aplikację, która wiedzę będzie łyżką podawać.

Madzia 24.01.2020 23:42
Brawa dla tych którzy piętnują nadużywanie alkoholu. Aby to robić to trzeba mieć sumienie, wrażliwość i świadomość zła, jakie wypływa z picia alkoholu przez ludzi, ale też pewną odwagę, bo niełatwo wychynąć poza własny, świat i własne potrzeby, zacząć walczyć o lepszy świat.

ja 25.01.2020 06:30
no to cyk.alleluja i do przodu

ja... 25.01.2020 20:40
Jakby to nie ludzie z otoczenia Sawaryna reklamowali wódę, tylko ksiądz - to byś darł mordę, nie?

US 24.01.2020 22:13
Władze sądownicze mają szczególny obowiązek zachowania publicznego zaufania odnośnie utrzymania praworządności, aby zapobiec wszelkim objawom zmowy lub tolerowania czynów bezprawnych, w celu zapewnienia skutecznego wprowadzenia w życie krajowych przepisów (...)”- vide: komentarz do art. 6 ust. 1 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

ja 24.01.2020 15:01
ile cystern z alkoholem i z kąd mprzemycono do gryfina .kto rozprowadzał o gdzie .do roboty panie kwapisz .fakty fakty

ha ha 24.01.2020 15:23
Idź do redakcji na Chrobrego to tam może ci udzielą informacji, podkreślam informacji a nie reklamy!

przemycno - owszem - wódę z Torunia reklamowaną jako "swoją"... 24.01.2020 16:43
Fakty są takie, że reklamują wódę w gminnym lokalu, burmistrz "podobno prawnik) nie składa zawiadomienia bo "podobno" (nie sprawdził?) dziennikarz złożył. Wóda w Polsce jest zakazana do reklamowania. A powiazana rodzinnie z tercetem gazeta oficjalnie przyznaje że ma "procencik ze sprzedaży". Takie są fakty, panie glusiu...

ja 25.01.2020 09:52
Komentarz zablokowany

filmik 24.01.2020 00:35
To tłumaczenie się na filmie Kasprzyka i Stankiewicza że nie namawiają do „nadużywania” to tak jakby mówili: palę ale się nie zaciągam.

dzieciol 24.01.2020 09:16
To tak jakby powiedzieli: robie laske władzy ale sie nie protytuuje !

Sikorski 24.01.2020 20:09
ŁASKĘ!

ja... 25.01.2020 20:37
Jeśli pracownicy jednostek gminnych reklamują wódkę to już widać układ...

ona 23.01.2020 23:51
Co zrobić jak ktoś jest nagrany a nie chce być na tym filmie reklamującym alkohol na Facebooku Gryfińskiej ??

radca 24.01.2020 00:09
Pójdź drogą redaktora Kwapisza!

Zdzisław Sz. 24.01.2020 18:18
Trzeba było wreszcie powiedzieć głośno: stop chamstwu!

i tyle taraz 24.01.2020 13:55
Trzeba zgłosić do do prokuratury!

czwórka 23.01.2020 23:34
Piją do dna. Do samego dna!

rus 23.01.2020 22:25
Komentarz zablokowany

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama