Brak ogrodzenia obserwujemy od dłuższego czasu. Nie trzeba się znać na zasadach BHP by widzieć, że coś tu jest nie tak! Ale to przecież inwestycja gminna...
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Czy jest bezpiecznie na gminnej budowie? - pyta czytelnik
Byłem dziś na budowie hali gimnastycznej i normalnie włos na głowie się jeży! Ludzie po budowie chodzą bez kasków, kierownik ubrany niczym właściciel hotelu. A do tego ogrodzenia brak, więc każdy może wejść, czy dziecko wbiec, psa się nie upilnuje by tam nie wszedł. Według mnie jest to klasyczne stwarzanie niebezpieczeństwa dla osób trzecich. Czy nadzór budowlany przymyka tu oko czy jak? - pyta czytelnik i przesyła zdjęcia. Publikujemy kilka z nich.
- 19.05.2020 18:01
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze