Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 19:05
Reklama
Reklama

Najstarsza polska zupa piwna - ceseata

Coraz więcej szefów kuchni tworząc menu, sięga do staropolskich, zapomnianych receptur. Okazuje się, że dawne kroniki i zapiski sprzed kilku wieków mogą być doskonałą inspiracją i źródłem wiedzy dla wszystkich smakoszy. Najstarszą znaną polską zupą jest polewka piwna, od której w średniowieczu wielu Polaków rozpoczynało swój dzień. Co ciekawe, w tamtych czasach uchodziła za pożywne i zdrowe śniadanie. Jak odtworzyć tą tradycyjną polską potrawę z wykorzystaniem współczesnych składników?
Najstarsza polska zupa piwna - ceseata

Autor: MSM Mońki

Pierwsze wzmianki na temat zupy piwnej, pochodzą z 1394 roku i zostały zamieszczone w kronikach poruszających temat potraw podawanych rodzinie królewskiej. Caseata, co oznacza po łacinie „zmieszana z serem”, występowała jako jedno z głównych dań w menu na dworze króla Władysława Jagiełły, gdy ten przebywał w Korczynie pod koniec XIV wieku. Zupy piwne stały się popularne za sprawą klasztorów, które były głównymi ośrodkami kultury w średniowieczu. To właśnie tam produkowano piwo, ponieważ tylko te instytucje posiadały swoje własne browary i monopol na produkcję chmielowego napoju. Polewka piwna była przyrządzana z białej kapusty, pora, mleka i sera. Piwo, stanowiące podstawę tej zupy stosowano zamiast wody, która w tamtych czasach bardzo łatwo ulegała zepsuciu i często bywała skażona. W związku z tym trunek ten był bezpieczniejszy dla zdrowia, ponieważ poddawano go pasteryzacji i oczyszczano z wszelkich zarazków.

Choć piwo z zamierzchłych czasów całkowicie różniło się od tego, które obecnie znajdziemy na sklepowych półkach, do stworzenia zupy piwnej możemy zastosować zamienniki, które pozwolą nam przygotować zupę bardzo podobną do dawnej caseaty. Jeżeli więc zdecydujemy się na odtworzenie przepisu z XIV wieku, bez obaw możemy użyć piwa pszenicznego, niepasteryzowanego i mętnego.

 

Zupa piwna „ceseata” z serkiem topionym i Aldamerem

Składniki:

  • 300g boczku wędzonego surowego
  • 1 łyżka smalcu
  • 1 średniej wielkości por
  • 2 łyżki masła
  • 2 łyżki mąki
  • 1 litr piwa pszenicznego
  • 250 g białej kapusty
  • 0,5 litra mleka
  • 3 ząbki czosnku
  • 200 g serka topionego kremowego MSM Mońki
  • sól, pieprz do smaku
  • 150g sera żółtego Aldamer MSM Mońki
  • ½ pęczka szczypiorku

Wykonanie:

Boczek pokroić w paseczki i podsmażyć w garnku na smalcu na złoty kolor. Dodać pokrojony w półkrążki por oraz masło. Całość chwilę poddusić na wolnym ogniu. Mieszając dodać po kolei mąkę, piwo oraz poszatkowaną kapustę. Gotować na wolnym ogniu, aż kapusta zmięknie. Następnie dodać mleko, rozdrobniony czosnek i serek topiony. Doprawić do smaku solą i pieprzem.

Po wyłożeniu do miseczek posypać tartym serem żółtym i pokrojonym szczypiorkiem.

Smacznego!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: MalwinaTreść komentarza: Polsat wie, co robi i dlatego wygrywa oglądalność! W Sylwestra liczy się dobra zabawa, a nie "edukacja" kulturalna. Mają Thomasa Andersa dla starszych, Górniak i Bajm dla tych "klasycznych" i cały wagon disco polo. Mieszanka jest idealna, aby zgarnąć 3 miliony widzów. Czysty pragmatyzm, a nie ambicje.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 18:09Źródło komentarza: Telewizyjna rywalizacja sylwestrowa. Kto stawia na Stinga, a kto na wykonawców disco poloAutor komentarza: tutejszyTreść komentarza: Tez przed telewizorem będę przełączał kanały.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 18:09Źródło komentarza: Telewizyjna rywalizacja sylwestrowa. Kto stawia na Stinga, a kto na wykonawców disco poloAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Prez. Janusz Malinowski mówi o równym takcie i wygodzie. Gdzie ta wygoda, skoro ostatni pociąg do Widuchowej, Chojny czy Mieszkowic odjeżdża o 20:35? Wieczorne wyjścia do kina czy lekarza w Szczecinie są teraz niemożliwe. Trudno to nazwać rozwojem siatki połączeń, jeśli omija się mieszkańców przygranicznych gmin!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 18:08Źródło komentarza: PKP Intercity jedne połączenia likwiduje, ale więcej organizuje. Powiat gryfiński traciAutor komentarza: jaTreść komentarza: Ten Jarmark w Moryniu to już nasza coroczna tradycja. Koncert Orkiestry Ukulele był po prostu mistrzowski! Brawo dla organizatorów za taką energię i świąteczny klimat. 🎅🎄Data dodania komentarza: 14.12.2025, 18:07Źródło komentarza: Moryń rozbrzmiewał świąteczną magią. Zapamiętane dźwięki MOU i Ukubanditos
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama