Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 16:33
Reklama
Reklama

Samorządowcy z transgranicznego obszaru gospodarczego Dolina Dolnej Odry wymieniają doświadczenia

Jesienią 2018 r. 40 niemieckich i polskich samorządowców z dziewięciu gmin spotkało się ponownie w Polsce i w Niemczech, aby wymienić poglądy na temat edukacji, usług użyteczności publicznej, gospodarki i turystyki.
Samorządowcy z transgranicznego obszaru gospodarczego Dolina Dolnej Odry wymieniają doświadczenia
Remont budynku i utworzenie placówki było możliwe dzięki projektów Interreg realizowanemu wspólnie z partnerami z Niemiec.

Autor: W tym przedszkolu w Gryfinie dzieci uczą się niemieckiego od najmłodszych lat (fot. org.)

Celem spotkań jest opracowanie wspólnej mapy drogowej – przewodnika przyszłej współpracy, która opisuje potrzeby i możliwości działania.

Uczestnicy omówili aktualną sytuację i dyskutowali nad wymaganiami, jakie mogą się pojawić w przyszłości. Odwiedzili także miejsca, w których mogli zapoznać się z aktualnie panującą sytuacją.

Dzięki temu mogli się przekonać, jak wiele już udało się osiągnąć: w polsko-niemieckim przedszkolu w Gryfinie, gdzie dzieci uczą się niemieckiego bez namawiania; w ochotniczej straży pożarnej w Pinnow, która ściśle współpracuje z polskimi strażakami i jest przygotowana do wspólnych akcji, np. w razie powodzi; podczas wizyty w działającej na terenie całych Niemiec firmie branży meblarskiej w Dębnie, lub na wycieczce po ścieżkach rowerowych w gminie Banie, które zostały wybudowane w ramach projektów INTERREG i które są obecnie rozbudowywane przez województwo zachodniopomorskie jako element kompleksowej sieci ścieżek rowerowych.

Jednocześnie jasnym stało się, jak wiele jest jeszcze do zrobienia: język polski jako język kraju sąsiedniego wciąż nie jest jeszcze częścią programu nauczania w szkołach Brandenburgii i nadal istnieje wiele zastrzeżeń co do jego nauczania. Brak przepisów prawnych uniemożliwia obecnie transgraniczne działanie śmigłowca ratowniczego, należącego do lotniczego ratownictwa ratunkowego, operującego z bazy w Angermünde. A tam, gdzie jeszcze pięć lat temu narzekano na bezrobocie, coraz bardziej odczuwalny staje się niedobór wykwalifikowanych kadr. Turystyka powoli nabiera tempa, szczególnie w społecznościach wiejskich: wspólne produkty i ich marketing są zatem postrzegane jako katalizatory.

Detlef Krause, dyrektor Urzędu Oder-Welse, powiedział: "W przyszłości Szczecin będzie coraz ważniejszy dla wspólnego regionu gospodarczego Doliny Dolnej Odry. Rosnące płace i rosnący niedobór wykwalifikowanych pracowników - również po stronie polskiej - mogą już w najbliższej przyszłości sprawić, że Niemcy będą pracować także w Szczecinie. Wymaga to jednak znajomości języka i polskiej kultury. Dziś musimy coś z tym zrobić. Współpraca międzygminna pomaga nam, jako gminom wiejskim, nie tylko obserwować ten rozwój, ale także odgrywać w nim aktywną rolę".

Mapa drogowa będzie przedmiotem dyskusji władz samorządowych na początku 2019 r. a w marcu 2019 r. zostanie przedstawiona opinii publicznej.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: kasa misiu kasaTreść komentarza: 120 tysięcy dla Zenka? Polsat chyba kompletnie odleciał! Na tle Stinga to jest żart, ale wciąż to jest olbrzymia kwota za kilkanaście minut śpiewania do playbacku. Widać, że Polsat stawia na masowego, najmniej wymagającego widza i tanie rozrywki. Szkoda, bo mieli tam Beata Kozidrak i Edytę Górniak, a na billboardach i tak będzie Zenek.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:25Źródło komentarza: Telewizyjna rywalizacja sylwestrowa. Kto stawia na Stinga, a kto na wykonawców disco poloAutor komentarza: gośćTreść komentarza: Trzeba było dostawić jeszcze kilka rzędów krzeseł bliżej sceny. Niepotrzebna dziura.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:17Źródło komentarza: Nauczyciele na scenie! Jubileusz z pompą i kabaretowym humoremAutor komentarza: bankowiecTreść komentarza: Absolutnie tak! Czesi, Węgrzy, Ukraińcy – wszyscy mają swoje znaki. Polska, jako lider regionu, po prostu musi mieć symbol. Znak graficzny to podstawa identyfikacji wizualnej waluty. Ktoś, kto uważa, że to jest niepotrzebne, nie rozumie znaczenia brandingu w dzisiejszym świecie. Jestem za szybką implementacją.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:09Źródło komentarza: Ciekawostka: Złotówka ma mieć nowe oznaczenie. Niczym dolarAutor komentarza: A. ŻmijewskiTreść komentarza: Zasadniczo to stacje benzynowe czy apteki pyr pyr nie powinny mieć ustawowej możliwości sprzedawania alkoholu czy papierosów, peawda pyr pyr? No tak na logikę pyr pyrData dodania komentarza: 14.12.2025, 15:08Źródło komentarza: Alkohol na stacjach paliw ma być ukryty. Zakaz sprzedaży nie rozwiąże problemu pijanych kierowców
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama