Zdziwiła nas nieco taka odpowiedź, bo pracownicy PUK przesłali nam wcześniej zawiadomienia, które otrzymywali i jest tam napisane "OBECNOŚĆ OBOWIĄZKOWA".
Do zarządu i rady nadzorczej PUK wysłaliśmy w powyżej sprawie następujące pytania:
1. Dlaczego podjęto taką akcję?
2. Dlaczego wynajęto do tego specjalną firmę, ile to będzie kosztowało?
3. Dlaczego rozmowy i ankiety na powyższy temat są obowiązkowe?
4. Niektóre pytania z ankiety są tak sformułowane, że po udzleleniu odpowiedzi, mogą pozwolić na identyfikację pracownika. Podobnie stać się może w przypadku rozpoznania charakteru pisma osoby wypełniającej ankietę. Czy tego typu praktyki nie są naruszeniem praw pracowniczych?
5. Co grozi pracownikowi, jeśli odmówi wypełnienia ankiety albo nie przyjdzie na wyznaczone spotkanie lub odmówi udzielania odpowiedzi?
Oto pełna treść korespondencji podpisana przez członka zarządu PUK Sp. z o.o. w Gryfinie Roberta Kulawca:
Szanowny Panie.
W nawiązaniu do przesłanych przez Pana pytań dotyczących badania procesów komunikacji w Przedsiębiorstwie Usług Komunalnych, uprzejmie informuję, iż nasze działanie ma na celu poprawę jakości procesów komunikacyjnych wewnątrz i na zewnątrz organizacji.
Zgodnie ze standardami do jakich dąży się w krajach Unii Europejskiej, komunikacja w przedsiębiorstwach i innych jednostkach organizacyjnych powinna podlegać systematycznej ewolucji i udoskonalaniu. Do czego też m.in. dążymy w naszej Spółce.
W celu przeprowadzenia analizy wynajęto firmę zewnętrzną, której przedmiot działalności związany jest z tego typu projektami. Wysokość wynagrodzenia objęta jest tajemnicą handlową, informacje są poufne i stanowią tajemnicę firmy. Z tego też względu nie mogą także w tym zakresie być udostępniane podmiotom trzecim.
Dzięki wykorzystaniu firmy zewnętrznej, prace przeprowadzone zostały z zachowaniem pełnej poufności i profesjonalnie. Spółka nie dysponuje odpowiednim zapleczem by realizować takie projekty samodzielnie. Jednocześnie wykorzystanie podmiotu zewnętrznego gwarantuje całkowity obiektywizm analizy.
Celem badania jest poprawa jakości komunikacji w firmie i poza nią, dlatego też zarządowi PUK zależało na maksymalnej ilości wypowiedzi, aby uchwycić sedno ewentualnych problemów.
Rozmowy i ankiety są dobrowolne. Osoby nie chcące wypełniać ankiety lub odpowiadać na pytania informują o tym fakcie i nie uczestniczą w procesie analizy.
Nie było obowiązku podpisywania ankiet, a przekazane informacje służyły wyłącznie do sporządzenia zbiorowego raportu. Domniemanie o możliwej analizie charakteru pisma jest wysoce nie zasadne. Analizy dokonują osoby spoza firmy, a zatem nie znający charakteru pisma respondentów.
Pracownik nie ponosi żadnej odpowiedzialności za brak uczestnictwa w spotkaniu, odmowę udzielenia odpowiedzi lub wypełnienia ankiety,
Pragnę zaznaczyć, iż wielu pracowników po uzyskaniu informacji o takich badaniach, samodzielnie zgłasza chęć aktywnego uczestnictwa w procesie wiedząc, iż służy to dobru firmy jak i samych pracowników.
O opiniach niektórych pracowników PUK w sprawie przeprowadzanych rozmów i ankiet napisaliśmy tutaj:








Napisz komentarz
Komentarze