Wojewoda Zbigniew Bogucki podkreślał, że za rozwiązanie problemu odpowiedzialne są wszystkie strony zaistniałej sytuacji związanej z brakiem ogrzewania u ok. 30 tys. mieszkańców miasta, a także pacjentów leczonych w SPSK nr 2 na Pomorzanach.
- Zaprosiłem Państwa, by dać możliwość nawiązania bezpośredniej komunikacji i wspólnego zastanowienia się, jakie kroki powinny zostać natychmiast podjęte, by zabezpieczyć mieszkańców miasta i pacjentów szpitala w sytuacji, kiedy problem z awarią nie zostanie rozwiązany w ciągu najbliższych godzin – mówił wojewoda Zbigniew Bogucki. – Chciałbym, aby Państwo skupili się na szukaniu rozwiązania problemu, a nie na przerzucaniu odpowiedzialności. Jednocześnie zapewniam o gotowości do wsparcia miejskich służb zarządzania kryzysowego przez służby i inspekcje wojewódzkie.
Jednym z tematów spotkania było zaopatrzenie szpitala na Pomorzanach w alternatywne źródła wytwarzania energii cieplnej. Pomoc zaoferowała zachodniopomorska Państwowa Straż Pożarna.
- Na terenie województwa mamy zabezpieczone 43 nagrzewnice, z tego część to nagrzewnice elektryczne, które mogą wspomóc szpital, jeśli sytuacja z brakiem ciepła będzie się przedłużać - mówił zastępca komendanta st. bryg. Marek Popławski.
W sytuacji przedłużających się zakłóceń w pracy Elektrociepłowni Pomorzany – rozważana będzie ewakuacja części pacjentów szpitala na Pomorzanach do innych szpitali na terenie miasta.












Napisz komentarz
Komentarze