- My, rzemieślnicy jesteśmy jedną wielką wspólnotą. Wspieramy się, pomagamy sobie i chcemy korzystać z waszego doświadczenia. Pamiętajcie, że drzwi Cechu są zawsze dla każdego z was otwarte. W każdej chwili możecie przyjść z każdą sprawą, z każdym problemem. My rzemieślnicy nie pojawiliśmy się wczoraj. Istniejemy od wieków i zawsze tworzyliśmy rodzinę – powiedział prezes Krzysztof Motyka.
Głos zabrał również ks. prałat Bronisław Kozłowski. Po przeczytaniu Ewangelii powrócił do czasów, kiedy to 70 lat temu na gryfińskim dworcu wysiedli osadnicy wraz z ks. Janem Palicą i o tym, jak to właśnie rzemieślnicy pierwsi wzięli się za remont kościoła.
– Rzemieślnicy zawsze z Bogiem i Matką Boską pod rękę idą. Uczcijmy minutą ciszy tych, którzy odeszli, a wszystkim obecnym życzę, żeby tak jak dzisiejszego opłatka, nigdy nikomu na stole nie zabrakło chleba – powiedział ks. prałat Bronisław Kozłowski.
A na stole, jak obyczaj każe - biały obrus, karp, pierogi, barszcz z uszkami i chleb. Świąteczny nastrój, świece, choinka, kolęda - jak w domu w wigilijny wieczór. Rozgadali się goście. Widać, że dobrze czują się wśród rzemieślniczej braci. Burmistrz Mieczysław Sawaryn wspomniał o zadaniach gminy. O tym co się udało, co się uda, a co będzie musiało poczekać. Podkreślił zasługi Cechu i dobrą z nim współpracę.
- Powoli idzie ku lepszemu i czujemy, że stoimy na twardym gruncie. Urodziłem się w Gryfinie, to jest moje miasto i moja mała ojczyzna. Potrzebne jest nam również doświadczenie tych z trochę starszego pokolenia i ich prosimy o pomoc - dodał na zakończenie swojej wypowiedzi burmistrz Mieczysław Sawaryn.
Profesor Bogdan Matławski mówił o potrzebie normalności, zgodzie, wspólnocie i o mistrzu oraz o tym, by nigdy nie przestała istnieć tradycja.
Ks. Jan Zalewski podziękował za zaproszenie, za polską kolędę i spotkanie. Mimo że nie mieszka w Gryfinie, to zawsze jest to jego miasto.
Podczas wigilijnego spotkania w Cechu Rzemiosł Różnych i Przedsiębiorców w Gryfinie było elegancko, uroczyście, czuło się też wspólnotę rzemieślniczej rodziny.
TWS
























































Napisz komentarz
Komentarze