Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
środa, 17 grudnia 2025 03:31
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Drzwi Cechu są dla was zawsze otwarte

Świąteczne spotkanie dla byłych pracowników rzemiosła zorganizowane zostało w nowym budynku Cechu Rzemiosł Różnych i Przedsiębiorców w Gryfinie. Przy szerokim stole w piątkowe popołudnie, 18 grudnia zasiadła brać rzemieślnicza - starsi, pamiętający dawniejsze czasy m.in. Edward Zalewski (ojciec księdza Jana, który również był obecny na uroczystości), Stanisław Stachow, Stanisława Kipa oraz ci „dzisiejsi”, przy mistrzu, starszym Cechu Krzysztofie Motyce.
Drzwi Cechu są dla was zawsze otwarte

- My, rzemieślnicy jesteśmy jedną wielką wspólnotą. Wspieramy się, pomagamy sobie i chcemy korzystać z waszego doświadczenia. Pamiętajcie, że drzwi  Cechu są zawsze dla każdego z was otwarte. W każdej chwili możecie przyjść z każdą sprawą, z każdym problemem. My rzemieślnicy nie pojawiliśmy się wczoraj. Istniejemy od wieków i zawsze tworzyliśmy rodzinę – powiedział prezes Krzysztof Motyka.

Głos zabrał  również ks. prałat Bronisław Kozłowski. Po przeczytaniu Ewangelii powrócił do czasów, kiedy to 70 lat temu na gryfińskim dworcu wysiedli osadnicy wraz z ks. Janem Palicą i o tym, jak to  właśnie rzemieślnicy pierwsi wzięli się za remont kościoła.

 – Rzemieślnicy zawsze z Bogiem i Matką Boską pod rękę idą. Uczcijmy minutą ciszy tych, którzy odeszli, a wszystkim obecnym życzę, żeby tak jak dzisiejszego opłatka, nigdy nikomu na stole nie zabrakło chleba – powiedział ks. prałat Bronisław Kozłowski.  

A na stole, jak obyczaj każe - biały obrus, karp, pierogi, barszcz z uszkami i chleb. Świąteczny nastrój, świece, choinka, kolęda - jak w domu w wigilijny wieczór. Rozgadali się goście. Widać, że dobrze czują się wśród rzemieślniczej braci. Burmistrz Mieczysław Sawaryn wspomniał o zadaniach gminy. O tym co się udało, co się uda, a co będzie musiało poczekać. Podkreślił zasługi Cechu i dobrą z nim   współpracę. 

-  Powoli idzie ku lepszemu i czujemy, że stoimy na twardym gruncie. Urodziłem się w Gryfinie, to jest moje miasto i moja mała ojczyzna. Potrzebne jest nam również doświadczenie tych z trochę starszego pokolenia i ich prosimy o pomoc - dodał na zakończenie swojej wypowiedzi burmistrz Mieczysław Sawaryn

Profesor Bogdan Matławski mówił o potrzebie normalności, zgodzie, wspólnocie i o mistrzu oraz o tym, by nigdy nie przestała istnieć tradycja. 

Ks. Jan Zalewski podziękował za zaproszenie, za polską kolędę i spotkanie. Mimo że nie mieszka w Gryfinie, to zawsze jest to jego miasto.

Podczas wigilijnego spotkania w Cechu Rzemiosł Różnych i Przedsiębiorców w Gryfinie było elegancko, uroczyście, czuło się też wspólnotę rzemieślniczej rodziny.

TWS 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaŻyczenia świąteczno-noworoczne PGE (17.12.2025-07.01.2026)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama