-Zdecydowane i fachowe działanie st. sierż. Przemysława Bujnego, który ma przeszkolenie ratownika kwalifikowanej pierwszej pomocy, bez wątpienia uratowało życie dziecka - uważa kom. Magdalena Rymszewicz.
Zgłoszenie o pożarze w miejscowości Siwkowice, a dwumiesięczne dziecko nie oddycha.otrzymał dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Łobzie.
Niezwłocznie na miejsce pojechali dzielnicowi z Reska, którzy byli pierwsi na miejscu zdarzenia. Dziecko było przytomne, ale miało problemy z oddychaniem. Starszy sierżant Przemysław Bujny wziął na ręce chłopca, udrożnił drogi oddechowe poprzez usunięcie z ust nadmiaru śliny oraz odchylenie głowy do tyłu. W wyniku podjętych przez policjanta czynności niemowlę zaczerpnęło powietrza i zaczęło płakać - informuje komisarz Magdalena Rymszewicz.
Już wcześniej wezwano pogotowie ratunkowe. Niemowlę po udrożnieniu dróg oddechowych przekazane zostało ratownikom medycznym. Dziecko przetransportowane zostało śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Szczecinie.












Napisz komentarz
Komentarze