Sprawa jest bulwersująca nie tylko dlatego, że Tomasz Miler kłamał i teraz zarzuca mu się, że nic nie zrobił dla interesu mieszkańców osiedla, ale też że starał się obarczyć winą opozycję za nieuchwalenie Studium zagospodarowania przestrzennego. Tymczasem radni przegłosowali uchwałę burmistrza, ale zawetował ją wojewoda ze względu na błędy. A za bubel-studium burmistrz Mieczysław Sawaryn przyznał swojemu zastępcy potężną nagrodę pieniężną!
Dodatkowo okazuje się, że władze Gryfina wielokrotnie mogły zablokować pobudowanie bloków pośród domków jednorodzinnych. Tak jak choćby wskazuje prezentowane pismo. Nie zrobiono tego i dzięki temu brat wiceburmistrza ma co „reklamować”.
O sprawie kryptoreklamy piszemy tu:
https://www.igryfino.pl/wiadomosci/42021,jeden-brat-klamie-a-drugi-nielegalnie-reklamuje








Napisz komentarz
Komentarze