Przywiozłem na godz. 14.40 do lekarza ponad 80-letnią mamę i zaobserwowałem, że po wzięciu tabletki na serce idzie w kierunku schodów. Jakoś głupio jej było prosić o windę (przeszkadzać paniom rejestratorkom). Mnie nie było głupio i poprosiłem o uruchomienie windy. Pani bez problemu użyła swojej karty dostępowej i pojechaliśmy. Jednocześnie poinformowała, że po godz. 15 jej nie będzie i może być kłopot z windą.
Zaciekawiło mnie, dlaczego winda ma ograniczony dostęp. Dlaczego starsze chore osoby muszą prosić o coś, co teoretycznie zostało dla nich zbudowane? Kto i dlaczego ogranicza dostęp do windy? Może my pacjenci za bardzo brudzimy? Z tego co się orientuję, to aby zlikwidować karty, nie trzeba w nic inwestować, wystarczy w oprogramowaniu wyłączyć dostęp z karty i po sprawie.
Taka sobie ciekawostkę zaobserwowałem w dniu 05.05.2022.
Z poważaniem,
syn pacjentki przychodni Intermed
Od redakcji:
Do przychodni wysłaliśmy zapytanie w powyższej sprawie. Odpowiedź oczywiście opublikujemy.








Napisz komentarz
Komentarze