Burmistrz pozbawił nas, mieszkańców Gryfina, magii świąt! Dlaczego tak uważam, i wiele osób z którymi rozmawiałem? Bo wygląda na to, że burmistrz Mieczysław Sawaryn zdecydował o oszczędnościach. Ulice będą szaro-bure, a radość ma dać jedna choinka na pl. Barnima I. Górny Taras to jakby był odrębnym miastem.
Okazuje się, że na co innego to pieniądze wydawane są lekką ręką. W kuluarach na przedświątecznej sesji radni wspominali, że na przyszłoroczną majówkę władze gminy chcą przeznaczyć pół miliona złotych! Igrzyska przed wyborami muszą być. A święta to co? Nieważne?
Byłem przed świętami w wielu miastach i tam potrafi być pięknie. Pytam: czy w innych miastach nie ma kryzysu? Chociaż jak widać jak marnowane są pieniądze w gminie, to chyba w Gryfinie nie ma żadnego kryzysu. Tym bardziej więc pytam: dlaczego Gryfina nie stać na stworzenie mieszkańcom magii świąt Bożego Narodzenia?
czytelnik









Napisz komentarz
Komentarze