Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 10:42
Reklama
Reklama

Gryfiński akcent w niemieckim zamku

W starym, szesnastowiecznym zamczysku w małym niemieckim miasteczku Penkun w niedzielę 13 września została otwarta kolejna wystawa Tadka Wasilewskiego. Tym razem była to wystawa fotograficzna, prezentowana wcześniej w Centrum Informacji Turystycznej w Gryfinie
Gryfiński akcent w niemieckim zamku
Na wernisażu pojawili się nie tylko mieszkańcy Penkun, ale także goście z Gryfina i okolic. Kolejna pasja Tadka wzbudziła spore zainteresowanie wśród oglądających. Artysta jest częstym gościem w potężnym zamczysku. Jest znany nie tylko z prezentowanych prac, ale również koncertów.
 
Będąc częstym gościem w zamkowym muzeum, poznał sale zamkowe i krużganki, dlatego przejął rolę przewodnika i oprowadzał swoich gości po zamkowych piętrach. A warto, bo jest co oglądać. Dawne  izby, dawne stroje, użytkowe sprzęty. W suszarni drewniana balia do prania. Kto dziś wie do czego służyła balia? Zupełnie inny świat w starych, nadgryzionych wiekami murach.  
 
Parę lat temu Towarzystwo Miłośników Historii  Ziemi Gryfińskiej dość ściśle współpracowało z dyrekcją muzeum. Wszyscy, a szczególnie dzieciaki i panowie pamiętają zaprezentowaną w siedzibie  stowarzyszenia kolekcję samochodzików.
 
Penkun leży kilka kilometrów od Gryfina. Małe, urokliwe, pełne jezior i zieleni miasteczko, które warto odwiedzić. W zamku odbywa się wiele ciekawych wystaw, spotkań i imprez. Zamek-muzeum odwiedza wielu zagranicznych gości, dlatego bardzo dobrze, że wśród innych artystów swoje prace wystawia również gryfinianin.
 
Gości zamkowych wita i do zwiedzania zaprasza pani Sabine Pillin oraz mający oko na zamkową posiadłość pan kot.
TWS


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama