Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 6 grudnia 2025 05:46
Reklama
Reklama
Reklama

Pączkowe szaleństwo w tłusty czwartek

W sklepach cukierniczych, piekarniczych i marketach trwa dziś „pogotowie pączkowe”. Wszyscy liczą na setki sprzedanych przysmaków w tłusty czwartek. W cukierniach w Gryfinie już w środę po południu można było zakupić gorące pączki przygotowane na tłusty czwartek. A dzisiaj przed cukierniami ustawiały się kolejki.
Pączkowe szaleństwo w tłusty czwartek

Przy "Pączkarni babci Jańci" kolejki są niemal zawsze, wszak okienko wychodzi prosto na główną ulicę w Gryfinie. Teraz jednak kolejka była dłuższa i to o różnych godzinach.

Tradycyjne przysmaki zgodnie z życzeniem: z ajerkoniakiem, serem, toffi, wiśniami, różą, konfiturą. 

W ofercie są też pączki przekładane budyniem. Są bardzo duże (ważą 130 g) i wyglądają smakowicie, aż ślinka cieknie.

Łakomczuchy mogą skosztować także faworków.

Natomiast „Biedronka” klientów zachęca ceną. Pączki Słodka Kraina dostępne są w wersjach: z marmoladą wieloowocową i lukrem oraz z marmoladą wieloowocową i pudrem dekoracyjnym.  Oprócz tradycyjnych wariantów klienci Biedronki mogą spróbować m.in. pączków w kształcie serca z nadzieniem malinowym, pączków z powidłami i skórką pomarańczową czy pączków z nadzieniem o smaku wiśniowym lub różanym.

. Jak Państwo widzicie – w tłusty czwartek do wyboru, do koloru i na każdą kieszeń, bo zgodnie z ludowym powiedzeniem "kto w tłusty czwartek nie zje pączka, temu nie będzie się wiodło".

Słodkie tradycje, czyli co wiemy o tłustym czwartku

Słodki czwartek towarzyszy nam już ładnych parę wieków. W połączeniu tradycji ludowej oraz chrześcijańskiej jest symbolem pożegnania hucznego karnawału i dniem, w który dostarczamy sobie zapasu energii na zbliżający się post. Także w starożytności jedząc kaloryczne potrawy świętowano odejście zimy i przywitanie wiosny. Już w tamtych czasach na stołach pojawiały się pączki, jednak w nieco innej formie. Przygotowywane z ciasta chlebowego i nadziewane słoniną, miały raczej charakter wytrawny, aniżeli słodki, a sposób ich podania stał się symbolem obfitości. W Polsce występowały także pączki z orzechową „niespodzianką”. Podobno ten kto trafił na orzech w środku, cieszył się niebywałym szczęściem. Obecnie pączki przyrządzane są z ciasta drożdżowego z dowolnym słodkim nadzieniem i smażone na głębokim tłuszczu. Jak widać tradycja przetrwała, a pączki wciąż są jej nieodłącznym elementem – mimo, iż w innej postaci, dalej pyszne, sycące i pożądane!



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ara 18.02.2023 00:21
Czytałam, że nadzienie z płatków róży miesza się z marmoladą, że to nie jest 100% róży. Nie wiem w jakich proporcjach. Niektórzy "wielbiciele" pączków zachowują się jak dzieci. Ponabierali do papierowych torebek po kilka pączków z cukrem pudrem i nie wiadomo dlaczego, zostawili te torebki na pudełkach z pączkami. Torebki się otworzyły i pączki "usychały". Pączki w pudełkach były zafoliowane. Tak było w "Netto".

ryba 16.02.2023 22:57
podobno najlepsze nadzienie mają pączki ze Spólek Skarbu Państwa. A najdroższe napewno

i
myszka 17.02.2023 01:02
I bardzo tuczące bo dla tłustych partyjnych kotów.

Hy 16.02.2023 20:28
Jerlin

Taka prawda 16.02.2023 19:57
Komentarz usunięty

Turysta 16.02.2023 19:23
A ja dzisiaj pyszne duże paczki , w Berlinie kupiłam ."Aż " 0,50 cent ( 2 ,50 zł )za sztukę ..Niemcy chyba mniej pazerni ,albo mąka tańsza.

che che 16.02.2023 23:29
taa - a może to te z dyskontu dwa razy droższe były?

Knagulec 16.02.2023 19:16
Dawać jeszcze do mnie na eklera

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama