Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 16:27
Reklama
Reklama

Gdzie jest najtańszy kurs reedukacyjny

Ogólnie jest drożej niż dużo wcześniej. To pierwsza myśl, która przychodzi do głowy, kiedy patrzy się na cenny nowych kursów redukujących liczbę punktów karnych.
Gdzie jest najtańszy kurs reedukacyjny
Szkolenie można odbyć raz na pół roku, a za każdym razem traci się z konta 6 punktów.

Autor: iStock

Trzy Tygodnie temu temu wprowadzono, a już budzą kontrowersje. Niby są, ale trudno się dostać. Chodzi też o samą ideę, ale również pieniądze. W Szczecinie kosztuje to 500 zł, w Warszawie 1000 zł, a w Gdańsku 900. 

 

To były nerwowe godziny. 17 września miały wejść (i weszły) przepisy, na mocy których wróciły kursy redukujące liczbę punktów karnych. Jednak w piątek 15 września nie było jeszcze obowiązującego stosownego rozporządzenia. Dlatego wojewódzkie ośrodki ruchu drogowego nie wiedziały, jaką ostatecznie postać będą miały kursy.

Wszystko jest już jasne

Nowy kurs trwa 8 godzin lekcyjnych (każda po 45 minut). Ich poprzednia wersja to było 6 godzin. Szkolenie jest prowadzone w formie wykładów i ćwiczenia praktycznego. Zajęcia realizują policjanci lub inne osoby przeszkolone z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego. Nowością jest cześć praktyczna, czyli hamowanie. Takiego sprawdzianu nie można oblać.

Szkolenie można odbyć raz na pół roku, a za każdym razem traci się z konta 6 punktów.

Cena: różna w różnych ośrodkach

Każdy z wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego sam ustala cenę za zajęcia. W poprzedniej wersji kursów było to 300-350 złotych. Teraz jest drożej.

WORD w Gdańsku już informuje, że punkty otrzymane po 17 września 2023 r. będą widniały w ewidencji naruszeń przepisów ruchu drogowego przez rok od daty uiszczenia mandatu. 

„W przypadku odstąpienia od uregulowania mandatu punkty zostaną usunięte w ciągu roku od momentu uprawomocnienia się wyroku wydanego przez sąd” – wyjaśnia.

I dodaje, że już przyjmuje zapisy na szkolenia redukujące. Z informacji zamieszczonej na stronie internetowej wynika, że miejsc na zajęcia na cztery pierwsze kursy w Gdańsku już nie ma. Cena? 900 złotych.

Nie wszystkie WORD-y podały cenę

W Warszawie jest jeszcze drożej. „Informujemy, że cena za szkolenie wynosi: 1000 PLN / osobę” – podaje WORD.

Wiele WORD-ów jednak nadal nie informuje o kosztach. W Łomży, Gorzowie Wielkopolskim czy Lublinie wciąż nie ma ceny.

Ostatnio pisaliśmy o tym dokładnie tydzień temu tu:

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Misio 07.10.2023 18:47
Kursy reedukacyjne wprowadzi ekipa Jarosława jeśli ich dopuścić do władzy. Przestrzegam.

A. Żmijewski 24.09.2023 15:07
Po co te kursy? Przecież one nic nie dają. Postawić pręgierze przed kościołami i po każdej niedzielnej sumie 10 batów na gołą żyć za jeden punkt. To by była prewencja dla wszystkich i kara dla drogowych szaleńców. Taką mam koncepcję zasadniczo pyr pyr pyr

cóż 24.09.2023 11:46
PiS najpierw wprowadził prawo a potem jak zobaczył co zrobił to się wycofał. Tak od ściany do ściany, Jak szaleniec.

tyle 24.09.2023 13:16
Gubią sie w swoich głupich pomyslach.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: kasa misiu kasaTreść komentarza: 120 tysięcy dla Zenka? Polsat chyba kompletnie odleciał! Na tle Stinga to jest żart, ale wciąż to jest olbrzymia kwota za kilkanaście minut śpiewania do playbacku. Widać, że Polsat stawia na masowego, najmniej wymagającego widza i tanie rozrywki. Szkoda, bo mieli tam Beata Kozidrak i Edytę Górniak, a na billboardach i tak będzie Zenek.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:25Źródło komentarza: Telewizyjna rywalizacja sylwestrowa. Kto stawia na Stinga, a kto na wykonawców disco poloAutor komentarza: gośćTreść komentarza: Trzeba było dostawić jeszcze kilka rzędów krzeseł bliżej sceny. Niepotrzebna dziura.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:17Źródło komentarza: Nauczyciele na scenie! Jubileusz z pompą i kabaretowym humoremAutor komentarza: bankowiecTreść komentarza: Absolutnie tak! Czesi, Węgrzy, Ukraińcy – wszyscy mają swoje znaki. Polska, jako lider regionu, po prostu musi mieć symbol. Znak graficzny to podstawa identyfikacji wizualnej waluty. Ktoś, kto uważa, że to jest niepotrzebne, nie rozumie znaczenia brandingu w dzisiejszym świecie. Jestem za szybką implementacją.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:09Źródło komentarza: Ciekawostka: Złotówka ma mieć nowe oznaczenie. Niczym dolarAutor komentarza: A. ŻmijewskiTreść komentarza: Zasadniczo to stacje benzynowe czy apteki pyr pyr nie powinny mieć ustawowej możliwości sprzedawania alkoholu czy papierosów, peawda pyr pyr? No tak na logikę pyr pyrData dodania komentarza: 14.12.2025, 15:08Źródło komentarza: Alkohol na stacjach paliw ma być ukryty. Zakaz sprzedaży nie rozwiąże problemu pijanych kierowców
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama