Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 11 maja 2024 19:19
Reklama

Uwierzyła w "policyjną akcję". 100 tys. zł i biżuterię wyrzuciła przez okno

Ofiara przekazała oszustom potężny majątek. Wcześniej wykonywał polecenia "pracownika poczty". Wcześniej była poinformowana, że jej mieszkanie obserwują przestępcy, którzy będą próbowali ją okraść.
Uwierzyła w "policyjną akcję". 100 tys. zł i biżuterię wyrzuciła przez okno
Na zastanowienie było już za późno.

Autor: iStock

Do 66-latki z Krakowa zadzwonił „pracownik poczty”. Ponieważ chciał jej dostarczyć przesyłkę, więc dopytywał ją o dokładny adres, mimo że taki powinien znajdować się na wspomnianej przesyłce. 

Chwilę później zadzwonił do niej mężczyzna. Ten z kolei podał się za „policjanta”. W trakcie rozmowy powiedział 66-latce, że jej mieszkanie obserwują przestępcy, którzy będą próbowali ją okraść.

Scenariusz oszustwa

Żeby ją przed tym uchronić, „policjant” nakazał kobiecie spakować wszystkie oszczędności i cenne rzeczy do reklamówki i wyrzucić ją przez okno. Zapewnił ja przy tym, że po zakończeniu „policyjnej akcji” odzyska swoje oszczędności. 

Mężczyzna polecił również kobiecie, żeby zadzwoniła pod numer 997 do dyżurnego policji i potwierdziła, że trwa właśnie „akcja specjalna”. W słuchawce odezwała się inna osoba, która potwierdziła słowa oszusta. 

Tyle że wybranie numeru 997 bez rozłączenia prowadzonej rozmowy niczego nie zmieniło – kobieta wciąż była połączona ze złodziejem. 

Majątek w plastiku

Ostatecznie 66-latka zgodnie z poleceniem fałszywego policjanta wyrzuciła reklamówkę przez okno. Wcześniej spakowała do niej ponad 100 tysięcy złotych i złotą biżuterię. 

Gdy po kilku godzinach nie wróciły do niej – jak to obiecywał fałszywy policjant – ani pieniądze, ani biżuteria, kobieta zrozumiała, że została oszukana. Dopiero wtedy zgłosiła się na policję. 

A policja apeluje i ostrzega, ostrzega i apeluje

Do takich dramatycznych dla ofiar sytuacji dochodzi mimo niezliczonych ostrzeżeń policjantów. Apelują oni do seniorów, żeby wobec osób dzwoniących do nich z takimi historiami kierować się zasadą ograniczonego zaufania.

– Nasi współrozmówcy mogą podać się za każdego: współmałżonka, dziecko, wnuka, urzędnika, policjanta czy pracownika banku – tłumaczą policjanci z Krakowa.

I dodają: – Kiedy telefonująca do nas osoba opowiada niecodzienną, wręcz sensacyjną historię, wywiera presję czasu, nie pozwala przerwać rozmowy, pyta o nasze oszczędności, najlepiej rozłączmy się i zadzwońmy na policję. 

I apelują: – Nigdy i pod żadnym pozorem nie przekazujmy naszych pieniędzy oraz kosztowności obcym osobom.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Refleksja 22.10.2023 09:18
No cóż, i taka osoba chodzi wybierać posłów, senatorów, radnych, prezydenta (Polski i miasta)...

nie do wiary 21.10.2023 20:55
Jak mozna byc tak naiwnym?

Knagulec 21.10.2023 15:54
Dalej te s******* dają się robić w jajo

kraśniaczka z pko bp z aptekarzem pokaże jak się to robi ha ha ah 21.10.2023 15:41
to to jest hoj 1,5 bańki wy jebać metodą na dziadka i subkonto ha ha ah

ojej co za język 21.10.2023 15:56
Pani Kraśniaczka co to za metoda? Chyba na chamstwo?

LU CYFER 13*52 676 21.10.2023 16:01
GOŃ SIĘ *** WIECZORKÓW I KRAKOWIAKÓW HA HA AH

Jacek 21.10.2023 16:09
A co to za nazwisko Kraśniaczka? Chyba Krasińska?

TAKIE CZASY GDZIE ŻĄDZI PIS PEDALSTWO I SATANIZM HA HA AH 21.10.2023 16:14
JAKI JĘ ZYK Z K UR WAMI TRZEBA ROZMAWIAĆ PO KÓ REWSKU AH AHA H

Pogromca Ajwaja 22.10.2023 00:51
kraśniaczka z pko bp z aptekarzem pokaże jak się to robi ha ha ah 21.10.2023 15:41
to to jest hoj 1,5 bańki wy jebać metodą na dziadka i subkonto ha ha ah
Taaaa ty i 1,5 mln z du....y chyba kłamco ty na rowerze elektrycznym ped..... im bez siodełka śmigasz po kocich łbach po Żurawkach

Robal 21.10.2023 13:29
Ja rozumiem 90 lat i demencja ale 66 to jeszcze nie ten wiem aby wierzyć w takie bzdury!!!! No chyba ze codziennie chodzi do kościoła to jest to do wytlumaczenia

A. Żmijewski 21.10.2023 12:35
I takich właśnie zapraszamy do zakupu ogrodowych pomidorów że szklarni pyr pyr pyr

lecz się człowieku 22.10.2023 09:19
Hajdas - twoich roślin nawet taka osoba nie kupi - aż tak naiwna nie jest...

zorro 21.10.2023 11:31
Bo tu nie wiara a rozum był potrzebny.

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama