Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 16:28
Reklama
Reklama

Taki prezent na pierwszą komunię to jest to!

Prezenty komunijne nie będą ani małe, ani tanie. Jeśli koperta, to ile? Jeśli konkretny prezent to jaki? Można jednak jeszcze inaczej.
Taki prezent na pierwszą komunię to jest to!
Zbliża się okres komunijny, więc wielu się musi już dziś przygotować. Trzeba jednak wiedzieć jak podjeść do tematu.

Autor: iStock

Zbliża się okres komunijny. Prezentami będą głównie koperty z pieniędzmi, ale wiele osób stawia na upominki. Ale nie będą ani małe, ani tanie.

Kiedyś to było...

Pan Karol tak wspomina swoją pierwszą komunię świętą. 

– To był chyba 1991 rok. Przyjęcie w mieszkaniu w bloku. Tylko najbliższa rodzina. Były też wtedy prezenty. Nie dostałem niczego specjalnego. Potem rodzice kupili mi rower – mówi nam.

I dodaje, że kilka lat wcześniej komunię miał jego brat. 

– Dostał dwukasetowy magnetofon „jamnik”, a od chrzestnego chyba 10 dolarów amerykańskich. Wtedy to było coś. Pamiętam, że banknot przez lata leżał schowany w szafce i nikt go nie wydał. Taka trochę relikwia – opowiada dziś mężczyzna.

Córka pana Karola idzie do komunii za rok. Z kolei w maju tego roku mężczyzna i jego rodzina będą gośćmi na dwóch komuniach. Już szykuje prezenty. 

– Pieniądze. Ale złotówki, nie dolary – śmieje się.

W przypadku kopert z banknotami wkładane kwoty nie mają żadnych ograniczeń. Zaczynają się od 200-300 zł (w przypadku dalszej rodziny i znajomych), a kończą na co najmniej kilku tysiącach złotych. 

Prezent na komunię

Koperty z pieniędzmi to już norma. Jednak wiele osób chciałby podarować dzieciom coś więcej, a nie tylko (lub zamiast) gotówkę. W ubiegłych latach hitami komunijnymi były rowery, konsole do gier, laptopy. Jak jest w tym roku?

Wygląda na to, że zawsze sprawdzi się smartfon. Nawet jeżeli dziecko już ma telefon, to z nowszego modelu na pewno się ucieszy. Ale to nie jest tanie. Trzeba wydać od kilkuset złotych w górę. Jedna z sieci ze sprzętem elektronicznym, która teraz promuje komunijne upominki, przedstawia smartfony, których ceny zaczynają się od 3000 zł. A są i znacznie droższe – po 5999 zł.

Jak nie smartfon, to może smartwatch. Zegarek połączony z telefonem także sprawdzi się jako prezent dla dziecka. Tu wybór jest duży. Od opasek – smartbandów po wyszukane modele zegarków dla sportowców. Nie trzeba wybierać aż tak zaawansowanej opcji, ale i tak trzeba wydać od 200 do 2500 w przypadku drogiego i skomplikowanego zegarka.

Prezentem, który na pewno będzie trafiony, jest hulajnoga elektryczna. Sklepy tak reklamują ten sprzęt:

„Ułatwia przemieszczanie się. Zachęca dziecko do przebywania na świeżym powietrzu. Aktywizuje mięśnie, ćwiczy równowagę”

Wszystko to oczywiście pod kątem komunii. Koszt takiej hulajnogi? Od 1000 do 5500 zł za sprzęt, który właściwie jest małym, terenowym pojazdem.

Na liście prezentów znajdują się także przenośne głośniki, przenośne konsole do gier, kamery sportowe czy karty podarunkowe do sklepów.

Można też inaczej?

Ale nie trzeba, szukając prezentu, iść w drogą elektronikę. Można postawić na inne rozwiązanie i np. kupić biżuterię. To oczywiście rozwiązanie raczej dla dziewczynek. Jubilerzy także wyczuli biznes i promują np. wisiorki – aniołki, medaliki, krzyżyki... Za złoty wisiorek z Janem Pawłem II trzeba zapłacić w znanej firmie jubilerskiej 399 zł. Drugie tyle kosztuje złoty łańcuszek.

Są też sklepy, które przygotowały zestawy komunijne. Za jeden taki, w którym jest drewniane pudełko, a w nim posrebrzany obrazek z wizerunkiem klęczącej dziewczynki, karteczka z grafiką i dedykacją, trzeba zapłacić ok. 220 zł.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

A. Żmijewski 12.04.2024 08:10
Najważniejsze jest zasadniczo samo przyjęcie komunijne pyr pyr. Suto zastawiony stół, ogrodowe pomidory spod folii, zimna wódeczka, i lody dla gówniaków pyr pyr

Ojciec 11.04.2024 16:32
*** ***

papas 11.04.2024 16:39
Piszesz o komunii a używasz takich wulgarnych słów?

Knagulec 12.04.2024 21:54
Komentarz usunięty

Stryj 11.04.2024 14:29
Bratankowi na komunię dam roczną prenumeratę Naszego Dziennika. Maży o tym nawet obiecał że na Bierzmowaniu przyjmie imię Tadeusz.

proste 11.04.2024 13:26
Trzeba po prostu porozmawiać z rodzicami komunisty i samym komunista.

Ola z mopsu 11.04.2024 12:51
Ajwaj na komunie widły dostał od ojca

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: kasa misiu kasaTreść komentarza: 120 tysięcy dla Zenka? Polsat chyba kompletnie odleciał! Na tle Stinga to jest żart, ale wciąż to jest olbrzymia kwota za kilkanaście minut śpiewania do playbacku. Widać, że Polsat stawia na masowego, najmniej wymagającego widza i tanie rozrywki. Szkoda, bo mieli tam Beata Kozidrak i Edytę Górniak, a na billboardach i tak będzie Zenek.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:25Źródło komentarza: Telewizyjna rywalizacja sylwestrowa. Kto stawia na Stinga, a kto na wykonawców disco poloAutor komentarza: gośćTreść komentarza: Trzeba było dostawić jeszcze kilka rzędów krzeseł bliżej sceny. Niepotrzebna dziura.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:17Źródło komentarza: Nauczyciele na scenie! Jubileusz z pompą i kabaretowym humoremAutor komentarza: bankowiecTreść komentarza: Absolutnie tak! Czesi, Węgrzy, Ukraińcy – wszyscy mają swoje znaki. Polska, jako lider regionu, po prostu musi mieć symbol. Znak graficzny to podstawa identyfikacji wizualnej waluty. Ktoś, kto uważa, że to jest niepotrzebne, nie rozumie znaczenia brandingu w dzisiejszym świecie. Jestem za szybką implementacją.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:09Źródło komentarza: Ciekawostka: Złotówka ma mieć nowe oznaczenie. Niczym dolarAutor komentarza: A. ŻmijewskiTreść komentarza: Zasadniczo to stacje benzynowe czy apteki pyr pyr nie powinny mieć ustawowej możliwości sprzedawania alkoholu czy papierosów, peawda pyr pyr? No tak na logikę pyr pyrData dodania komentarza: 14.12.2025, 15:08Źródło komentarza: Alkohol na stacjach paliw ma być ukryty. Zakaz sprzedaży nie rozwiąże problemu pijanych kierowców
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama