List otwarty Sympatyków Klubu Sportowego „Energetyk” Gryfino
W tym roku przypada 70 rocznica powstania pierwszych polskich organizacji sportowych w Gryfinie. Nazwy i formy przez te lata zmieniały się, ale idea przyświecała ciągle ta sama. W latach siedemdziesiątych XX wieku, gdy w Nowym Czarnowie wybudowano Elektrownię, Klub Sportowy „Polonia” zmienił nazwę na „Energetyk”.
Zarząd postanowił hucznie uświetnić rocznicę. Z hukiem drugi rok z rzędu pierwsza drużyna piłki nożnej spadła do niższej ligi. Okazuje się, że miejsce „Energetyka” jest w Klasie Okręgowej! Aż łza kręci się w oku na wspomnienie czasów, gdy NASZ KLUB zajmował czołowe miejsca w III lidze.
Na tę okoliczność Zarząd Klubu wydał ostatnio oświadczenie. I cóż można dowiedzieć się z tego pisma? Wszystko jest przecież dobrze, tylko piłkarze nożni spadli (!). I kto według władz Klubu ponosi za to odpowiedzialność? Młodzi piłkarze z Gryfina (bo doświadczeni spoza gminy ratowali sytuację i niewiele im zabrakło), lokalne media (bo nie są obiektywne i nie potrafią docenić wspaniałości Zarządu), wyrzucani członkowie (bo szkodzą swoim działaniem Klubowi), osoby anonimowo wypowiadające się na forach internetowych (bo „zlekceważyli w sposób perfidny i wulgarny moją osobę (Prezesa) na forum publicznym m.in. za nieudolność w zarządzaniu klubem” – cytat z oświadczenia) oraz „grupa najemników zwerbowanych przez zawistne osoby w Gryfinie” (bo „stara się za wszelką cenę zniszczyć Klub do zera” – cytat z oświadczenia). Tak! Wszyscy są winni, tylko Prezes i Zarząd mimo ewidentnych starań i zalet są atakowani! Czytając i widząc tę butę, można się zacząć zastanawiać, czy ktoś tutaj nie ma manii prześladowczej?
Z oświadczenia wynika także, że osoby krytycznie oceniające Zarząd Klubu za niepowodzenie drużyny i w konsekwencji spadek do klasy niższej, mają znikome pojęcie odnośnie organizacji i zarządzania Klubem. Osoby te nie mają nic wspólnego z kulturą i zarządzaniem i powinny zostać odizolowane od środowiska sportowego! Pan Prezes jako jedyna, nieomylna postać naszego sportu, posiadający unikalne umiejętności, będzie od dzisiaj izolował ludzi ze sportu w gminie! Pisze Pan, że działać w Klubie powinny osoby, które posiadają wiedzę w zakresie zarządzania małymi i średnimi przedsiębiorstwami. A jaką Pan ma w tej dziedzinie wiedzę i doświadczenie?
Pisze Pan, że „Energetyk” to Klub wielosekcyjny. Prawda. W ostatnich latach sekcja piłki ręcznej stanęła przed widmem likwidacji, o czym informowały gryfińskie media. Dzisiaj drużyna seniorów bez większych ambicji walczy w lidze, oby tylko nie awansować. Ciekawe, co będzie dalej z młodymi wicemistrzami Polski? Kajakarze potrzebują kilkunastu tysięcy złotych na sprzęt (tak wynika z oświadczenia). Gdzie te czasy, gdy w „Energetyku” działały sekcje, osiągające historyczne sukcesy?
Panie Prezesie i pozostali członkowie Zarządu. Ilu było członków Klubu na ostatnim Walnym Zgromadzeniu Członków? Ilu generalnie jest członków największego Klubu w gminie i powiecie? Czy nie widzicie, że sami się odizolowaliście? Co zrobiliście, aby to zmienić? WASZA MISJA ZAKOŃCZYŁA SIĘ KOMPLETNĄ KLAPĄ! Jeżeli leży Wam na sercu dobro Klubu, jak twierdzicie i jeżeli macie chociaż resztki honoru, to miejcie odwagę odejść. Zróbcie to teraz, dopóki jest jeszcze co ratować! Niech „Energetyk” zajmie NALEŻNE MU miejsce!
Panie Burmistrzu! Jak długo będzie Pan w milczeniu przyglądał się niszczeniu dobrego imienia, siedemdziesięcioletniej tradycji Klubu i ciężkiej pracy wielu pokoleń wybitnych działaczy, trenerów i zawodników, a także kibiców i sympatyków? Nie wolno dopuścić do zawłaszczenia „Energetyka”, bo ON JEST NASZ, a nie Pana Prezesa! To my płacący tutaj podatki, dorzucamy się do dotacji dla Klubu. Nie zgadzamy się na marnotrawienie naszych pieniędzy. Niech Pan pokaże, jako gospodarz gminy, że takie działania są niedopuszczalne. Liczymy na Pana!
Z poważaniem
Sympatycy
Klubu Sportowego
„Energetyk” Gryfino
.....................................................................







Napisz komentarz
Komentarze